Zawsze darzyłam harcerzy szacunkiem, ale po lekturze tej książki, podziwiam ich jeszcze bardziej...
Zbliża się wojna. Wszyscy to czują. Jedni pakują się i uciekają, inni szykują się do obrony ojczyzny przed coraz bardziej panoszącymi się w niej Niemcami. Czternastoletni harcerz, syn powstańca śląskiego, Stach Jadwiszczok, należy do tej drugiej grupy. Nie zamierza bezczynnie na to wszystko patrzeć! Wraz z innymi działaczami patriotycznymi, zaczyna angażować się w przeróżne akcje mające na celu odparcie sił wroga...
...jednak wszyscy znamy tragiczny finał tych działań. 4 września 1939 roku oddziały Wermachtu wkroczyły do Katowic, a ciała harcerzy spadały bezwładnie z wieży spadochronowej.
To niesamowite, jak wiele ci młodzi ludzie byli w stanie poświęcić. Nadzwyczajnie dojrzali, gotowi oddać wszystko - zapłacić nawet najwyższą cenę, byle tylko pomóc ojczyźnie w tych trudnych dla niej czasach.
Niezwykle poruszająca książka, którą każdy Ślązak powinien obowiązkowo przeczytać. Obowiązkowo!
Zawsze darzyłam harcerzy szacunkiem, ale po lekturze tej książki, podziwiam ich jeszcze bardziej...
Zbliża się wojna. Wszyscy to czują. Jedni pakują się i uciekają, inni szykują się do obrony ojczyzny przed coraz bardziej panoszącymi się w niej Niemcami. Czternastoletni harcerz, syn powstańca śląskiego, Stach Jadwiszczok, należy do tej drugiej grupy. Nie zamierza bezczynnie na to wszystko patrzeć! Wraz z innymi działaczami patriotycznymi, zaczyna angażować się w przeróżne akcje mające na celu odparcie sił wroga...
...jednak wszyscy znamy tragiczny finał tych działań. 4 września 1939 roku oddziały Wermachtu wkroczyły do Katowic, a ciała harcerzy spadały bezwładnie z wieży spadochronowej.
To niesamowite, jak wiele ci młodzi ludzie byli w stanie poświęcić. Nadzwyczajnie dojrzali, gotowi oddać wszystko - zapłacić nawet najwyższą cenę, byle tylko pomóc ojczyźnie w tych trudnych dla niej czasach.
Niezwykle poruszająca książka, którą każdy Ślązak powinien obowiązkowo przeczytać. Obowiązkowo!
/Andeś