Tańcz, tańcz, tańcz

1. Anonimowy2 stycznia 2018 19:41

Przyjechałem przywiedziony przeczuciem aż tutaj, na Hokkaido, aby odnaleźć dziewczynę poznaną wiele lat temu w norze, jaką był hotel Dolphin. Nie wiem nawet jak miała na imię – wszyscy mówili do niej Kiki. Była luksusową call girl o najpiękniejszych uszach na świecie. Śni mi się od tamtej pory co noc…

Murakami to urodzony gawędziarz, który opowiedzieć potrafi każdą, nawet najbardziej pokręconą historię. Tym razem zabiera nas do luksusowego hotelu Dolphin, gdzie przed laty nasz bezimienny bohater poznał luksusową prostytutkę. Ta zaginęła niedługo potem w niewyjaśnionych okolicznościach – X chce dowiedzieć się co się stało. To jednak nie jedyna tajemnica, którą skrywa hotel. Osamotniony bohater, znalazłszy się na krańcu Japonii, gdzie zima trwa pół roku, otrzyma szansę na zmianę swojego życia… Warto zabrać się w tę podróż razem z nim, chociażby tylko dla pięknej scenerii mroźnego i nieprzyjaznego ludziom Hokkaido.

Martyna Bujok

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz