Posłaniec

„Posłaniec”. Oryginalna książka Markusa Zusaka, o stosunkowo normalnym, przeciętnym człowieku. Tak by się przynajmniej wydawało. Jednak coś w nim musiało być, ponieważ dostał niesamowite zadanie, które wypełnił w całej okazałości. Pomagać ludziom. Tak nawet pomyślałam, że to jemu potrzebna była w jakiś sposób pomoc, ale jak się okazało, głównemu bohaterowi dużo łatwiej było wyprostować czyjeś życie, niż własne. I pod tym względem, niektórzy mogą się z nim identyfikować. Ale mocnym ciosem dla mnie było to, że taki zwykły, prosty chłopak podołał zadaniu. Począwszy od bardzo nieprzyjemnej sprawy, poprzez pewnego księdza, dwóch braci…A co się okazało? Że to wszystko była jedna wielka gra. Tylko gra, w którą został wciągnięty. Lecz pomimo tego, wyciągnął wnioski, które nasuwają się każdemu człowiekowi czytającemu tę lekturę. Dlatego warto po nią sięgnąć i wzbogacić się o nowe przemyślenia.
//Książniczka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz