John Green „Gwiazd naszych wina”
Co czułbyś, gdybyś dowiedział się, że w twoim ciele znajduje się tykająca bomba? Zastanawiałbyś się, ile czasu jeszcze ci zostało? Przekląłbyś los, pytając: dlaczego ja? Wydałbyś wszystkie oszczędności na wycieczkę życia? Czy może siedziałbyś bezczynnie w domu, czekając, aż granat wybuchnie i zniszczy wszystko wokół?
W takiej sytuacji znalazła się Hazel, główna bohaterka powieści Greena. Autor zachęca nas do zastanowienia się razem z bohaterami nad sensem życia, śmiercią i dziwnym pięknem wszechświata. Ukazuje punkt widzenia osoby chorej, której największym marzeniem jest by żyć normalnie, kochać, śmiać się, mieć przyjaciół, którzy są nimi nie z litości, ale dzięki szczerym chęciom.
Podczas czytania książki towarzyszyły mi sprzeczne uczucia. Ciekawość pchała mnie do przodu, jednak z każdym fragmentem coraz bardziej obawiałam się śmierci bohaterów. Zakończenie dało mi wiele do myślenia. Zrozumiałam, że pewnym ludziom pisana jest przedwczesna śmierć, a my nie mamy na to wpływu. Los każdego z nas zapisany jest w gwiazdach.
Anna Krzemień
2. Anonimowy6 listopada 2016 16:18
Rick Riordan „Magnus Chase i Bogowie Asgardu” [Miecz lata]
Odkąd jego mama zginęła w tajemniczych okolicznościach, Magnus Chase mieszka na ulicy, ukrywając się przed policją i kuratorami. Okropne? To nic w porównaniu z tym, co dopiero go czeka. Śmierć w męczarniach, zaginiony od tysięcy lat miecz, nieziemski hotel Walhalla, to dopiero początek mrożącej krew w żyłach przygody. Czy chłopak podoła wyzwaniu, na które wcale nie ma ochoty? Czy opóźni nieuchronny, jak się wydaje, koniec świata? Kim się okażą ci, których dotychczas brał za przyjaciół?
Żeby poznać odpowiedzi na te pytania sięgnij po pierwszy tom najnowszej serii Ricka Riordana i razem z Magnusem Chase’m przeżyj podróż w niezgłębiony świat nordyckich mitów.
Anna Krzemień
3. Anonimowy9 listopada 2016 16:38
Małgorzata Musierowicz „Feblik”
Ignacy, miłośnik poezji oraz słownika łacińsko - polskiego przypadkiem natyka się na koleżankę z gimnazjum, Agnieszkę, do której od zawsze miał słabość. Dziewczyna początkowo trzyma chłopaka na dystans, ale z biegiem czasu ich relacja nabiera rumieńców. Jednak nie wszystko jest takie piękne, jak oboje by chcieli. Kłopoty Agnieszki w domu, przedłużający się remont mieszkania Ignacego, to wszystko przeplata się z zabawnymi perypetiami bohaterów, jak niespodziewana noc w skansenie, czy przygody związane z feralnym uchem dzbana.
„Stara miłość nie rdzewieje” - ten wniosek nasuwa się po przeczytaniu „Feblika”. Co skłoni Agnieszkę do zmiany zdania na temat miłości i mężczyzn? Czy związek przetrwa próbę czasu? Czy Ignacy ustabilizuje wreszcie swoje uczucia? By znaleźć odpowiedzi na te pytania, koniecznie sięgnij po 21 tom kultowej „Jeżycjady”!
Anna Krzemień
Ignacy, miłośnik poezji oraz słownika łacińsko - polskiego przypadkiem natyka się na koleżankę z gimnazjum, Agnieszkę, do której od zawsze miał słabość. Dziewczyna początkowo trzyma chłopaka na dystans, ale z biegiem czasu ich relacja nabiera rumieńców. Jednak nie wszystko jest takie piękne, jak oboje by chcieli. Kłopoty Agnieszki w domu, przedłużający się remont mieszkania Ignacego, to wszystko przeplata się z zabawnymi perypetiami bohaterów, jak niespodziewana noc w skansenie, czy przygody związane z feralnym uchem dzbana.
„Stara miłość nie rdzewieje” - ten wniosek nasuwa się po przeczytaniu „Feblika”. Co skłoni Agnieszkę do zmiany zdania na temat miłości i mężczyzn? Czy związek przetrwa próbę czasu? Czy Ignacy ustabilizuje wreszcie swoje uczucia? By znaleźć odpowiedzi na te pytania, koniecznie sięgnij po 21 tom kultowej „Jeżycjady”!
Anna Krzemień
4. Anonymous30 listopada 2016 19:57
John Flanagan „Wyrzutki”
Drużyna przeciw drużynie, wyzwanie za wyzwaniem. Zwyciężyć mają najlepsi.
Hal Mikkelson właśnie ukończył szesnasty rok życia. Jak każdy Skandianin w tym wieku, zostaje wysłany na trzymiesięczny trening drużyn, który ma na celu przygotowanie młodych wojowników do dorosłego życia, które spędzą na morzach i wojnach. Podzieleni na drużyny, biorą udział w kolejnych wyzwaniach, kształtując w sobie ducha rywalizacji. Jednak Hal nie ma lekko. Jako syn byłej aralueńskiej niewolnicy często jest poniżany i wyśmiewany przez innych chłopców. Ku jego zdziwieniu, zostaje wybrany dowódcą jednej z drużyn, złożonych z wyrzutków, takich jak on. Czy Hal i jego drużyna zdołają udowodnić swoją wartość w świecie nieustraszonych wojowników Północy? Czy spryt i determinacja doprowadzą Czaple do zwycięstwa?
Podczas czytania książki razem z bohaterami przeżywałam przygody, cieszyłam się ich z sukcesów, lecz także przełykałam porażki. Wspólnie z nimi żeglowałam na falach skandyjskich mórz, odbywałam niebezpieczne wyprawy w góry czy ćwiczyłam się w sztuce fechtunku.
Anna Krzemień
5. Anonimowy8 grudnia 2016 16:30
11. Anonimowy27 lutego 2017 20:37
Drużyna przeciw drużynie, wyzwanie za wyzwaniem. Zwyciężyć mają najlepsi.
Hal Mikkelson właśnie ukończył szesnasty rok życia. Jak każdy Skandianin w tym wieku, zostaje wysłany na trzymiesięczny trening drużyn, który ma na celu przygotowanie młodych wojowników do dorosłego życia, które spędzą na morzach i wojnach. Podzieleni na drużyny, biorą udział w kolejnych wyzwaniach, kształtując w sobie ducha rywalizacji. Jednak Hal nie ma lekko. Jako syn byłej aralueńskiej niewolnicy często jest poniżany i wyśmiewany przez innych chłopców. Ku jego zdziwieniu, zostaje wybrany dowódcą jednej z drużyn, złożonych z wyrzutków, takich jak on. Czy Hal i jego drużyna zdołają udowodnić swoją wartość w świecie nieustraszonych wojowników Północy? Czy spryt i determinacja doprowadzą Czaple do zwycięstwa?
Podczas czytania książki razem z bohaterami przeżywałam przygody, cieszyłam się ich z sukcesów, lecz także przełykałam porażki. Wspólnie z nimi żeglowałam na falach skandyjskich mórz, odbywałam niebezpieczne wyprawy w góry czy ćwiczyłam się w sztuce fechtunku.
Anna Krzemień
5. Anonimowy8 grudnia 2016 16:30
Agatha Christie „Dziesięciu murzynków”
Dziesięć osób, dziesięć różnych charakterów kontra jedna wyspa. Wyspa Murzynków.
Dziesięć osób zostaje zaproszonych na niezwykle malowniczą, odciętą od świata Wyspę Murzynków. Każda z nich przyjechała tu w innym celu. Tylko czy ktokolwiek wierzy w ten dziwny zbieg okoliczności? Czy coś łączy sędziego, nauczycielkę, małżeństwo służących, detektywa, generała, ekscentryczną starą pannę, kapitana, któremu nie zawsze było po drodze z prawem oraz młodego lekkoducha? Niemalże bezludne miejsce, nieobecność gospodarza, to wszystko wywołuje u gości nieustający niepokój. Szybko okazuje się, że pozory mylą, a najbardziej oczywiste rzeczy okazują się niezwykle zagmatwane. Jedno jest pewne: nuda im nie grozi! Kiedy sprawa przybiera niekorzystny obrót, atmosfera ponurej, opuszczonej wyspy udziela się wszystkim. Nikt nie może spać spokojnie…
Razem z bohaterami rozwiąż zagadkę, którą przed czytelnikami stawia Agatha Christie. Tylko uważaj, Wyspa Murzynków z pewnością kryje jeszcze niejedną tajemnicę. Myślisz, że nic ci nie grozi? Właśnie zniknęła jedna figurka murzynka.
Anna Krzemień
6. Anonimowy30 grudnia 2016 19:55
Dziesięć osób, dziesięć różnych charakterów kontra jedna wyspa. Wyspa Murzynków.
Dziesięć osób zostaje zaproszonych na niezwykle malowniczą, odciętą od świata Wyspę Murzynków. Każda z nich przyjechała tu w innym celu. Tylko czy ktokolwiek wierzy w ten dziwny zbieg okoliczności? Czy coś łączy sędziego, nauczycielkę, małżeństwo służących, detektywa, generała, ekscentryczną starą pannę, kapitana, któremu nie zawsze było po drodze z prawem oraz młodego lekkoducha? Niemalże bezludne miejsce, nieobecność gospodarza, to wszystko wywołuje u gości nieustający niepokój. Szybko okazuje się, że pozory mylą, a najbardziej oczywiste rzeczy okazują się niezwykle zagmatwane. Jedno jest pewne: nuda im nie grozi! Kiedy sprawa przybiera niekorzystny obrót, atmosfera ponurej, opuszczonej wyspy udziela się wszystkim. Nikt nie może spać spokojnie…
Razem z bohaterami rozwiąż zagadkę, którą przed czytelnikami stawia Agatha Christie. Tylko uważaj, Wyspa Murzynków z pewnością kryje jeszcze niejedną tajemnicę. Myślisz, że nic ci nie grozi? Właśnie zniknęła jedna figurka murzynka.
Anna Krzemień
6. Anonimowy30 grudnia 2016 19:55
Agatha Christie „A.B.C”
Od przejścia na emeryturę słynnego detektywa Herkulesa Poirot nie pociągają już banalne morderstwa, powszechne kradzieże czy nieprzemyślane napady rabunkowe, których rozwiązanie jest widoczne na wyciągnięcie ręki. List tajemniczego A.B.C z początku wydaje się kolejnym niewartym uwagi żartem, który jednak szybko okazuje skomplikowaną zagadką idealną dla spragnionego zbrodni doskonałych detektywa. Tym razem czeka go ciężki orzech do zgryzienia… Seryjny morderca zabija ludzi w porządku alfabetycznym. O każdej planowanej zbrodni informuje zawczasu Poirota. Przy wszystkich ofiarach zostaje znaleziony rozkład jazdy pociągów, potocznie zwany ABC. Czy ma on związek z podpisem w listach i kompleksem alfabetycznym zbrodniarza? Herkules Poirot nie wierzy w zbiegi okoliczności, jednak nie wszystkie elementy układanki zdają się do siebie pasować. Kto wyjdzie zwycięsko z tej niezwykle zawiłej psychologicznej rozgrywki?
Powieść jest zdecydowanie warta przeczytania. Zagadka, jaką uracza nas autorka, to prawdziwy majstersztyk. Czytelnikowi nieustannie towarzyszy przesiąknięta grozą atmosfera XX-wiecznej Anglii, a seria perfekcyjnie zaplanowanych morderstw mrozi krew w żyłach.
Anna Krzemień
7. Anonimowy31 grudnia 2016 23:19
Od przejścia na emeryturę słynnego detektywa Herkulesa Poirot nie pociągają już banalne morderstwa, powszechne kradzieże czy nieprzemyślane napady rabunkowe, których rozwiązanie jest widoczne na wyciągnięcie ręki. List tajemniczego A.B.C z początku wydaje się kolejnym niewartym uwagi żartem, który jednak szybko okazuje skomplikowaną zagadką idealną dla spragnionego zbrodni doskonałych detektywa. Tym razem czeka go ciężki orzech do zgryzienia… Seryjny morderca zabija ludzi w porządku alfabetycznym. O każdej planowanej zbrodni informuje zawczasu Poirota. Przy wszystkich ofiarach zostaje znaleziony rozkład jazdy pociągów, potocznie zwany ABC. Czy ma on związek z podpisem w listach i kompleksem alfabetycznym zbrodniarza? Herkules Poirot nie wierzy w zbiegi okoliczności, jednak nie wszystkie elementy układanki zdają się do siebie pasować. Kto wyjdzie zwycięsko z tej niezwykle zawiłej psychologicznej rozgrywki?
Powieść jest zdecydowanie warta przeczytania. Zagadka, jaką uracza nas autorka, to prawdziwy majstersztyk. Czytelnikowi nieustannie towarzyszy przesiąknięta grozą atmosfera XX-wiecznej Anglii, a seria perfekcyjnie zaplanowanych morderstw mrozi krew w żyłach.
Anna Krzemień
7. Anonimowy31 grudnia 2016 23:19
Agatha Christie „Dwanaście prac Herkulesa”
Kradzieże. Porwania. Zbrodnie. Okrutna prawda. Ból. Niedowierzanie. Strach. Spryt i błędy. Psychologiczna rozgrywka. Dreszczyk.
Herkules Poirot ostatecznie decyduje się rozstać z karierą osławionego detektywa. Nie byłby jednak sobą bez efektownego pożegnania. Podczas przypadkowej rozmowy wpada mu do głowy genialny pomysł, który od razu postanawia wprowadzić w życie. Prace mitycznego Herkulesa okazują się tym, czego szukał. Dwanaście skomplikowanych zagadek, z którymi postanawia się zmierzyć, to zbrodnie uknute przez szczególnie przebiegłych przestępców. Czy współczesny Herkules podoła wyzwaniu i osiągnie zamierzony cel? Czy na wzór słynnego herosa ukończy zadanie z powodzeniem i tym samym zasłuży na wieczną chwałę?
Anna Krzemień
8. Anonimowy31 stycznia 2017 21:42
Kradzieże. Porwania. Zbrodnie. Okrutna prawda. Ból. Niedowierzanie. Strach. Spryt i błędy. Psychologiczna rozgrywka. Dreszczyk.
Herkules Poirot ostatecznie decyduje się rozstać z karierą osławionego detektywa. Nie byłby jednak sobą bez efektownego pożegnania. Podczas przypadkowej rozmowy wpada mu do głowy genialny pomysł, który od razu postanawia wprowadzić w życie. Prace mitycznego Herkulesa okazują się tym, czego szukał. Dwanaście skomplikowanych zagadek, z którymi postanawia się zmierzyć, to zbrodnie uknute przez szczególnie przebiegłych przestępców. Czy współczesny Herkules podoła wyzwaniu i osiągnie zamierzony cel? Czy na wzór słynnego herosa ukończy zadanie z powodzeniem i tym samym zasłuży na wieczną chwałę?
Anna Krzemień
8. Anonimowy31 stycznia 2017 21:42
J.K. Rowling „Harry Potter i Książe Półkrwi”
ABY POZNAĆ PRZYSZŁOŚĆ, MUSISZ POWRÓCIĆ DO PRZESZŁOŚCI
Hogwart już nie jest taki sam od czasu, gdy Harry po raz pierwszy przekroczył jego próg. Nad bezpieczną przystanią, jakiej miano dotąd nosiła szkoła, zawisa cień grozy wywołany przez powrót Voldemorta, niezwykle potężnego czarnoksiężnika odpowiadającego za śmierć najdroższych Harry’emu osób. Społecznością czarodziejów wstrząsają liczne ataki ze strony śmierciożerców, jednak Zakon Feniksa z Dumbledorem na czele nie zamierza pozwolić przejąć Voldemortowi kontroli nad światem. Postanawia przygotować młodego czarodzieja do walki na śmierć i życie, którą już niedługo przyjdzie mu stoczyć z najgroźniejszym człowiekiem wszechczasów. Tylko czy wyprawy w przeszłość Toma Riddle’a będą w stanie mu w tym pomóc? Niebezpieczeństwo czyha na każdym kroku, a śmierć zdaje się wisieć w powietrzu… Jak wielką stratę światy mugoli i czarodziejów poniosą tym razem? Kim jest tajemniczy Książę Półkrwi?
Odpowiedź jest na wyciągnięcie ręki. Zamknij oczy, chwyć różdżkę i razem z Harrym zagłęb się w niesamowity świat magii.
Anna Krzemień
9. Anonimowy31 stycznia 2017 21:51
ABY POZNAĆ PRZYSZŁOŚĆ, MUSISZ POWRÓCIĆ DO PRZESZŁOŚCI
Hogwart już nie jest taki sam od czasu, gdy Harry po raz pierwszy przekroczył jego próg. Nad bezpieczną przystanią, jakiej miano dotąd nosiła szkoła, zawisa cień grozy wywołany przez powrót Voldemorta, niezwykle potężnego czarnoksiężnika odpowiadającego za śmierć najdroższych Harry’emu osób. Społecznością czarodziejów wstrząsają liczne ataki ze strony śmierciożerców, jednak Zakon Feniksa z Dumbledorem na czele nie zamierza pozwolić przejąć Voldemortowi kontroli nad światem. Postanawia przygotować młodego czarodzieja do walki na śmierć i życie, którą już niedługo przyjdzie mu stoczyć z najgroźniejszym człowiekiem wszechczasów. Tylko czy wyprawy w przeszłość Toma Riddle’a będą w stanie mu w tym pomóc? Niebezpieczeństwo czyha na każdym kroku, a śmierć zdaje się wisieć w powietrzu… Jak wielką stratę światy mugoli i czarodziejów poniosą tym razem? Kim jest tajemniczy Książę Półkrwi?
Odpowiedź jest na wyciągnięcie ręki. Zamknij oczy, chwyć różdżkę i razem z Harrym zagłęb się w niesamowity świat magii.
Anna Krzemień
9. Anonimowy31 stycznia 2017 21:51
Kornel Makuszyński "Szatan z siódmej klasy"
Kto z nas nie pragnął poczuć się przez moment Sherlockiem Holmesem? Siedemnastoletni Adam Cisowski udowadnia, że każdy może nim zostać. Rezolutny, szczery, obdarzony niezwykła intuicją i bystrym umysłem, nie boi się żadnych wyzwań ani najtrudniejszych zagadek.
W Bejgole, małej wsi koło Wilna, mają miejsce wydarzenia, przez które życie rodziny Gąsowskich, mieszkańców starego dworku, wywraca się do góry nogami. Pozornie nic nie znaczące odwiedziny tajemniczego Francuza, znikające drzwi, to dopiero początek łamigłówki. Na jaw wychodzą tajemnice sprzed wieków, zaginione, błądzące w otchłani czasu… Czytelnik zostaje wciągnięty w wir przygód, nie może nic zrobić, nie może otrząsnąć się z transu, póki nie odkryje prawdy.
Powolnymi krokami tytułowy „Szatan” zbliża się do końca całej historii. I kiedy ta wspaniała podróż w głąb siebie dobiega końca, czytelnikowi jest po ludzku żal. Żal, że jego beztroskie dzieciństwo nie wróci. Żal, że już nigdy nie będzie towarzyszyć nieprzeciętnie inteligentnemu Adasiowi w jego wędrówce po kartach książki.
Anna Krzemień
10. Anonimowy27 lutego 2017 20:26
Kto z nas nie pragnął poczuć się przez moment Sherlockiem Holmesem? Siedemnastoletni Adam Cisowski udowadnia, że każdy może nim zostać. Rezolutny, szczery, obdarzony niezwykła intuicją i bystrym umysłem, nie boi się żadnych wyzwań ani najtrudniejszych zagadek.
W Bejgole, małej wsi koło Wilna, mają miejsce wydarzenia, przez które życie rodziny Gąsowskich, mieszkańców starego dworku, wywraca się do góry nogami. Pozornie nic nie znaczące odwiedziny tajemniczego Francuza, znikające drzwi, to dopiero początek łamigłówki. Na jaw wychodzą tajemnice sprzed wieków, zaginione, błądzące w otchłani czasu… Czytelnik zostaje wciągnięty w wir przygód, nie może nic zrobić, nie może otrząsnąć się z transu, póki nie odkryje prawdy.
Powolnymi krokami tytułowy „Szatan” zbliża się do końca całej historii. I kiedy ta wspaniała podróż w głąb siebie dobiega końca, czytelnikowi jest po ludzku żal. Żal, że jego beztroskie dzieciństwo nie wróci. Żal, że już nigdy nie będzie towarzyszyć nieprzeciętnie inteligentnemu Adasiowi w jego wędrówce po kartach książki.
Anna Krzemień
10. Anonimowy27 lutego 2017 20:26
Matthew Quick „Wybacz mi, Leonardzie”
Leonard nie jest typowym nastolatkiem. Nieustannie dające o sobie znać traumatyczne przeżycia z dzieciństwa, listy z przyszłości pisane przez niego samego czy tak zwane „treningi z dorosłości” to tylko kilka dowodów na niezwykłość tego niepokornego chłopaka. Osamotniony w swoim cierpieniu, u progu dorosłości decyduje się na ostateczny krok. W osiemnaste urodziny postanawia skończyć z życiem napiętnowanym przeszłością. Pozbawiony miłości i uwagi, perfekcyjnie zaplanowaną zbrodnią pragnie zdobyć pośmiertną sławę, na trwałe wyróżnić się w oczach zwykłych ludzi, by uniknąć rzeczy, której obawia się chyba każdy z nas – zapomnienia.
Inność – to główny problem bohatera. Podczas lektury czytelnik staje twarzą w twarz z problemami Leonarda, który staje się mu bliski, jak rzadko która postać literacka. Jest to historia pełna kontrastów: błyskotliwa, fascynująca, ale i niesamowicie bolesna. Otwierająca oczy, uświadamiająca, że bezlitosny, nieobliczalny świat Leonarda to jednocześnie nasz świat. I tylko od nas zależy czy damy mu szansę.
Z nadzieją na szczęśliwą wersję przyszłości
Anna Krzemień
Leonard nie jest typowym nastolatkiem. Nieustannie dające o sobie znać traumatyczne przeżycia z dzieciństwa, listy z przyszłości pisane przez niego samego czy tak zwane „treningi z dorosłości” to tylko kilka dowodów na niezwykłość tego niepokornego chłopaka. Osamotniony w swoim cierpieniu, u progu dorosłości decyduje się na ostateczny krok. W osiemnaste urodziny postanawia skończyć z życiem napiętnowanym przeszłością. Pozbawiony miłości i uwagi, perfekcyjnie zaplanowaną zbrodnią pragnie zdobyć pośmiertną sławę, na trwałe wyróżnić się w oczach zwykłych ludzi, by uniknąć rzeczy, której obawia się chyba każdy z nas – zapomnienia.
Inność – to główny problem bohatera. Podczas lektury czytelnik staje twarzą w twarz z problemami Leonarda, który staje się mu bliski, jak rzadko która postać literacka. Jest to historia pełna kontrastów: błyskotliwa, fascynująca, ale i niesamowicie bolesna. Otwierająca oczy, uświadamiająca, że bezlitosny, nieobliczalny świat Leonarda to jednocześnie nasz świat. I tylko od nas zależy czy damy mu szansę.
Z nadzieją na szczęśliwą wersję przyszłości
Anna Krzemień
11. Anonimowy27 lutego 2017 20:37
J.K. Rowling, John Tiffany, Jack Thorne „Harry Potter i Przeklęte Dziecko”
Po wygranej wojnie z siłami zła, życie Harry’ego Pottera diametralnie się zmieniło. Jest ważnym urzędnikiem Ministerstwa Magii, odpowiedzialnym mężem i ojcem trójki dzieci. Jednak los nigdy nie był dlań łaskawy, a chwila słabości, przez którą wdaje się w konflikt z najmłodszym synem, wywołuje katastrofalną w skutkach lawinę zdarzeń. Niepokojące sny przypominające o przeszłości zwiastują niebezpieczeństwo, a to dopiero wierzchołek góry lodowej… Ojciec i syn razem muszą stawić czoła nieobliczalnej ciemności. Przed Harrym być może najtrudniejsze wyzwanie w jego dotychczasowym życiu. Może się jednak okazać, że żal i chęć naprawy błędów, to za mało, by ocalić świat jaki znamy.
Takie sentymentalne podróże są czymś niezwykłym. Autorzy potwierdzają, że upływ czasu jest nieunikniony, ale pewne wartości, jak miłość, przyjaźń, lojalność, odwaga i poświęcenie pozostają niezmienne. I kiedy patrzę na to z tej perspektywy, uświadamiam sobie, że świat stworzony przez Rowling jest jedyny, niepowtarzalny. A każdy powrót do niego jest dla mnie bezcenny.
Anna Krzemień
Po wygranej wojnie z siłami zła, życie Harry’ego Pottera diametralnie się zmieniło. Jest ważnym urzędnikiem Ministerstwa Magii, odpowiedzialnym mężem i ojcem trójki dzieci. Jednak los nigdy nie był dlań łaskawy, a chwila słabości, przez którą wdaje się w konflikt z najmłodszym synem, wywołuje katastrofalną w skutkach lawinę zdarzeń. Niepokojące sny przypominające o przeszłości zwiastują niebezpieczeństwo, a to dopiero wierzchołek góry lodowej… Ojciec i syn razem muszą stawić czoła nieobliczalnej ciemności. Przed Harrym być może najtrudniejsze wyzwanie w jego dotychczasowym życiu. Może się jednak okazać, że żal i chęć naprawy błędów, to za mało, by ocalić świat jaki znamy.
Takie sentymentalne podróże są czymś niezwykłym. Autorzy potwierdzają, że upływ czasu jest nieunikniony, ale pewne wartości, jak miłość, przyjaźń, lojalność, odwaga i poświęcenie pozostają niezmienne. I kiedy patrzę na to z tej perspektywy, uświadamiam sobie, że świat stworzony przez Rowling jest jedyny, niepowtarzalny. A każdy powrót do niego jest dla mnie bezcenny.
Anna Krzemień
12. Anonimowy27 lutego 2017 20:45
Rick Riordan „Magnus Chase i Bogowie Asgardu: Młot Thora”
Czy jest coś gorszego od krwiożerczego wilka Fenrira, wojny z ognistymi olbrzymami, śmierci w męczarniach czy nawet końca świata? Okazuje się, że tak. Jeden z najbardziej walecznych i niezwyciężonych bogów Asgardu został pozbawiony swojego ulubionego młota, a co za tym idzie – możliwości śledzenia na bieżąco ukochanego serialu! Problem okazuje się jednak bardziej złożony: potężna broń wpadła w ręce wroga, a przyszłość świata (i głowy Magnusa) zawisa na włosku! Czy wspólnie z przyjaciółmi w porę zdoła przejrzeć intrygę i przechytrzyć najokrutniejszego z bogów?
Wędrówka po dziewięciu światach, w której towarzyszymy Magnusowi Chase’owi na kartach książki niesie za sobą wiele niebezpieczeństw… Lawina zdarzeń nieodwracanie pochłania czytelnika, a jego nerwy zostają poważnie nadszarpnięte. Jak zwykle nie brakuje też nieocenionego humoru wzbogaconego o szczyptę prawd życiowych. W pochłaniającą pogoń za magicznym artefaktem autor wplata najważniejsze wartości w życiu człowieka, takie jak miłość, przyjaźń czy tolerancja.
Anna Krzemień
Czy jest coś gorszego od krwiożerczego wilka Fenrira, wojny z ognistymi olbrzymami, śmierci w męczarniach czy nawet końca świata? Okazuje się, że tak. Jeden z najbardziej walecznych i niezwyciężonych bogów Asgardu został pozbawiony swojego ulubionego młota, a co za tym idzie – możliwości śledzenia na bieżąco ukochanego serialu! Problem okazuje się jednak bardziej złożony: potężna broń wpadła w ręce wroga, a przyszłość świata (i głowy Magnusa) zawisa na włosku! Czy wspólnie z przyjaciółmi w porę zdoła przejrzeć intrygę i przechytrzyć najokrutniejszego z bogów?
Wędrówka po dziewięciu światach, w której towarzyszymy Magnusowi Chase’owi na kartach książki niesie za sobą wiele niebezpieczeństw… Lawina zdarzeń nieodwracanie pochłania czytelnika, a jego nerwy zostają poważnie nadszarpnięte. Jak zwykle nie brakuje też nieocenionego humoru wzbogaconego o szczyptę prawd życiowych. W pochłaniającą pogoń za magicznym artefaktem autor wplata najważniejsze wartości w życiu człowieka, takie jak miłość, przyjaźń czy tolerancja.
Anna Krzemień
J.K. Rowling, John Tiffany, Jack Thorne „Harry Potter i Przeklęte Dziecko”
OdpowiedzUsuńPo wygranej wojnie z siłami zła, życie Harry’ego Pottera diametralnie się zmieniło. Jest ważnym urzędnikiem Ministerstwa Magii, odpowiedzialnym mężem i ojcem trójki dzieci. Jednak los nigdy nie był dlań łaskawy, a chwila słabości, przez którą wdaje się w konflikt z najmłodszym synem, wywołuje katastrofalną w skutkach lawinę zdarzeń. Niepokojące sny przypominające o przeszłości zwiastują niebezpieczeństwo, a to dopiero wierzchołek góry lodowej… Ojciec i syn razem muszą stawić czoła nieobliczalnej ciemności. Przed Harrym być może najtrudniejsze wyzwanie w jego dotychczasowym życiu. Może się jednak okazać, że żal i chęć naprawy błędów, to za mało, by ocalić świat jaki znamy.
Takie sentymentalne podróże są czymś niezwykłym. Autorzy potwierdzają, że upływ czasu jest nieunikniony, ale pewne wartości, jak miłość, przyjaźń, lojalność, odwaga i poświęcenie pozostają niezmienne. I kiedy patrzę na to z tej perspektywy, uświadamiam sobie, że świat stworzony przez Rowling jest jedyny, niepowtarzalny. A każdy powrót do niego jest dla mnie bezcenny.
Anna Krzemień