Drugą książką jaką zdecydowałam się zrecenzować jest ,,Opowieść Wigilijna'' angielskiego powieściopisarza Charlesa Dickensa. Książka idealna do przeczytania w zbliżające się święta. Niesie ze sobą wiele wartości, ukazuje przemianę głównego bohatera-Ebenezera Scrooge'a-właściciela małego biznesu. Gdy poznajemy głównego bohatera, jawi się on jako starzec o ponurym podejściu do życia. Na dodatek jest bardzo skąpy, co pokazuje swoimi czynami. W noc wigilijną odwiedza go duch-jest to Marley. Współpracownik który opowiedział mu o tym, że starca odwiedzą trzy duchy, będzie to odpowiednio: duch poprzednich wigilii, duch aktualnej wigilii oraz duch który pokaże skąpcowi jego przyszłość. Książka ukazuje nam metamorfoza która jest zdumiewająca-ponurak staje się dobrym, uczynnym człowiekiem który zmienia swoje nastawienie do obecnego, ubogiego pracownika. Co ciekawe, C. Dickens napisał książkę właśnie w święta Bożego Narodzenia. Jest to klasyk literatury, zwłaszcza o tematyce świątecznej. Warto ją poznać, ponieważ zmienia światopogląd.
Martyna Chwał
2. Sombra203018 grudnia 2017 15:28
2. Sombra203018 grudnia 2017 15:28
Książka kojarzy mi się z zimą, ponieważ dzieje się podczas świąt Bożego Narodzenia.
"Opowieść wigilijna" jest to książka napisana przez Carola Dickensa. Opowiada ona o starcu imieniem Ebenezer Scrooge, który nie lubi świąt Bożego Narodzenia. W nocy przychodzą do niego trzy Duchy. Pierwszy pokazuje mu przeszłość , drugi pokazuje mu teraźniejszość, a trzeci pokazuje mu jego pogrzeb. Na końcu powieści Ebenezer zmienia się całkowicie na dobrego oraz hojnego człowieka. Autor napisał ową książkę w Wigilię Bożego Narodzenia w 1843 r. Historia ta jest bardzo pouczająca, ponieważ dowiadujemy się z niej, że warto być dobrym człowiekiem.
3. Anonimowy21 grudnia 2017 12:21
"Opowieść wigilijna" jest to książka napisana przez Carola Dickensa. Opowiada ona o starcu imieniem Ebenezer Scrooge, który nie lubi świąt Bożego Narodzenia. W nocy przychodzą do niego trzy Duchy. Pierwszy pokazuje mu przeszłość , drugi pokazuje mu teraźniejszość, a trzeci pokazuje mu jego pogrzeb. Na końcu powieści Ebenezer zmienia się całkowicie na dobrego oraz hojnego człowieka. Autor napisał ową książkę w Wigilię Bożego Narodzenia w 1843 r. Historia ta jest bardzo pouczająca, ponieważ dowiadujemy się z niej, że warto być dobrym człowiekiem.
3. Anonimowy21 grudnia 2017 12:21
Charles Dickens : Opowieść wigilijna
Wybrałam tę książkę dlatego, że opowiada o świętach Bożego Narodzenia.
Trzy duchy : przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Jakbyście zareagowali, gdyby przyszły do was, w czasie świąt Bożego Narodzenia ? Cóż... ja bym na pewno umarła na zawał. Ale tu nie chodzi o mnie. Ebenezer Scrooge jest skąpym, bezdusznym dżentelmenem, który nie cieszy się ze świąt. Kolędy, choinki, światełka, to dla niego coś okropnego ! Jednak, pewnej nocy przychodzą do niego duchy, które pokazują mu coś, co zmieni jego życie.
Jest to idealna książka na święta. Wprowadza nas w ten zimowy klimat. Bardzo fajnie napisana. Ma mało stron, ale nawet milion słów, nie uświadomi nam tego, co ta książka. Wzruszająca historia, idealna dla dzieci i dorosłych. Z tą książką, Boże Narodzenie stanie się niezapomniane, dla ciebie i dla twojej rodziny.
Angelika Botor
4. LPSVideoGirl29 grudnia 2017 17:26
Jak zwykle prosimy o przeczytanie opisu :)
Aurelia Dudała i Julia Szlachta (Juluri)
5. Anonimowy30 grudnia 2017 13:45
Wybrałam tę książkę dlatego, że opowiada o świętach Bożego Narodzenia.
Trzy duchy : przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Jakbyście zareagowali, gdyby przyszły do was, w czasie świąt Bożego Narodzenia ? Cóż... ja bym na pewno umarła na zawał. Ale tu nie chodzi o mnie. Ebenezer Scrooge jest skąpym, bezdusznym dżentelmenem, który nie cieszy się ze świąt. Kolędy, choinki, światełka, to dla niego coś okropnego ! Jednak, pewnej nocy przychodzą do niego duchy, które pokazują mu coś, co zmieni jego życie.
Jest to idealna książka na święta. Wprowadza nas w ten zimowy klimat. Bardzo fajnie napisana. Ma mało stron, ale nawet milion słów, nie uświadomi nam tego, co ta książka. Wzruszająca historia, idealna dla dzieci i dorosłych. Z tą książką, Boże Narodzenie stanie się niezapomniane, dla ciebie i dla twojej rodziny.
Angelika Botor
4. LPSVideoGirl29 grudnia 2017 17:26
Jak zwykle prosimy o przeczytanie opisu :)
Aurelia Dudała i Julia Szlachta (Juluri)
W wielkim domu w Londynie mieszkał nielubiany Ebenezer Scrooge, który nie przepadał za Świętami Bożego Narodzenia. Był to niewiarygodnie oszczędny człowiek, który nie pozwalał nawet swoim pracownikom ocieplać kancelarii ponieważ bał się, że będzie miał niemałe rachunki
Co roku jego kancelarię odwiedzał Fred jego siostrzeniec i co roku zapraszał wuja na kolację wigilijną, ale Ebenezer nie miał zamiaru na nią przychodzić, nie chciał nawet pomoc małemu Timiemu który był synem Freda i był ciężko chory.
Żałował pieniędzy również swoim pracownikom na przykład Bobowi, który musiał wyzywać za tę pieniądze swoją rodzinę. Przez to wszystko Ebenezer nie miał prawie żadnych przyjaciół i mieszkał sam w pustym domu. Około 7 lat temu miał on wspaniałego wspólnika i przyjaciela o imieniu Jakub Marley. Jednak Marley przeżył już swoje lata i zmarł. I od tej pory Ebenezer sam prowadził kancelarię. Pewnej nocy Scrooge siedząc w swoim domu usłyszał dziwne dźwięki. Ebenezer nie wierzył w duchy więc to co zobaczył było dla niego wielkim szokiem. A zobaczył nie kogo innego jak dawnego przyjaciela Marleya. Jakub opowiedział mu o swoich losach i łańcuchach jakie musi dźwigać a także przestrzegł swojego druha przed podobnym losem. Zapowiedział mu również pojawienie się 3 duchów.
Scrooge od razu po zniknięciu ducha swojego kompana pomyślał że wszystko mu się przewidziało ale po kilku chwilach jego oczom ukazał się 1 duch. Był to duch zeszłorocznych Świąt. Ebenezer nie mógł uwierzyć w to co widział. Przed nim stał prawdziwy duch. Zjawa poprosiła go aby chwycił ją za dłoń. Z początku Scrooge nie był zbytnio chętny ale po jakimś czasie się zgodził. Duch pokazał mu jego samego za dawnych lat. Ebenezerowi zrobiło się smutno bo zobaczył siebie siedzącego samotnie w szkole. Pamiętał to wszystko. Zjawa pokazała mu jeszcze wiele odległych wspomnień a następnie odstawiła go na miejsce po czym zniknęła. Scrooge nadal nie wierzył w to co zobaczył, ale był zmęczony więc postanowił się położyć spać.
Po kilku chwilach Ebenezera znowu coś obudziło i okazało się ze pojawił się kolejny duch. Tym razem był to duch teraźniejszych świąt. Tym razem Scrooge był bardziej skory do słuchania próśb zjawy. Duch pokazał mu rodzinę Boba obchodzącą Święta Bożego Narodzenia, siostrzenica, który siedział przy stole wigilijnym i próbował przekonać ludzi aby wznieśli toast za jego wuja. Scrooge powoli zaczął rozumieć swe błędy. Zjawa pokazała mu jeszcze wiele obrazów ale najbardziej wzruszył się na widok małego, chorego Tima. Zjawa powiedziała że jeśli los się nie odmieni to dziecko umrze. Ebenezerowi zrobiło się go żal. Po zobaczeniu wszystkiego co zjawa chciała mu pokazać duch ponownie odstawił go na miejsce. Ebenezer zaczynał wszystko rozumieć. Po pewnym czasie jego oczom ponownie ukazała się zjawa. Teraz przyszłych świąt. Teraz Scrooge wręcz błagał ducha aby mu wszystko pokazał. Jednak zjawa w przeciwieństwie do swoich poprzedniczek w ogóle się nie odzywała, ale mimo to pokazała Scrooge'owi jego przyszłość a tam też smutną, samotną śmierć. Gdy Ebenezer zobaczył swój grób a przy nim jedna osobę to wszystko zrozumiał i postanowił zmienić swe postępowanie. Gdy tylko zjawa odstawiła go na miejsce to zaczął myśleć o tym co zrobić by pomóc ludziom wokół siebie, a gdy nastał świt zaczął realizować swoje wszystkie plany. Poszedł do siostrzenica na wigilię, dał podwyżkę Bobowie a co najważniejsze otworzył się na dobroć i przyjaźń.
Książka jest wartą przeczytania i niesie ze sobą dużo nauki.
Co roku jego kancelarię odwiedzał Fred jego siostrzeniec i co roku zapraszał wuja na kolację wigilijną, ale Ebenezer nie miał zamiaru na nią przychodzić, nie chciał nawet pomoc małemu Timiemu który był synem Freda i był ciężko chory.
Żałował pieniędzy również swoim pracownikom na przykład Bobowi, który musiał wyzywać za tę pieniądze swoją rodzinę. Przez to wszystko Ebenezer nie miał prawie żadnych przyjaciół i mieszkał sam w pustym domu. Około 7 lat temu miał on wspaniałego wspólnika i przyjaciela o imieniu Jakub Marley. Jednak Marley przeżył już swoje lata i zmarł. I od tej pory Ebenezer sam prowadził kancelarię. Pewnej nocy Scrooge siedząc w swoim domu usłyszał dziwne dźwięki. Ebenezer nie wierzył w duchy więc to co zobaczył było dla niego wielkim szokiem. A zobaczył nie kogo innego jak dawnego przyjaciela Marleya. Jakub opowiedział mu o swoich losach i łańcuchach jakie musi dźwigać a także przestrzegł swojego druha przed podobnym losem. Zapowiedział mu również pojawienie się 3 duchów.
Scrooge od razu po zniknięciu ducha swojego kompana pomyślał że wszystko mu się przewidziało ale po kilku chwilach jego oczom ukazał się 1 duch. Był to duch zeszłorocznych Świąt. Ebenezer nie mógł uwierzyć w to co widział. Przed nim stał prawdziwy duch. Zjawa poprosiła go aby chwycił ją za dłoń. Z początku Scrooge nie był zbytnio chętny ale po jakimś czasie się zgodził. Duch pokazał mu jego samego za dawnych lat. Ebenezerowi zrobiło się smutno bo zobaczył siebie siedzącego samotnie w szkole. Pamiętał to wszystko. Zjawa pokazała mu jeszcze wiele odległych wspomnień a następnie odstawiła go na miejsce po czym zniknęła. Scrooge nadal nie wierzył w to co zobaczył, ale był zmęczony więc postanowił się położyć spać.
Po kilku chwilach Ebenezera znowu coś obudziło i okazało się ze pojawił się kolejny duch. Tym razem był to duch teraźniejszych świąt. Tym razem Scrooge był bardziej skory do słuchania próśb zjawy. Duch pokazał mu rodzinę Boba obchodzącą Święta Bożego Narodzenia, siostrzenica, który siedział przy stole wigilijnym i próbował przekonać ludzi aby wznieśli toast za jego wuja. Scrooge powoli zaczął rozumieć swe błędy. Zjawa pokazała mu jeszcze wiele obrazów ale najbardziej wzruszył się na widok małego, chorego Tima. Zjawa powiedziała że jeśli los się nie odmieni to dziecko umrze. Ebenezerowi zrobiło się go żal. Po zobaczeniu wszystkiego co zjawa chciała mu pokazać duch ponownie odstawił go na miejsce. Ebenezer zaczynał wszystko rozumieć. Po pewnym czasie jego oczom ponownie ukazała się zjawa. Teraz przyszłych świąt. Teraz Scrooge wręcz błagał ducha aby mu wszystko pokazał. Jednak zjawa w przeciwieństwie do swoich poprzedniczek w ogóle się nie odzywała, ale mimo to pokazała Scrooge'owi jego przyszłość a tam też smutną, samotną śmierć. Gdy Ebenezer zobaczył swój grób a przy nim jedna osobę to wszystko zrozumiał i postanowił zmienić swe postępowanie. Gdy tylko zjawa odstawiła go na miejsce to zaczął myśleć o tym co zrobić by pomóc ludziom wokół siebie, a gdy nastał świt zaczął realizować swoje wszystkie plany. Poszedł do siostrzenica na wigilię, dał podwyżkę Bobowie a co najważniejsze otworzył się na dobroć i przyjaźń.
Książka jest wartą przeczytania i niesie ze sobą dużo nauki.
(Wybrałam książkę przez jej tytuł oraz czas akcji)
Charles Dickens „Opowieść Wigilijna”
Właściciel kantoru imieniem Ebenezer Scrooge to sknera, chciwy i pozbawiony współczucia człowiek. Nie lubi lenistwa, ludzi, którzy nie mogą na siebie zapracować i nienawidzi Bożego Narodzenia. Ceni jedynie swój majątek i jego pomnażanie. W noc wigilijną odwiedzają go trzy duchy, przedstawiając mu obrazy przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Tej magicznej nocy zwierzęta przemówią, spory zostaną zażegnane; najwięksi wrogowie podadzą sobie dłonie, rodzina zasiądzie z radością przy wspólnym stole, Ziemia i niebo będą sobie składać życzenia, a Scrooge otrzyma szansę na zmianę swojego życia i ratunek duszy od potępienia. Czy ją wykorzysta?
Książka nie musi mieć kilkuset stron, żeby zawierać mądrość, naukę i ważne, życiowe wartości. „Opowieść Wigilijna” jest tego doskonałym przykładem. To idealna lektura na grudniowy wieczór, historię skąpca śledziłam z przyjemnością. W szalonym tempie XXI wieku warto przystanąć, odetchnąć, sięgnąć po cieniutki tomik i wraz z bohaterem przeżyć wewnętrzną przemianę.
Aleksandra Nowak
6. Magdalena Stolarska30 grudnia 2017 21:20
Charles Dickens „Opowieść Wigilijna”
Właściciel kantoru imieniem Ebenezer Scrooge to sknera, chciwy i pozbawiony współczucia człowiek. Nie lubi lenistwa, ludzi, którzy nie mogą na siebie zapracować i nienawidzi Bożego Narodzenia. Ceni jedynie swój majątek i jego pomnażanie. W noc wigilijną odwiedzają go trzy duchy, przedstawiając mu obrazy przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Tej magicznej nocy zwierzęta przemówią, spory zostaną zażegnane; najwięksi wrogowie podadzą sobie dłonie, rodzina zasiądzie z radością przy wspólnym stole, Ziemia i niebo będą sobie składać życzenia, a Scrooge otrzyma szansę na zmianę swojego życia i ratunek duszy od potępienia. Czy ją wykorzysta?
Książka nie musi mieć kilkuset stron, żeby zawierać mądrość, naukę i ważne, życiowe wartości. „Opowieść Wigilijna” jest tego doskonałym przykładem. To idealna lektura na grudniowy wieczór, historię skąpca śledziłam z przyjemnością. W szalonym tempie XXI wieku warto przystanąć, odetchnąć, sięgnąć po cieniutki tomik i wraz z bohaterem przeżyć wewnętrzną przemianę.
Aleksandra Nowak
6. Magdalena Stolarska30 grudnia 2017 21:20
Charles Dickens „Opowieść Wigilijna”
Ebenzera Scrooge'a powinien każdy kojarzyć. Spowodowane jest to życiowym morałem płynącym z „Opowieści Wigilijnej”. Karol Dickens przelał na papier dobroć, jaką dysponuje człowiek, którą posiada we własnym sercu. Pokazał, iż każdy może się zmienić. Święta mają ogromny wpływ na człowieka. Spotkanie z rodziną przy wigilijnym stole jest w stanie nam pomóc, podobnie jak Ebenezerowi. Po jednym, świątecznym posiłku, spędzonym razem z bliskimi, coś się zmienia. Dobro i miłość wypełnia coraz bardziej nasze serca przesuszone szarą, codzienną tęsknotą. Książka jest jedną z niewielu, z których tak łatwo można czerpać naprawdę głęboką naukę. Prawdę mówiąc, główny bohater może i nie zmienił się tak po prostu. Pewne czynniki wpłynęły na niego-mam oczywiście na myśli, Duchy Świąt. To nasi najbliżsi są dla nas tymi ”Duchami”, dzięki którym zmieniamy się. Krótko mówiąc, Karol Dickens stworzył ponadczasowe dzieło, które, w przyszłości, będę czytać moim dzieciom, aby i one zapamiętały, iż pieniądze nie są w życiu najważniejsze.
Magdalena Szulc
7. Anonimowy31 grudnia 2017 10:55
Magdalena Szulc
7. Anonimowy31 grudnia 2017 10:55
Charles Dickens -„Opowieść Wigilijna”
Wybrałam tą książkę, ponieważ idealnie opisuję magię świąt.
Ta historia opisuje niezwykłą przemianę samolubnego Ebenezera Scrooge'a w sympatycznego człowieka. Stary kupiec do tej pory nie lubił świąt, wręcz je nienawidził. Dla niego liczyły się tylko pieniądze. Zapomniał co tam na prawdę znaczy magia wigilijnej nocy. Do Scrooge'a przybywają 3 duszy Świąt Bożego Narodzenia, mają za zadanie odmienić jego życie. Ebenezer musi poczuć świąteczny czar zanim będzie za późno.
Idealna lektura na grudniowy wieczór.
Angelika S.
8. Anonimowy31 grudnia 2017 22:56
Wybrałam tą książkę, ponieważ idealnie opisuję magię świąt.
Ta historia opisuje niezwykłą przemianę samolubnego Ebenezera Scrooge'a w sympatycznego człowieka. Stary kupiec do tej pory nie lubił świąt, wręcz je nienawidził. Dla niego liczyły się tylko pieniądze. Zapomniał co tam na prawdę znaczy magia wigilijnej nocy. Do Scrooge'a przybywają 3 duszy Świąt Bożego Narodzenia, mają za zadanie odmienić jego życie. Ebenezer musi poczuć świąteczny czar zanim będzie za późno.
Idealna lektura na grudniowy wieczór.
Angelika S.
8. Anonimowy31 grudnia 2017 22:56
,,Opowieść wigilijna” Charles’a Dickens’a jest moją ulubioną książką, którą czytałam kilka razy. Opowiada o Świętach Bożego Narodzenia. Boże Narodzenie to czas miłości i przebaczenie, gdzie nie ma miejsca na złość, smutek czy zazdrość.
Głównym bohaterem jest zrzędliwy starzec Eubenezer Scroge. Człowiek, który przy piersi dusi każdy grosz, serce ma zimne i niewrażliwe, jest obojętny na biedę innych ludzi. Dopiero spotkanie z duchami, które ukazują przeszłość, teraźniejszość i przyszłość oraz szczęście, którego nigdy nie zaznał, powoduje przemianę Scroge’a. Wystraszył się tych wizyt i postanowił uporządkować swoje życie, zmienić je na lepsze. I tak też czyni. Staje się on szczęśliwym, szczodrym i uprzejmym człowiekiem.
Uważam, iż ta książka jest niezwykła, wnosi dużo dobrego. Klimat, a więc śnieg, kolędy, czar świąt jest niesamowity. ,,Opowieść wigilijna” pozwala ujrzeć w drobnych gestach radość i prawdziwe szczęście. Zmusza do zastanowienia się nad swoimi czynami. Pomaga zniszczyć nienawiść, strach, smutek, które żyją w ludzkim sercu. Ukazuje nam, że czasami trzeba przejść wiele krętych dróg, aby wejść na tę odpowiednią. Wszystko to jednak zależy od nas, bo przecież można się zmienić i zamiast ukazywać się światłu w szarych barwach można pokazać się w kolorach tęczy.
Joanna Iwaszko
9. Anonimowy1 stycznia 2018 14:22
Głównym bohaterem jest zrzędliwy starzec Eubenezer Scroge. Człowiek, który przy piersi dusi każdy grosz, serce ma zimne i niewrażliwe, jest obojętny na biedę innych ludzi. Dopiero spotkanie z duchami, które ukazują przeszłość, teraźniejszość i przyszłość oraz szczęście, którego nigdy nie zaznał, powoduje przemianę Scroge’a. Wystraszył się tych wizyt i postanowił uporządkować swoje życie, zmienić je na lepsze. I tak też czyni. Staje się on szczęśliwym, szczodrym i uprzejmym człowiekiem.
Uważam, iż ta książka jest niezwykła, wnosi dużo dobrego. Klimat, a więc śnieg, kolędy, czar świąt jest niesamowity. ,,Opowieść wigilijna” pozwala ujrzeć w drobnych gestach radość i prawdziwe szczęście. Zmusza do zastanowienia się nad swoimi czynami. Pomaga zniszczyć nienawiść, strach, smutek, które żyją w ludzkim sercu. Ukazuje nam, że czasami trzeba przejść wiele krętych dróg, aby wejść na tę odpowiednią. Wszystko to jednak zależy od nas, bo przecież można się zmienić i zamiast ukazywać się światłu w szarych barwach można pokazać się w kolorach tęczy.
Joanna Iwaszko
9. Anonimowy1 stycznia 2018 14:22
,,Opowieść wigilijna”- Karol Dickens
Wybrałam tę książkę, ponieważ akcja rozgrywa się podczas Świąt Bożego Narodzenia kiedy pada śnieg, a ludzie okazują sobie wiele miłości..
Książka ta opowiada o starym skąpym człowieku, który nie lubił świąt. Twierdził, że ludzie obchodzący Święta Bożego Narodzenia są głupi, a Wigilię chciał spędzić samotnie w swoim kantorze. Nazywał się Ebenezer Scrooge, nie martwił się ludzkim cierpieniem dopóki nie zaczęły nawiedzać go duchy, a całe jego życie obróciło się do góry nogami…
Jest to książka dająca dużo do myślenia. Bardzo zachęcam wszystkich do jej przeczytania. Wspaniale oddaje magię świąt i mroźny klimat. Warto ją przeczytać i zastanowić się czy na pewno jesteśmy dobrzy dla innych ludzi..
Aleksandra Kołek
10. Jolka1 stycznia 2018 15:38
Książka ta opowiada o starym skąpym człowieku, który nie lubił świąt. Twierdził, że ludzie obchodzący Święta Bożego Narodzenia są głupi, a Wigilię chciał spędzić samotnie w swoim kantorze. Nazywał się Ebenezer Scrooge, nie martwił się ludzkim cierpieniem dopóki nie zaczęły nawiedzać go duchy, a całe jego życie obróciło się do góry nogami…
Jest to książka dająca dużo do myślenia. Bardzo zachęcam wszystkich do jej przeczytania. Wspaniale oddaje magię świąt i mroźny klimat. Warto ją przeczytać i zastanowić się czy na pewno jesteśmy dobrzy dla innych ludzi..
Aleksandra Kołek
10. Jolka1 stycznia 2018 15:38
Akcja książki rozgrywa się w Święta Bożego Narodzenia
Charles Dickens
„Opowieść Wigilijna”
Charles Dickens
„Opowieść Wigilijna”
Boże Narodzenie według Ebenezera Scrooge’a to wymysł głupców i szaleńców. Skąpiec ma zamiar spędzić ten dzień w kantorze. 24 grudnia siostrzeniec mężczyzny próbuje namówić go na spędzenie tego magicznego czasu razem. Nie udaje mu się. Do bogacza przyszli także ludzie, którzy zbierali pieniądze na żywność dla ubogich, jednak ich także odprawił.
Gdy Ebenezer siedział przy kominku, objawił mu się jego zmarły przyjaciel skuty łańcuchami. Duch próbował wyjaśnić mu, że jeżeli się nie zmieni, po zakończeniu swojego życia spotka go taki sam los.
Gdy nastała noc, a skąpiec spał, przybyły do niego po kolei trzy duchy: przeszłości, przyszłości, a także teraźniejszości.
Uważam, że „Opowieść Wigilijna” to idealna książka na ten magiczny czas, jakim są Święta Bożego Narodzenia. Skłania do refleksji, a poza tym jest świetną rozrywką.
11. Anonimowy1 stycznia 2018 18:42
Gdy Ebenezer siedział przy kominku, objawił mu się jego zmarły przyjaciel skuty łańcuchami. Duch próbował wyjaśnić mu, że jeżeli się nie zmieni, po zakończeniu swojego życia spotka go taki sam los.
Gdy nastała noc, a skąpiec spał, przybyły do niego po kolei trzy duchy: przeszłości, przyszłości, a także teraźniejszości.
Uważam, że „Opowieść Wigilijna” to idealna książka na ten magiczny czas, jakim są Święta Bożego Narodzenia. Skłania do refleksji, a poza tym jest świetną rozrywką.
11. Anonimowy1 stycznia 2018 18:42
„Opowieść Wigilijna”-Charles Dickens
Akcja książki rozgrywa się w czasie Bożego Narodzenia.
