Papierowe miasta

1. Anonimowy11 listopada 2016 13:54

"Papierowe Miasta"- John Green

Głównym bohaterem książki jest osiemnastoletni Quentin, zwany też przez przyjaciół Q. Quentin od dzieciństwa zakochany jest w swojej sąsiadce i rówieśniczce- Margo Roth Spiegelman. Margo jest szkolną gwiazdą z buntowinczą postawą, która zawsze jest otoczona znajomymi. Dziewczynę i Quentin'a podczas dzieciństwa łączyła duża więź, niestety kontakt się urwał...jednak nie na zawsze. Pewnego wieczoru nadchodzi przełomowy moment w którym zaczynają na nowo znajomość. Margo wpada przez okno do pokoju Q w stroju ninja, w celu zrealizowania z nim planu zemsty na byłym chłopaku i innych osobach, które ją skrzywdziły i zawiodły. Razem z chłopakiem wyruszają w szaloną podróż. Dla chłopaka to wielki przełom w jego życiu, bowiem robi sobie nadzieje na upragniony związek z Margo. W nieoczekiwanych okolicznościach dziewczyna na drugi dzień znika. Q postanawia ją szukać i razem z jego najlepszymi przyjaciółmi podążając za wskazówkami pozostawionymi przez Margo wyrusza w emocjonującą podróż po USA. Po drodze zdaje sobie sprawę, że ludzie są często inni niż myślimy...

To kolejna książka Johna Greena, która skradła moje serce. Nie jest typową książką o miłości nastolatków. Powieść jest bardziej głęboka, przekazuję wiele wartości, poruszane są tematy istotne dla młodzieży. Książka na pewno nie jest bezrefleksyjna, wręcz przeciwnie- skłania do przemyśleń. W książkach Greena najpiękniejsze jest to, że tak ważne tematy potrafi przekazać w tak prosty do zrozumienia, lekki i żartobliwy sposób. Książkę na pewno przeczytam po raz kolejny, bo właściwie wszystko mnie w niej urzekło.

~Naciaszeq



2. Magdalena Stolarska15 listopada 2016 21:23

"Papierowe miasta" - John Green

"To miejsce (...) nie jest na tyle trwałe, by je nazwać miastem z plastiku. To papierowe miasto."
Cytat pochodzi z pewnej "papierowej" książki, pewnego "papierowego" autora... W końcu wszystko jest "cienkie jak papier i jak papier kruche."
Pamiętam, że kiedy sięgnąłem po egzemplarz "Papierowych miast", pomyślałem, iż jest to kolejna niewarta uwagi powieść o dwójce młodych i zakochanych ludzi, szukających swoich " prawdziwych ja", co po części było prawdą.
W skrócie: On - Quentin - od dziecka zakochany w Niej - Margo - tajemniczej, a wręcz enigmatycznej dziewczynie z sąsiedztwa. Kiedy Margo znika Quentin jest w stanie poświęcić wszystko, żeby ją odnaleźć, co wiąże się z poznaniem "innej Margo", a jednocześnie z poznaniem "innego Quentina".
Nie jest to może powieść wzruszająca, ani też mną dogłębnie nie wstrząsnęła, jednak "Papierowe miasta", należą do tego wąskiego grona książek, których nigdy nie zapomnę. Warto ją przeczytać, nawet jeżeli opis jest dla nas zniechęcający.

Igor Odias


3. Marta K.29 listopada 2016 20:19

John Green-Papierowe miasta

Po przeczytaniu Gwiazd naszych wina postanowiłam sięgnąć po inne pozycje Johna Greena. Wybór padł na Papierowe miasta. Książka opowiada o Quentinie, dla przyjaciół Q, który od dzieciństwa zakochany jest w swojej zbuntowanej sąsiadce – Margo Roth Spiegelman. Pewnej nocy wkracza ona w dotychczas nudne życie chłopaka, robiąc przy tym niezły bałagan. Następnie znika. Chłopak za wszelką cenę próbuję ja odnaleźć . Pomagają mu w tym skomplikowane wskazówki zostawione przez dziewczynę. Aby ją odszukać, musi pokonać setki kilometrów. Uważam, że Papierowe miasta to świetna książka o przyjaźni, odwadze i o tym, ile jedna osoba może zmienić w naszym życiu.


4. Kinga Juszczyk1 kwietnia 2017 00:58

,,Papierowe miasta'' John Green
Niesamowita historia o przyjaźni, miłości i poszukiwaniu samego siebie. Tak właśnie można powiedzieć o książce Johna Greena pt.,,Papierowe miasta'', która swoją fabułą zachwyciła miliony ludzi na świecie. Powieść opowiada o osiemnastoletnim Quentinie i jego dawnej przyjaciółce Margo, w której chłopak od wielu lat jest zakochany. Spędzali oni kiedyś dużo czasu razem, ale pewna sytuacja sprawiła, że stali się dla siebie obojętni. Wszystko zmienia się, kiedy pewnej nocy Margo wpada do pokoju Quentina. Dziewczyna prosi go o pomoc w wykonaniu tajemniczego planu. Sprawy komplikują się jeszcze bardziej, gdy rano Margo znika bez słowa. Książka porusza ważne aspekty o dojrzewaniu i podejmowaniu trudnych wyborów w życiu. Pokazuje, że prawdziwa przyjaźń nigdy się nie kończy. Oczywiście w powieści występują momenty humorystyczne, przez co na pewno nie można się nudzić, czytając dzieło. Myślę, że książka przypadnie do gustu każdemu bez względu na wiek, ponieważ John Green wie jak oczarować czytelnika swoimi powieściami.
John Green otrzymał w 2006 roku nagodę Michael L. Printz Award za książkę „Szukając Alaski”.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz