Otchłań

1. frankie.zumen24 kwietnia 2016 17:40
“Otchłań” - Kelly Creagh 9788376864396

Opętała mnie. Ta książka dosłownie mnie opętała, tak jak Lilith nieszczęsnego Varena. Gdy tylko otwarłem ją, po prostu musiałem przeczytać ją do końca, a wraz z kolejnym stronami Świat snów i desperacki finał walki Isobel o miłość stawał się bardziej realny niż ten świat. Na koniec czułem się tak bardzo częścią tamtego świata, że niemal słyszałem śmiech głównych bohaterów, a ich strach, ból i niepewność stawały się moimi. Doprawdy nie pojmuję jak autorce udało się stworzyć tak wspaniałe i obezwładniające dzieło i to w tak młodym wieku!!!
Nie udało mi się opuścić świata książki i chyba już nigdy się nie uda. Kelly Creagh uczyniła ze mnie kolejną Zagubioną Duszę, która na wieki snuć się będzie po krainie miłości Varena i Isobel.


2. frankie.zumen24 kwietnia 2016 17:56
“Otchłań” - Kelly Creagh 9788376864396

Ostatnia już niestety część wspaniałej trylogii opartej na dziełach Edgara Allana Poe, czyli “Nevermore”. Zanim jednak Czytelniku będziesz zmuszony pożegnać się z bohaterami, musisz najpierw przeżyć niesamowity finał walki Isobel i Varena o miłość. Nawet jeśli Isobel dotrze do Varena i przekona go o tym, że jest prawdziwa i nie umarła to czy uda się jej wyrwać go z łap demonicy pragnącej całkowitej entropii? Czy Varen jest w stanie przezwyciężyć mrok swojej duszy? Dlaczego światy się zacieśniają? I po czyjej stronie jest Reynolds?!
Na te pytania autorka udzieli Ci odpowiedzi, ale najpierw każe Ci kwestionować prawdziwość każdego zdania, zupełnie jak we śnie, który przemieżysz wraz z bohaterami.
Na początku stwierdziłem, że będziesz zmuszony pożegnać się z bohaterami. Ale czy da się pożegnać z kimś kto wpuścił Cię do swego snu, przedefiniował słowo “miłość” i pokazał że da się walczyć z ciemnością siebie samego? Ja nie potrafiłem.

“Otchłań” - Kelly Creagh 9788376864396

Późno bylo, północ zgoła,
Gdym znużony siedział sobie,
Przy muzyki srebrnym blasku,
Która nocy moje stróż,
I otwarłem niespodzianie książkę, której końcem jest rozstanie,
Z bohaterem dobrze znamy,
Od dwóch książek już poznanym
Lecz trylogia raz ostatni
Wraz z Isobel i Varenem poniosła mnie w kraj baśni.
I nie mogłem jej opuścić
Zakończenie mogło tylko puścić
Więc przebrnąłem Las Weir cały
I widziałem jak źle moce się miłości bały
Isobel swe przeżeczenie dotrzymała
A zła wiedźma, co Varena zabrać chciała
Z życiem się na szczęście pożegnała
Wierszem staram się historie opowiedzieć
By jak autorka w sym dziele
Egarowi Allanowi Poe czci i szacunku oddać wiele

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz