1. Natalia Grzegorczyk28 listopada 2015 21:43
"Poradnik Pozytywnego Myślenia" - Matthew Quick
Pewnego jesiennego wieczoru, pijąc gorącą herbatę, postanowiłam umilić sobie czas, filmem "Poradnik Pozytywnego Myślenia". Niestety nie umiliłam go sobie za bardzo, bo film był słaby. Ciągle było słychać przekleństwa, pojawiały się prostackie żarty oraz postacie były po prostu nudne. Można powiedzieć, że jedynym plusem filmu była Jennifer Lawrence. Jednak gdy byłam w księgarni coś mnie tknęło i kupiłam tą książkę.
Głównym bohaterem powieści jest Pat, który właśnie wychodzi z "niedobrego miejsca". Jego jedynym celem jest wrócenie do byłej żony- Nikki. Chce to osiągnąć poprzez ćwiczenia fizyczne, czytanie jej ulubionych książek, branie leków i staranie się być miłym. Jednak droga do odzyskania Nikki nie jest taka prosta. Pat poznaje również bardzo specyficzną, lecz intrygującą Tiffany...
Moim zdaniem, książka jest napisana przyjemnym językiem, fabuła ciekawa, a bohaterowie barwni. Polecam czytać, przy ciasteczkach i kubku herbaty ;).
2. Natalia Grzegorczyk27 grudnia 2015 18:00
Pewnego jesiennego wieczoru, pijąc gorącą herbatę, postanowiłam umilić sobie czas, filmem "Poradnik Pozytywnego Myślenia". Niestety nie umiliłam go sobie za bardzo, bo film był słaby. Ciągle było słychać przekleństwa, pojawiały się prostackie żarty oraz postacie były po prostu nudne. Można powiedzieć, że jedynym plusem filmu była Jennifer Lawrence. Jednak gdy byłam w księgarni coś mnie tknęło i kupiłam tą książkę.
Głównym bohaterem powieści jest Pat, który właśnie wychodzi z "niedobrego miejsca". Jego jedynym celem jest wrócenie do byłej żony- Nikki. Chce to osiągnąć poprzez ćwiczenia fizyczne, czytanie jej ulubionych książek, branie leków i staranie się być miłym. Jednak droga do odzyskania Nikki nie jest taka prosta. Pat poznaje również bardzo specyficzną, lecz intrygującą Tiffany...
Moim zdaniem, książka jest napisana przyjemnym językiem, fabuła ciekawa, a bohaterowie barwni. Polecam czytać, przy ciasteczkach i kubku herbaty ;).
2. Natalia Grzegorczyk27 grudnia 2015 18:00
"Dziewczyny z Powstania"-Anna Herbich
Nie przepadam za książkami o tematyce wojennej, bo wprowadzają mnie w melancholijny nastrój. Do teraz nie mam pojęcia czemu akurat ta mnie zaciekawiła. Jednak dobrze, że tak się stało. "Dziewczyny z powstania" to zbiór 11 historii, których akcja dzieje się podczas Powstania Warszawskiego w Warszawie. Autorka oddaje głos kobietom, które żyły w tych czasach. Jedne jako sanitariuszki ratowały życie żołnierzom, a inne opiekowały się rodziną. Każda z historii rusza za serca, ale uważam, że największe piekło musiała przejść Jadwiga, ponieważ gdy wybuchła wojna miała zaledwie 3 lata...
We mnie ta książka wzbudziła miłość. Miłość do ojczyzny, miłość do ludzi, miłość do ziemi, na której stoję.
Nie przepadam za książkami o tematyce wojennej, bo wprowadzają mnie w melancholijny nastrój. Do teraz nie mam pojęcia czemu akurat ta mnie zaciekawiła. Jednak dobrze, że tak się stało. "Dziewczyny z powstania" to zbiór 11 historii, których akcja dzieje się podczas Powstania Warszawskiego w Warszawie. Autorka oddaje głos kobietom, które żyły w tych czasach. Jedne jako sanitariuszki ratowały życie żołnierzom, a inne opiekowały się rodziną. Każda z historii rusza za serca, ale uważam, że największe piekło musiała przejść Jadwiga, ponieważ gdy wybuchła wojna miała zaledwie 3 lata...
We mnie ta książka wzbudziła miłość. Miłość do ojczyzny, miłość do ludzi, miłość do ziemi, na której stoję.