Podczas wigilijnej nocy zobaczymy zmianę bezdusznego, samolubnego i skąpego Ebenezera Scrooge'a w hojnego i miłego człowieka. A stanie się to z pomocą trzech duchów.
Piękna powieść mimo smutku, bardzo pouczająca. Pobudza do refleksji. Moim zdaniem każdy powinien ją przeczytać, niezależnie od wieku.
-Liminata
12. OpowieściDziwnej Treści1 stycznia 2018 20:47
Akcja książki rozgrywa się w czasie Bożego Narodzenia.
Podczas wigilijnej nocy zobaczymy zmianę bezdusznego, samolubnego i skąpego Ebenezera Scrooge'a w hojnego i miłego człowieka. A stanie się to z pomocą trzech duchów.
Piękna powieść mimo smutku, bardzo pouczająca. Pobudza do refleksji. Moim zdaniem każdy powinien ją przeczytać, niezależnie od wieku.
-Liminata
12. OpowieściDziwnej Treści1 stycznia 2018 20:47
"Opowieść Wigilijna" - Karol Dickens
Natalia Maj i Oskar Marciniak
13. Magdalena Stolarska1 stycznia 2018 21:19
Natalia Maj i Oskar Marciniak
13. Magdalena Stolarska1 stycznia 2018 21:19
Charles Dickens „Opowieść Wigilijna”
Książką, którą ostatnio przeczytałam jest ,,Opowieść Wigilijna" Charlesa Dickensa. Główny bohater to bardzo skąpy i oschły kupiec oraz właściciel kantoru - Ebenezer Scrooge. Nienawidzi świąt, uważa, je jedynie za stratę. W dzień Wigilii Bożego Narodzenia nawiedzają go trzy duchy: przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Zjawy pokazują mu po kolei święta z jego dzieciństwa, jak jego bliscy spędzają je teraz bez niego oraz jak będą wyglądały, jeżeli się nie zmieni. Wszystkie wydarzenia sprawiają, że nie tylko główny bohater, lecz również czytelnik zaczynają zastanawiać się nad swoim postępowaniem. Uważam, że książka jest warta przeczytania, ponieważ jest bardzo wciągająca i przyjemnie się ją czyta. Za największą jej zaletę jednak uważam fakt, iż każdego czytelnika skłania do przemyśleń, pokazuje jacy powinniśmy być, by móc spokojnie i z czystym sumieniem spojrzeć w lustro. „Opowieść Wigilijna” powinna być lekturą obowiązkową dla pensjonariuszy więzień i zakładów poprawczych. Jej przeczytanie byłoby z pewnością jedną ze skuteczniejszych metod resocjalizacji.
Katarzyna Wojtala
14. SP 12 stycznia 2018 15:49
14. SP 12 stycznia 2018 15:49
Dlaczego wybrałam tą książkę? Ponieważ moje serce, szóstoklasisty, w pierwszym momencie przypomniało o "Opowieści wigilijnej"! To książka o cudownym świątecznym czasie, w którym naprawdę dzieją się cuda...
"Opowieść wigilijna" Charlesa Dickensa to wzruszająca i pełna zwrotów akcji opowieść o samotnym, skąpym kupcu- Ebenezerze Scrooge'u.
Człowiek ten żył tylko dla siebie, widział tylko własne potrzeby, inni ludzie istnieli obok ale nie zauważał ich zmartwień, trosk. Pewnie doczekałby kresu swego życia, jako człowiek zgorzkniały i samotny gdyby nie wydarzenia związane z nocą wigilijną. Scroge'a nawiedził duch jego zmarłego przed laty wspólnika- Marleya i poinformował go o trzech zjawach, które mają go odwiedzić następnej nocy. Pierwszy z nich- Duch Minionych Świąt pokazał, jakim człowiekiem był nasz bohater przed laty i jak bardzo się zmienił. Duch Teraźniejszych Świąt oprowadza Scroge'a po wieczorach świątecznych jego rodziny i znajomych, którzy pomimo biedy kochają się bardzo. Ostatni z duchów pokazał jak będzie wyglądać przyszłość, każde kolejne święta jeżeli Scrooge nie zmieni swojego postępowania.
Nie ma lepszej książki, która z taką łatwością wprowadzałaby w zagadnienia dobra i zła. Dla mnie, młodej osoby, wrażenia po przeczytaniu lektury są bardzo duże. Polecam każdemu- przede wszystkim książkę ale również zmianę na miarę tej z "Opowieści wigilijnej"! Bo dobro jest potrzebne.
"Opowieść wigilijna" Charlesa Dickensa to wzruszająca i pełna zwrotów akcji opowieść o samotnym, skąpym kupcu- Ebenezerze Scrooge'u.
Człowiek ten żył tylko dla siebie, widział tylko własne potrzeby, inni ludzie istnieli obok ale nie zauważał ich zmartwień, trosk. Pewnie doczekałby kresu swego życia, jako człowiek zgorzkniały i samotny gdyby nie wydarzenia związane z nocą wigilijną. Scroge'a nawiedził duch jego zmarłego przed laty wspólnika- Marleya i poinformował go o trzech zjawach, które mają go odwiedzić następnej nocy. Pierwszy z nich- Duch Minionych Świąt pokazał, jakim człowiekiem był nasz bohater przed laty i jak bardzo się zmienił. Duch Teraźniejszych Świąt oprowadza Scroge'a po wieczorach świątecznych jego rodziny i znajomych, którzy pomimo biedy kochają się bardzo. Ostatni z duchów pokazał jak będzie wyglądać przyszłość, każde kolejne święta jeżeli Scrooge nie zmieni swojego postępowania.
Nie ma lepszej książki, która z taką łatwością wprowadzałaby w zagadnienia dobra i zła. Dla mnie, młodej osoby, wrażenia po przeczytaniu lektury są bardzo duże. Polecam każdemu- przede wszystkim książkę ale również zmianę na miarę tej z "Opowieści wigilijnej"! Bo dobro jest potrzebne.
Marianna
Charles Dickens „Opowieść Wigilijna”
Książką, którą ostatnio przeczytałam jest ,,Opowieść Wigilijna" Charlesa Dickensa. Główny bohater to bardzo skąpy i oschły kupiec oraz właściciel kantoru - Ebenezer Scrooge. Nienawidzi świąt, uważa, je jedynie za stratę. W dzień Wigilii Bożego Narodzenia nawiedzają go trzy duchy: przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Zjawy pokazują mu po kolei święta z jego dzieciństwa, jak jego bliscy spędzają je teraz bez niego oraz jak będą wyglądały, jeżeli się nie zmieni. Wszystkie wydarzenia sprawiają, że nie tylko główny bohater, lecz również czytelnik zaczynają zastanawiać się nad swoim postępowaniem. Uważam, że książka jest warta przeczytania, ponieważ jest bardzo wciągająca i przyjemnie się ją czyta. Za największą jej zaletę jednak uważam fakt, iż każdego czytelnika skłania do przemyśleń, pokazuje jacy powinniśmy być, by móc spokojnie i z czystym sumieniem spojrzeć w lustro. „Opowieść Wigilijna” powinna być lekturą obowiązkową dla pensjonariuszy więzień i zakładów poprawczych. Jej przeczytanie byłoby z pewnością jedną ze skuteczniejszych metod resocjalizacji.
Katarzyna Wojtala
16. Anonimowy11 lutego 2018 16:40
Katarzyna Wojtala
16. Anonimowy11 lutego 2018 16:40
Charles Dickens-,,Opowieść wigilijna"
Chyba każdy z nas dobrze zna tą książkę, jeśli nie to warto po nią sięgnąć zaraz przekonacie się dlaczego. Główny bohater- mężczyzna w podeszłym wieku- Ebenezer Scrooge. Wprost nienawidzi świąt Bożego Narodzenia. Jak co roku jego siostrzeniec próbował zaprosić go na święta jednak ten odmówił mu. Nigdy nie chciał pomagać ludziom, którzy mieli ciężko na świętach Bożego Narodzenia. Pewnego razu kiedy wracał do domu ukazała mu się twarz jego byłego wspólnika Marleya, który zmarł 7 lat temu dokładnie w święta i od tego właśnie wszystko się zaczęło. Scrooga zaczęły nawiedzać kolejno cztery duchy. Na początku duch jego wspólnika Marleya, następnie duch minionych świąt, kolejno były duchy obecnych i przyszłych świąt Bożego Narodzenia gdzie mężczyzna widzi swój grób. To zmienia całkowicie jego postępowanie wobec świata i ludzi. Książka pokazuje, że nawet ludzi którzy byli przez całe swoje życie zli, okrutni wobec innych mogą się zmienić nie do poznania. Polecam!
Katarzyna