System

„System” Tom Rob Smith’a to kryminał bardzo historyczny. Raczej rozczaruje fanów ukochanych skandynawskich kryminałów, ponieważ choć rzeczywiście fabuła toczy się wokół morderstwa , to rozwiązywanie zagadki przebiega na całkiem innej płaszczyźnie, bo przecież ‘w raju nie ma morderstw’. Rajem tym jest ZSRR niedługo przed śmiercią Stalina, który Smith przedstawił w absolutnie mistrzowski sposób. Główny bohater- Lew Demidow, pracownik MGB, czyli radzieckich służb specjalnych jest wiernym systemowi człowiekiem. Mur, który wybudował ze swoich ideałów przesłania całe okrucieństwo jakie dokonuje się wokół niego. Jednak w murze powstaje coraz więcej luk, kiedy ginie syn jego przyjaciela, a władze powstrzymują go przed śledztwem, on sprzeciwia się im i zostaje zesłany na prowincję jako podrzędny policjant. Uniemożliwia mu to dalsze badanie sprawy mordercy dzieci, prawdziwego potwora. Jednak pod koniec lektury, gdy wszystko staje się jasne i znamy już jego motywację, pojawia się pytanie- czy morderca rzeczywiście był potworem, czy tylko okrutną represją systemu? Czy człowiek sam może stać się potworem, a jeśli nie to kto jest winny tej katastrofie?
Eliza Solarz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz