Tolkien to dla mnie absolutny numer jeden, jeśli chodzi o literaturę fantasy. Sięgając po prolog do jego trylogii „Władca pierścieni”, jakim jest „Hobbit”, tylko utwierdziłam się w tym przekonaniu. Ciepła, klimatyczna, wciągająca – te słowa idealnie oddają charakter „Hobbita”. Tolkien wprowadza nas w świat krasnoludów, elfów, trolli i innych mitycznych stworzeń. Oprowadza nas po nim, niczym stary gawędziarz przy wieczornym ognisku. Opowiada o lubiącym wygody hobbicie Bilbo Bagginsie, który pewnego dnia wyrusza w pełną przygód podróż. Wraz ze swoją drużyną musi dotrzeć do góry, w której mieszka Smaug i odzyskać skradzione przez niego kosztowności. Po drodze na Bilba i jego przyjaciół czyha wiele niebezpieczeństw. Niezaprzeczalnym atutem książki są napisane prostym i przystępnym językiem opisy. Powieść przypomina starą baśń, w której dobro i zło walczą ze sobą.
Książka ta jest moją ulubioną ze względu na niespotykany klimat. Przygody Bilba zawsze wywołują uśmiech na mojej twarzy. Lekturę polecam każdemu fanowi literatury fantasy.
Tolkien to dla mnie absolutny numer jeden, jeśli chodzi o literaturę fantasy. Sięgając po prolog do jego trylogii „Władca pierścieni”, jakim jest „Hobbit”, tylko utwierdziłam się w tym przekonaniu.
Ciepła, klimatyczna, wciągająca – te słowa idealnie oddają charakter „Hobbita”. Tolkien wprowadza nas w świat krasnoludów, elfów, trolli i innych mitycznych stworzeń. Oprowadza nas po nim, niczym stary gawędziarz przy wieczornym ognisku. Opowiada o lubiącym wygody hobbicie Bilbo Bagginsie, który pewnego dnia wyrusza w pełną przygód podróż. Wraz ze swoją drużyną musi dotrzeć do góry, w której mieszka Smaug i odzyskać skradzione przez niego kosztowności. Po drodze na Bilba i jego przyjaciół czyha wiele niebezpieczeństw. Niezaprzeczalnym atutem książki są napisane prostym i przystępnym językiem opisy. Powieść przypomina starą baśń, w której dobro i zło walczą ze sobą.
Książka ta jest moją ulubioną ze względu na niespotykany klimat. Przygody Bilba zawsze wywołują uśmiech na mojej twarzy. Lekturę polecam każdemu fanowi literatury fantasy.
Wiktoria Przychocka