Władca pierścieni

1. Marta Sroka28 grudnia 2016 16:30

Sięgnęłam po „Władcę pierścieni” J.R.R. Tolkiena, ponieważ książka wydała mi się ciekawa. No i rzeczywiście. Frodo Baggins ma bardzo ważną misję- dotrzeć do Mordoru i zniszczyć Jedyny Pierścień, zanim ten dostanie się w ręce Saurona. Gdyby tak się stało, wówczas światu groziłoby wielkie niebezpieczeństwo. Bohaterowi towarzyszą Sam, Merry i Pippin, a od czasu do czasu także czarodziej Gandalf- w Hobbitonie przed laty głównie znany z niesamowitych pokazów fajerwerek. Warto też wspomnieć, że cała akcja rozgrywa się w Śródziemiu, a główny bohater to hobbit, mieszkający w Bag End. Ogólnie książka, a właściwie cała trylogia jest dość ciekawa, no i oczywiście jest dreszczyk, który pojawia się, gdy postacie są atakowane, czy też znajdują się w niebezpiecznych miejscach, takich jak na przykład Orodruina - jedyne miejsce w którym można zniszczyć pierścień. Uważam, że historia warta jest poświęcenia czasu chociażby z uwagi na interesującą fabułę oraz rozbudowany świat przedstawiony. Zachęcam do przeczytania.


2. Agata Komorowska30 stycznia 2017 17:24

Władca pierścieni – tom II „Dwie wieże” – John Ronald Reuel Tolkien
Właśnie teraz, w 3 i 4 księdze tego dzieła, Drużyna Pierścienia zmierzy się ze strachem, bólem, pustką. Poznają to, o czym wcześniej tylko słyszeli, co sobie wyobrażali. Zrozumieją, że bohaterowie legend nie zwyciężali od razu.
Jestem (jest to mało powiedziane) pełna podziwu dla autora. W żaden inny sposób nie można by zapisać tak obszernej historii. Brak relacji z osobistych przemyśleń, choćby Legolasa, boli, ale dzięki temu pozostawia miejsce na tajemnicę, na wieczne pytania. Tolkien nie podaje wszystkiego na tacy, zmusza do myślenia, do zastanawiania się. Czytelnik nie może przejść obojętnie wobec tak postawionego wyzwania.
Żałuję tylko, że nigdy nie dowiem się na przykład jaki głos miał Aragorn. Bas? Tenor? Jak wyglądało Edoras. Jak brzmiała pieśń o Boromirze..


3. Agata Komorowska28 marca 2017 21:01

„Władca pierścieni – Powrót króla” – J.R.R. Tolkien. Autor został nagrodzony m.in. Orderem imperium brytyjskiego w 1972r. oraz nagrodą International fantasy award w 1957r.
Zbliża się koniec. Historia raz rozpoczęta musi się zakończyć. W świecie, gdzie słońce już nie wschodzi nadszedł czas na ostateczną bitwę. Gondorczycy, Rohańczycy, elfowie, a razem z nimi całe Śródziemie muszą stanąć do walki, nie po zwycięstwo, lecz po godną śmierć.
Rycerze pędzący ze śpiewem w sercach i na ustach. Prawie już nieobecna nadzieja pokładana w hobbicie, bez nadnaturalnych zdolności. Bo zło przecież najbardziej boi się tych małych. Bo przecież oni tak naprawdę zmieniają świat. Nie trzeba być księciem, bogaczem, wystarczy mieć odrobinę dobroci w sercu. Historia jedyna w swoim rodzaju. Zatraciłam się w świecie Tolkiena. Całkowicie mnie pochłonął.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz