Gra w trzy karty

1. Anonimowy31 stycznia 2017 23:15

Krzysztof Petek "Gra w trzy karty"

Paweł budzi się ciemnym pomieszczeniu, nie pamięta kompletnie niczego. Przypadkiem tylko poznaje swoje imię. Nie zna swojego nazwiska, adresu. Nie kim są osoby pojawiające się w jego wizjach, gdzie nauczył się walczyć, używać broni i wytrychu, kto i dlaczego cały czas go śledzi. Wie jedno: chciałby poznać prawdę o sobie zanim pozna ją policja. Chciałby sam zadecydować, czy jest do czego wracać…

Nie jest jednak świadomy o jak wielką stawkę toczy się gra.

Książkę przeczytałam właściwie jednym tchem, a gdy skończyłam, długo czułam niedosyt. Nie żałuję ani chwili, którą z nią spędziłam. Ba, byłabym skłonna przeżyć każdą z nich jeszcze raz.

Krzysztof Petek jest inspirującym człowiekiem i wspaniałym pisarzem. Mam jednak wrażenie, że pozostaje trochę niezauważony. Grono jego czytelników nie jest duże. Wszystkich fanów niesamowitej akcji i niebanalnej fabuły serdecznie zapraszam do sięgnięcia po jego książki.


// Andeś

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz