„Igrzyska śmierci” pióra Suzanne Collins to książka, do której powracam co roku, przed premierą kolejnej części ekranizacji trylogii, więc i teraz nie mogłam porzucić mojej małej tradycji. Autorka stworzyła wizję przyszłości, w której od przeszło siedemdziesięciu lat, w Panem odbywają się dożynki wyłaniające dwudziestu czterech trybutów, później zmuszonych do walki na śmierć i życie w Głodowych Igrzyskach.
Nieważne który raz je czytam, niezmiennie towarzyszy mi strach o Katniss. Wartka akcja spędza mi sen z powiek i za każdym razem, dosłownie nie mogę się od książki oderwać! Należę do osób, którym przeszkadzają schematyczne wątki miłosne, w których pojawia się „miłość od pierwszego wejrzenia”. Tutaj również takowy się pojawia, jednak zapewniam, że jest to niejako dopełnienie historii i nie jest nadrzędnym elementem. Przynajmniej nie dla głównej bohaterki. „Igrzyska śmierci” znajdziemy na półce z książkami przeznaczonymi dla młodzieży, jednakże uważam, że z pewnością znajdą one drogę do serc ludzi bardziej dojrzałych. Gorąco polecam!
"Igrzyska śmierci" Suzanne Collins to wizja brutalnej i przepełnionej strachem przyszłości.
Akcja rozgrywa się w państwie Panem powstałym na zgliszczach Ameryki Północnej, podzielonym na dwanaście dystryktów. Co roku władze Panemu organizują tytułowe igrzyska śmierci. Główna bohaterka nazywa się Katniss Everdeen. Jest ona symbolem buntu: nie zgadza się z Kapitolem, stolicą Panem. Uważa, że zabijanie się dla przyjemności jest głupie i bezsensowne, ale postanawia wygrać igrzyska ze względu na swą młodszą siostrę Prim. Gdy zostaje ona wybrana, Katniss zastępuje ją na arenie, by stoczyć śmiertelny bój z innymi młodymi ludźmi z całego Panem. Autorka pokazuje, że jeśli ludzie będą nadal tak okrutni, sami doprowadzą do stworzenia świata podobnego do Panem…
,,Igrzyska śmierci” to napisana przez Suzanne Collins książka opowiadająca o losach dziewczyny – Katnis Everdeen która żyje w świecie który jest podzielony na 12 dystrktów. Nad wszystkimi dystryktami panuje Kapilol. Po powstaniu dystryktów Kapitol co roku żąda ofiary w postaci jednego chłopca i jednej dziewczynki w wieku od 12 do 18 których wysyła na tak zwane ,,Głodowe Igrzyska”. Przygoda Katnis zaczyna się, kiedy zgłasza się na ochotnika do Igrzysk by uratować swoją siostrę. Od tej pory zostaje trybutem i jest przygotowywana do walki. Gdy wyjdzie na arenę nic nie będzie takie samo. Do tego dochodzi jeszcze wątek miłości gdy chłopak z dystryktu Katnis który również jest trybutem, wyznaje swą miłość do niej. Moim zdaniem książke warto przeczytać ze względu na wartości takie jak miłość i poświęcenie. Akcja toczy się szybko i zwięźle lecz jest dosyć krwawa. Pierwsza część jest najlepsza ,bo potem te dalsze to są bardziej psychologiczne.
,,Igrzyska śmierci” – Suzanne Collins
Pierwsze strony tej powieści nie spodobały mi się. Bieda, miłość, walka o przeżycie, poświęcenie- te tematy były poruszone już w wielu książkach, które przeczytałam. Mimo wszystko chciałam poznać całą historię dziewczyny, która dla rodziny gotowa byłaby umrzeć. Z każdą kolejną stroną zagłębiałam się w tę powieść coraz bardziej. Autorka w piękny sposób przedstawiła co tak naprawdę jest ważne w życiu.
Bohaterka książki- Katniss musi zapewnić siostrze i matce odpowiednie warunki do życia w jakże podłym i złym świecie. Gdy jej siostra zostaje wybrana do ,,Głodowych Igrzysk”, dziewczyna szybko musi podjąć decyzje. Zgłasza się do udziału w owych Igrzyskach ratując w ten sposób siostrzyczkę.
Zasady Igrzysk są proste: wszystkie chwyty dozwolone. Tylko jeden zwycięzca. Reszta musi zginąć. Czy Katniss ma jakieś szanse z doskonale przygotowanymi osiłkami? Sprawa komplikuje się, gdy dziewczyna zakochuje się w rywalu. Przecież jedno z nich będzie musiało pożegnać się z życiem…
Recenzja ,,Igrzyska Śmierci” Suzanne Collins
Przyszłość… Liczy się tylko władza. W Kapitolu, wszyscy żyją na wysokiej stopie i myślą tylko o sobie, stali ludźmi bez uczuć, żądnymi krwawych walk i zabijania siebie nawzajem. Ich rozrywce służą biedni ludzie, mieszkający w dystryktach, na które zostało podzielone państwo. Co roku z każdego dystryktu wylosowana zostaje dwójka osób: dziewczyna i chłopak. Wylosowani - trybuci , jadą do Kapitolu, gdzie przygotowują się do walki na arenie. Na arenie, na której zginą 23 osoby i tylko jedna, najsilniejsza przeżyje.
Nadchodzi czas kolejnego losowania, tym razem będzie w nim brać udział także młodsza siostra Katniss. Wiadomo, że mała, słaba dziewczynka nie poradzi sobie w walce z prawdziwymi tyranami na arenie, dlatego gdy niespodziewanie zostaje wylosowana, na jej miejsce zgłasza się Katniss. Potrafi polować – to jej największy atut. Aby wróciła do domu, reszta musi zginąć. Jak tego dokona?
Polecam przeczytać.
"Igrzyska śmierci" Suzanne Collins to książka, która chwyciła mnie mocno za serce. Przedstawia ona zło jakie jest na świecie, z którym nikt nie ma odwagi walczyć. Dopiero osiemnastoletnia Katniss Everdeen mieszkająca w Panem w dystrykcie 12 razem ze swoją matką i siostrą, postanawia zmienić losy państwa. Podczas corocznych dożynek losuje się parę, która ma reprezentować dystrykt na Głodowych Igrzyskach, na których walczy się na śmierć i życie. Katniss chroniąc swoją młodszą siostrę, która została wylosowana zgłasza się za nią. Jej partnerem miał być nijaki Peeta Melark. Na arenie oboje udawali, że są w sobie szaleńczo zakochani, aby jak najdłużej utrzymać się przy życiu. Jednak narodziła się pomiędzy nimi prawdziwa, silna więź. Kiedy pozostali ostatnią parą na arenie twórcy zmienili ustanowione nowe zasady i kazali zabić się jednemu z nich. Katniss nie chcąc do tego dopuścić postanowiła, ze zginą oboje przez zjedzenie śmiertelnych jagód. Twórcy nie mogąc do tego dopuścić zgodzili się na dwóch zwycięzców, co spotkało się z oburzeniem prezydenta.
Dalsze historie można znaleźć w kolejnych częściach tej wspaniałej trylogii ~ Avalanche.
"Igrzyska Śmierci'' to pierwsza część bestselerowej trylogii Suzanne Colins.
Kapitol zmusza każdy z dwunastu dystryktów, aby co roku składał daninę w postaci dziewczyny i chłopaka, wylosowanych na Dożynkach, by uczestniczyli w corocznych Głodowych Igrzyskach. Kiedy młodsza siostra głównej bohaterki Katniss Everdeen zostaję wylosowana na tzw. trybuta, Katniss w desperacji zgłasza się za nią. Wraz ze swoim towarzyszem Peetą który również został wylosowany, dziewczyna przez kilka tygodni dzielnie walczy o życie, Gotowa nawet udawać, że darzy uczuciem człowieka, którego niedawno poznała .
Według mnie to świetna książka opowiadająca o tym, że każdy, z nas może osiągnąć coś wielkiego, jeżeli ma przy swoim boku kogoś, komu zależy na nim i zawsze go wesprze niezależnie od sytuacji. Historia opowiada trochę o nas gdyż nasz świat również mógłby stać się nieszczęśliwym Panem. Nie raz mnie rozśmieszyła, ale i również wzruszyła do łez.
Gorąco ją polecam, jak i również pozostałe tomy.
~~Volta
"Igrzyska śmierci" Suzanne Collins to trylogia opowiadająca o totalitarnym państwie Panem dzielącym się na Kapitol oraz trzynaście podporządkowanych mu dystryktów. W powieści opisana jest historia 16-letniej Katniss Everdeen, która jako trybut w Głodowych Igrzyskach buntuje się przeciwko polityce Kapitolu.
Książka okazała się bardzo wciągająca, całą serię przeczytałam w naprawdę krótkim czasie. "Igrzyska śmierci" opowiadają o niezwykłej walce młodych ludzi przeciw ludzkiemu okrucieństwu i bezwzględności. Powieść zwraca uwagę na problemy współczesnego świata, takie jak ubóstwo, głód, nierówność społeczna czy wykorzystywanie władzy w nieodpowiednich celach. Pomimo poważnej tematyki, książkę czyta się jednym tchem, na co wskazuje ogólnoświatowe uznanie.
Bardzo spodobało mi się także umiejętne, oszczędne wykorzystanie elementów science-fiction przez autorkę, dzięki czemu fabuła wydaje się być bardzo realistyczna.
"Igrzyska śmierci" polecam zarówno ludziom młodym, jak i dorosłym, gdyż uważam, że zawiera uniwersalne treści dotyczące każdego z nas.
Książką przeze mnie przeczytaną jest powieść pt. "Igrzyska śmierci"- pierwszy tom trylogii, napisany przez amerykańską pisarkę Suzanne Collins.
Opisuje ona świat składający się z bogatego Kapitolu i 12 biednych Dystryków. W każdym z nich co roku podczas dożynek losuje się dziewczynę oraz chłopaka, którzy biorą udział w Głodowych Igrzyskach. Jest to walka na śmierć i życie, w której jest tylko jeden zwycięzca. Główną bohaterką jest Katniss, która po śmierci ojca musi utrzymywać mamę i młodszą siostrę Prim. Zostaje ona wylosowana do wzięcia udziału w Głodowych Igrzyskach. Katniss zgłasza się na ochotniczkę w zamian za Prim. Wylosowany zostaje również Peeta, który kiedyś uratował życie Katniss. Chłopak zakochuje się w niej. Kto wyjdzie zwycięsko z Głodowych Igrzysk?
Ta książka bardzo mi się spodobała z powodu miłości, dodającje uroku każdej historii oraz przebiegu akcji, którego na prawdę nie da się przewidzieć.
Książka pt. "Igrzyska śmierci" od Suzanne Collins wywarła na mnie duże wrażenie. Książka ta została sfilmowana i pomimo wspaniałej obsady, powieść okazała się lepsza. W książce znajdziemy więcej szczegółów, wiele rzeczy jest opisanych i wyjaśnionych, dzięki czemu możemy bardziej zrozumieć zachowanie głównej bohaterki i jej podejście do miłości na arenie. Te informacje i tak nie wyjaśniają wszystkiego. I to własnie jest interesujące. Tak na prawdę do końca nie wiedziałam, czy Katniss jest już zakochana w swoim towarzyszu Peecie. Sama bohaterka jest intrygującą. Ten niebezpieczny świat skojarzyłam z II Wojną Światową. Niektórzy ludzie po prostu żyją jak najlepiej się da, kochają wszystkich ludzi, gdyż dookoła jest jej mało na wojnie. A tutaj bohaterka stała się osobą zamkniętą. Rodzina była dla niej najważniejsza. Zdecydowała, że nie będzie mieć dzieci, gdyż nie chce, aby żyły w takim miejscu. Mimo, że jest to rozsądna postawa, moim zdaniem posiadanie rodziny byłoby dla niej wielkim szczęściem, gdyż każdy potrzebuje miłości, trzeba ją tylko do siebie dopuścić.
Martyna Adamiec, IV LO w Katowicach
"IGRZYSKA ŚMIERCI" - SUZANNE COLLINS
To zajmująca historia nastoletniej buntowniczki, która za wszelką cenę chce uchronić swoich bliskich przed zagładą. Powstaje jednak pytanie, jak mając tylko jeden wśród kilkuset głosów, siostra Katniss - Prim, została wylosowana by jako trybutka reprezentować dystrykt dwunasty? Trzeba również przyznać, że fakt, iż piekarz przeżył na jednej arenie wraz z wyćwiczonymi maszynami do zabijania, jest wręcz niewyobrażalny! Co prawda miał ogromny talent malarski, ale co mu po nim skoro nie potrafił odróżnić owoców trujących od tych, które nadawały się do spożycia. A przyznacie sami, że na tego typu igrzyskach zarówno ta jak i umiejętność polowania jest niezbędna by przetrwać. Dziwi mnie również zachowanie Gale'a, który wiedząc, iż jedna z najważniejszych osób w jego życiu jest skazana na niemal pewną śmierć, nie głosił się jako ochotnik, by móc uchronić ją przed parszywym prezydentem, który łaknął jej końca? Czy broszka z Kosogłosem stanie się symbolem rebelii? No cóż, jak sami widzimy, książka wzbudza wiele kontrowersji i stawia przed nami intrygujące pytania. Nie można tak po prostu w połowie rozdziału odłożyć jej na półkę i dokończyć później, ponieważ każde zdanie skłania do dalszego czytania.Zapamiętajmy jednak, że to mała iskra wskrzesza płomień. Tak więc: "Ladies and Gentelman, welcome to the 74th Hunger Games!"
KROPKA
"Igrzyska Śmierci"- Suzanne Colins
Książka bardzo mi się podobała. Jest niesamowita i wciągająca, nie mogłam się od niej oderwać. Za każdym razem, gdy kładłam się spać, myślałam o tym co będzie dalej. Losy bohaterów są ciekawe, a zarazem wstrząsające. Zachowanie Katniss po wylosowaniu jej młodszej siostry Prim, było prawidłowe, gdybym to ja była w takiej sytuacji, też wstawiłabym się za moje młodsze siostry, byleby tylko były bezpieczne. Podczas książki śmiałam się do łez, ale także były momenty w których płakałam, np.śmierć Rue. Ta mała dziewczynka, była dobrym duszkiem w tej książce i nie mogłam uwierzyć, że aktorka postanowiła ją uśmiercić. Jestem zadowolona z przeczytania tej książki i zabieram się za kolejne części. //Larries
Shivany
Seria "Igrzyska śmierci" złożona z 3 części Suzanne Collins to powieść, która opowiada systemie wykorzystywanym w świecie o nazwie Panem , gdzie jest ono podzielone na 12 Dystryktów oraz wielki, potężny Kapitol, z którego prezydent Snow rządzi pozostałymi dystryktami. Co roku dla rozrywki ludzi z Kapitolu organizowane są Igrzyska Smierci, na które została wylosowana nasza główna bohaterka Katniss Everdeen oraz pewien piekarz Peeta Mellark. Próbują razem przetrwać tą rzeź. Jednak może znaleźć się tylko 1 zwycięzca, dlatego postanawiają umrzeć razem lub przeżyć razem. Kapitolowi się to nie spodobało, natomiast wśród ludzi z Dystryktów wszczyna bunt. Cała seria opowiada właśnie jak ludzie sprzeciwiają się władzy i próbują ją obalić. Przez co Katniss i jej miłość Peeta musieli przejść, aby przeżyć?
„Igrzyska Śmierci”
Zapewne wielu z was zastanawiało się, jak wiele potrafiłbym poświęcić dla innych lub bliskich mi osób, w chwili zagrożenia? Suzanne Collins autorka „Igrzysk Śmierci” pisząc tą książkę miała podobne pytania i dylematy. Główna bohaterka Katniss Everdeen, mieszkająca w dystopijnym Panem, państwie podzielonym na dwanaście dystryktów po wyniszczającej bratobójczej wojnie, ze stolicą Kapitol, zgłasza się jako dobrowolny trybut, w zamian za swoją siostrę Prim, która została wylosowana do Głodowych Igrzysk. Są one traktowane jako „święto narodowe” i ogromne widowisko lub nawet atrakcja, upamiętniająca zwycięzców, głównie dla ludzi z Kapitolu, a tak naprawdę jest to walka na śmierć i życie na arenie pełnej nieoczekiwanych zasadzek.
Kiedy bohaterowie trafiają na arenę, muszą wyzbyć się wszelkich emocji, aby skutecznie zabijać i wygrać. Nawet ci którzy wchodzą ze sobą w sojusze będą musieli się ze sobą zmierzyć w finale. Pomiędzy Katniss, a drugim trybutem z ich dystryktu, czyli Peetą Mellarkiem dochodzi do porozumienia aby udało im się razem przetrwać, a to nawet zbliża ich do siebie. Tych dwoje ludzi pokonując trudności, daje nadzieję i odwagę że można razem przetrwać w najbardziej nietypowych sytuacjach. Ich uczucie daje nadzieję i jest swoistym zarzewiem buntu w innych dystryktach. Jest to ponad czasowa opowieść, gdzie ukazanie brutalności władzy nigdy nie przestaje być aktualne. „Igrzyska Śmierci”, to jedna z nielicznych książek, która mocno mnie wzruszyła oraz dała wiele do myślenia. Tak mocno potrafi wciągnąć czytelnika, że nieprzespana noc nie jest czasem zmarnowanym i mija niepostrzeżenie. Uważam, że po tę serię powinien sięgnąć każdy dojrzały człowiek, który potrafi dostrzec jak wiele bohaterowie książki poświęcają w osobistym życiu by móc być symbolem buntu i walczyć o wolność dla wszystkich, a z czym my sami często się nie utożsamiamy.
"Igrzyska śmierci" to trylogia napisana przez amerykańską pisarkę Suzanne Collins. Cała akcja rozgrywa się na ruinach dawnej Ameryki Północnej. Główna bohaterka Katniss Everdeen mieszka w dwunastym dystrykcie. Podczas corocznych dożynek zgłasza się za swoją młodszą siostrę - Prim. Staje się trybutem na 74 corocznych Głodowych Igrzyskach. Razem z nią zostaje wylosowany Peeta Melark. W igrzyskach bierze udział 24 trybutów z 12 dystryktów. Dwanaście dziewcząt i dwunastu chłopców, którzy stoczą między sobą walkę na śmierć i życie. Z 24 przeżyje tylko jeden. Moim zdaniem jest to bardzo pouczająca historia, która opowiada o tym, że na świecie nie ma sprawiedliwości oraz że warto się czasem zbuntować i ponieść straty, aby uwolnić się spod niewoli tyrana.
Igrzyska śmierci Suzanne Collins
Kiedy oglądałam film, miałam wrażenie, że jest kolejnym zwykłym filmem. Mimo to coś mnie w nim zaciekawiło i postanowiłam przeczytać książkę. Po przeczytaniu powieści zdenerwowałam się na jej ekranizację. Dosłownie. Film nie oddaje nawet w połowie tego, co przekazuje książka. W powieści dominują przemyślenia głównej bohaterki, niestety trudno jest to pokazać w filmie. Natomiast książka rzuca nowe światło na niektóre wątki. Przykładem tego może być historia miłości pomiędzy Katniss i Peetą. Oglądając film myślałam, że ona udaje miłość do niego. Im więcej czytałam, tym bardziej rozumiałam, że to nieprawda. Katniss to osoba, która nie lubi pokazywać swoich uczuć i ma z tym problem. W powieści o jej uczuciach mogą powiedzieć tylko myśli jej samej, czego w filmie brakuje. Ona go kocha i sama nie wie, co ma z tym zrobić. W rzeczywistości jest bardzo wrażliwą osobą.
