Siedemnasta, idealna godzina na klasyczną, angielską herbatę, jednak o nią trudno, kiedy trzeba ratować świat przed demonami.
XIX-wieczny Londyn, Nocni Łowcy nie próżnują, starając się utrzymać porządek w tym chaotycznym mieście.
Nastoletnia Tessa Gray, która przybyła do Londynu by odnaleźć brata, zostaje wplątana w sam środek intryg i zawiłych historii. Światłem w londyńskim mroku okazują się dla Tessy Will i Jem, którzy szybko zdobywają jej sympatię, ale czy tylko? Czy uda jej się odnaleźć brata? Może nowe przyjaźnie okażą się zgubne?
"Londyn to przedsionek piekła", a Tessa już za niedługo się o tym przekona.
"Nadchodzi zima" to słowa znane każdemu fanowi Sagi Pieśni Lodu i Ognia. Jednak co się za nimi kryje?
Siedem Królestw zostało podzielone przez wojnę domową. Zbuntowani lordowie sprzeciwili się rządom Targaryena, zwanego również Szalonym Królem. Władcy pokonali królewskie wojska, a Szalony Król poległ. Robert Baratheon - objął Żelazny Tron, tym samym przejmując władzę nad Siedmioma Królestwami.
Minęły już czasy pokoju, możnowładcy zaczynają grę o tron. Kiedy myślimy, że wszystko się kończy, gra dopiero się zaczyna.
Umiera królewski namiestnik, na jego miejsce Robert wybiera swojego przyjaciela z dawnych lat - Eddara Starka. Stark stanie przed trudnym wyborem - rodzina, a obowiązki. Trafi w samo centrum wydarzeń sądzących nad losem Siedmiu Królestw.
Wszystko jednak wydaje się być błahe, gdy pomyślimy o tym co czyha za Murem. Zbliża się zima, a wraz z nią przerażające istoty.
W grze o tron albo się wygrywa, albo zostaje martwym.
Logicznym wyborem w temacie 'zima' była dla mnie właśnie "Gra o Tron". Zima jest w niej dość istotną rzeczą, gdyż to w praktyce od niej zależą losy bohaterów. Sama powieść R.R. Martina jest dosyć rozbudowana fabularnie. Może to z początku zniechęcić czytelnika, jednak średniowieczny klimat, fascynujące historie bohaterów oraz niepewność związana z nadchodzącą zimą, prędzej czy później sprawią, że każdy pokocha tę książkę.
Powieść ta jest dość nietypowa, można rzec - kontrowersyjna. Pokazuje, jak niektórych ludzi, przez byle błahostki traktuje społeczeństwo. Jednak o czym tak naprawdę jest ta książka? Simon Spier - uczeń college’u, natrafia w internecie na pewną postać. Mimo, że tak naprawdę nie wie kim ona jest, gdyż ukrywa się pod pseudonimem Blue, zaczyna coś do niej czuć. Jednak w czym problem? Chłopak wie, że osoba, którą darzy tak silnym uczuciem jest tej samej płci co on. Simon ukrywa swoją orientację nawet przed najbliższymi. Jednak do czasu. Chwila nieuwagi wystarczyła, aby uczeń z klasy Spiera dowiedział się o jego tajemnicy. Gnębienie, wykorzystywanie czy wyzwiska są rzeczami, z którymi musi się zmierzyć Simon, widząc, że tajemniczy Blue jest tego świadkiem. Czy chłopak wyjawi prawdę rodzinie? Czy odkryje tożsamość Blue? Książka ta porusza bardzo ważne wśród młodzieży sprawy, jakimi są chociażby szantaż, czy poszukiwanie siebie. Historii chłopaka ‘wychodzącego z szafy’ towarzyszą bardzo zabawne komentarze. Opowieść jest bardzo przyjemna w czytaniu, a zarazem może dać ona inne spojrzenie na świat.
Siedemnasta, idealna godzina na klasyczną, angielską herbatę, jednak o nią trudno, kiedy trzeba ratować świat przed demonami.
XIX-wieczny Londyn, Nocni Łowcy nie próżnują, starając się utrzymać porządek w tym chaotycznym mieście.
Nastoletnia Tessa Gray, która przybyła do Londynu by odnaleźć brata, zostaje wplątana w sam środek intryg i zawiłych historii. Światłem w londyńskim mroku okazują się dla Tessy Will i Jem, którzy szybko zdobywają jej sympatię, ale czy tylko? Czy uda jej się odnaleźć brata? Może nowe przyjaźnie okażą się zgubne?
"Londyn to przedsionek piekła", a Tessa już za niedługo się o tym przekona.
/hewi
2. hewi30 grudnia 2017 22:44
"Nadchodzi zima" to słowa znane każdemu fanowi Sagi Pieśni Lodu i Ognia. Jednak co się za nimi kryje?
Siedem Królestw zostało podzielone przez wojnę domową. Zbuntowani lordowie sprzeciwili się rządom Targaryena, zwanego również Szalonym Królem. Władcy pokonali królewskie wojska, a Szalony Król poległ. Robert Baratheon - objął Żelazny Tron, tym samym przejmując władzę nad Siedmioma Królestwami.
Minęły już czasy pokoju, możnowładcy zaczynają grę o tron. Kiedy myślimy, że wszystko się kończy, gra dopiero się zaczyna.
Umiera królewski namiestnik, na jego miejsce Robert wybiera swojego przyjaciela z dawnych lat - Eddara Starka. Stark stanie przed trudnym wyborem - rodzina, a obowiązki. Trafi w samo centrum wydarzeń sądzących nad losem Siedmiu Królestw.
Wszystko jednak wydaje się być błahe, gdy pomyślimy o tym co czyha za Murem. Zbliża się zima, a wraz z nią przerażające istoty.
W grze o tron albo się wygrywa, albo zostaje martwym.
Logicznym wyborem w temacie 'zima' była dla mnie właśnie "Gra o Tron". Zima jest w niej dość istotną rzeczą, gdyż to w praktyce od niej zależą losy bohaterów. Sama powieść R.R. Martina jest dosyć rozbudowana fabularnie. Może to z początku zniechęcić czytelnika, jednak średniowieczny klimat, fascynujące historie bohaterów oraz niepewność związana z nadchodzącą zimą, prędzej czy później sprawią, że każdy pokocha tę książkę.
//hewi
3. hewi31 stycznia 2018 17:20
Powieść ta jest dość nietypowa, można rzec - kontrowersyjna. Pokazuje, jak niektórych ludzi, przez byle błahostki traktuje społeczeństwo. Jednak o czym tak naprawdę jest ta książka?
Simon Spier - uczeń college’u, natrafia w internecie na pewną postać. Mimo, że tak naprawdę nie wie kim ona jest, gdyż ukrywa się pod pseudonimem Blue, zaczyna coś do niej czuć. Jednak w czym problem? Chłopak wie, że osoba, którą darzy tak silnym uczuciem jest tej samej płci co on. Simon ukrywa swoją orientację nawet przed najbliższymi. Jednak do czasu. Chwila nieuwagi wystarczyła, aby uczeń z klasy Spiera dowiedział się o jego tajemnicy. Gnębienie, wykorzystywanie czy wyzwiska są rzeczami, z którymi musi się zmierzyć Simon, widząc, że tajemniczy Blue jest tego świadkiem. Czy chłopak wyjawi prawdę rodzinie? Czy odkryje tożsamość Blue?
Książka ta porusza bardzo ważne wśród młodzieży sprawy, jakimi są chociażby szantaż, czy poszukiwanie siebie. Historii chłopaka ‘wychodzącego z szafy’ towarzyszą bardzo zabawne komentarze. Opowieść jest bardzo przyjemna w czytaniu, a zarazem może dać ona inne spojrzenie na świat.
//hewi