1. Anonimowy27 grudnia 2015 11:32
Melissa Hawach ,,Oddajcie mi dzieci''
Opowieść matki, która przeszła niełatwą walką o odzyskanie swoich porwanych córeczek. Porywaczem nie była obca osoba, ale ich własny ojciec. Co sprawiło, że tak postąpił? Czy wszystko się posypało ze względu na różnice kulturowe czy może po prostu ze względu na błąd młodości, zbyt szybką decyzję? Mąż bohaterki na pewno nie działał racjonalnie. Jak się później okazało- każdy krok, każdy czyn miał doskonale przemyślany. Młoda kobieta podjęła walkę. Skupiła wokół siebie wielu ludzi, którzy okazali jej wiele pomocy. Nie osiadła na laurach. Pokazała, że nie warto się poddawać. Ale należy iść, biec, pędzić szybciej niż czas, przeszukać każdy skrawek ziemi i nieba, aby tylko odnaleźć swój najdroższy skarb- dzieci. Przez swoje postępowanie nauczyła mnie, ale i zapewne wielu innych, żeby nie tracić energii na drobne utarczki ani nie martwić się prostymi sprawami. Trzeba cieszyć się życiem i tymi, którzy nas otaczają. Nigdy nie wiadomo, czy kiedyś nie przewróci się nam ono do góry nogami. I to oto przesłanie ślę wam...
Klaudia Korlacka
Opowieść matki, która przeszła niełatwą walką o odzyskanie swoich porwanych córeczek. Porywaczem nie była obca osoba, ale ich własny ojciec. Co sprawiło, że tak postąpił? Czy wszystko się posypało ze względu na różnice kulturowe czy może po prostu ze względu na błąd młodości, zbyt szybką decyzję? Mąż bohaterki na pewno nie działał racjonalnie. Jak się później okazało- każdy krok, każdy czyn miał doskonale przemyślany. Młoda kobieta podjęła walkę. Skupiła wokół siebie wielu ludzi, którzy okazali jej wiele pomocy. Nie osiadła na laurach. Pokazała, że nie warto się poddawać. Ale należy iść, biec, pędzić szybciej niż czas, przeszukać każdy skrawek ziemi i nieba, aby tylko odnaleźć swój najdroższy skarb- dzieci. Przez swoje postępowanie nauczyła mnie, ale i zapewne wielu innych, żeby nie tracić energii na drobne utarczki ani nie martwić się prostymi sprawami. Trzeba cieszyć się życiem i tymi, którzy nas otaczają. Nigdy nie wiadomo, czy kiedyś nie przewróci się nam ono do góry nogami. I to oto przesłanie ślę wam...
Klaudia Korlacka