Książka jest świetna. Polecam ją każdemu bez względu na to, jakie gatunki lubi czytać. :)
,,Igrzyska Śmierci" - Suzanne Collins
Ostatnio przeczytałam bardzo ciekawą książkę pt.,,Igrzyska Śmierci" autorki Suzanne Collins.
Bardzo spodobała mi się główna bohaterka - Katniss Everden, ponieważ gotowa była bronić swojej siostry Prim nawet za cenę własnego życia. Bohaterka udowodniła również, że można przeciwstawić się władzy prezydenta Snowa w Panem. Podczas igrzysk mimo różnych przeciwieństw wygrała razem z Peetą. Książka opowiada o okrutności i bezwzględności ludzi wobec siebie, na szczęście są osoby dobre i współczujące takie jak: Peeta, Gale i Prim, którym postanawiła zaufać. Opowieść i bohaterów wykreowanych przez autorkę bardzo polubiłam, dlatego przeczytałam również drugą część. 20 listopada odbyła się premiera filmu ,,Kosogłos" cz. II w kinach, który miałam okazję obejrzeć.
Gorąco polecam przeczytać książkę ,,Igrzyska Śmierci " oraz kolejne części, a następnie obejrzeć ich ekranizacje.
Dominess
"Igrzyska Śmierci", Suzanne Collins
Wyobraź sobie, że masz 16 lat. Może nawet nie musisz, bo jesteś w podobnym wieku. Żyjesz w kraju, w którym głód jest na porządku dziennym, a ty musisz wyżywić całą rodzinę. Oprócz tego, co roku masz szansę zostać wylosowany i brać udział w Igrzyskach Śmierci. Jeśli wygrasz, czeka cię sława i bogactwo aż do śmierci. Oczywiście, jeśli po drodze nie dasz się zabić i uśmiercisz 23 pozostałych przeciwników. W takim świecie żyje Katniss – główna bohaterka. Dodatkowo doznaje wątpliwej przyjemności uczestnictwa we wcześniej wspomnianej chorej grze. Suzanne Collins ukazuje nam współczesne problemy społeczne wplecione w fabułę książki, połączone z wspaniale ukształtowanymi bohaterami, posiadającymi zarówno zalety, jak i wady. Dodatkowo, dużą zaletą jest to, iż opowieść ta pokazuje nam jakimi wartościami powinniśmy się kierować w naszym życiu. Dzięki temu "Igrzyska" spodobają się nie tylko młodzieży. Podsumowując: myślę, że książka jest warta polecenia, szczególnie, że jej ekranizacja również stoi na wysokim poziomie.
wikmar
,, Igrzyska Śmierci " - Suzanne Collins tom 1
Kiedy po raz pierwszy zaczęłam czytać tą książkę, od razu się w niej zakochałam. Musiałam przeczytać kolejne dwa tomy. To bardzo wciągająca powieść. Opowiada o Katniss Everdeen, dziewczynie, która igra z ogniem. Katniss wiedzie bezlitosne życie zmagając się z głodem i stratą ojca. Gdy przychodzi dzień dożynek, wyboru dwóch trybutów na Głodowe Igrzyska, bardzo boi się o swoją siostrę - Prim. Kiedy ją wywołują, Katniss zgłasza się na ochotnika za nią. Trafia na arenę z Peetą Mellarkiem, synem piekarza. Ich losy na arenie zależne są od wymyślonej historii nieszczęśliwych kochanków. Muszą zmagać się z innymi, którzy chcą ich zabić oraz z tym, że są teoretycznie parą. Tę sagę polecam osobom, które gustują w opowieści o miłości, odwadze i walce. Gorąco polecam! /// Dominika Koczorek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz