Finale

1. frankie.zumen8 marca 2016 23:47

“Finale” - Becca Fitzpatrick

Muszę powiedzieć, że dawno żaden finał serii nie rozczarował mnie tak bardzo jak “Finale”. Po 3 tomach opowieści, która była spójna, logiczna i tak romantyczna, że 17-leni chłopak ronił na niej łzy, spotykamy się z niewiarygonym wręcz obniżeniem poziomu. Cały czas drżaliśmy o życie Upadłego Anioła i jego ukochanej- Nory oraz spodziewaliśmy się obiecywanej nam od prawie samego początku olbrzymiej bitwy wszystkich nacji. Niepotrzebne były nasze obawy i próżne nadzieje. Autorka zastosowała bardzo duży skrót myślowy przy ucieczce Patcha z piekła, a wiekopomną bitwę między Nieśmiertelnymi, Upadłymi, Aniołami i ludźmi zmieściła na dosłownie kilku stronach. O ile w przypadku wcześniejszy tomów dozna słodyczy była wystarczająca i wyborna, to w tej części autorka postanowiła zastąpić treść oraz psychologiczne prawdopodobieństwo postacii niestrawną dawką “lukru”
Becca Fitzpatrick zawiodła mnie zamieniając wspaniałą serię w autoparodie. Jednak, po Szepcie przychodzi Crescendo, po Crescendo przychodzi Cisza, a żeby nasze duszę opuściła świat książki musi nastąpić Finale.


1. Nataliaaa19 marca 2016 19:55

Becca Fitzpatrick "Finale"

Nora i Patch będą musieli nie po raz pierwszy zawalczyć o swoje życie i miłość. Znowu będą musieli zwalczyć zło i pokazać światu, że mimo wielu różnic są sobie przeznaczeni.
Ojciec dziewczyny postanowił przekazać jej swoje dziedzictwo, o które ona wcale nie prosiła, którego w ogóle nie chciała. Nora będzie nie tylko musiała wypełnić swoje przeznaczenie, ale również poznać swoją prawdziwą naturę.
"Finale" to dobry ostatni tom sagi. Jest w nim dużo zwrotów akcji, wciągająca fabuła oraz nowi bohaterowie. Książka jest fajnie napisana i ciekawa. Oczywiście jak zawsze miłość Nory i Patcha jest tutaj najważniejszym wątkiem, ale oprócz tego możemy bardzo dużo dowiedzieć się o Nefilach, Aniołach i całej tej wojnie, którą oni toczą.
Każdemu kto jeszcze nie miał okazji zapoznać się z twórczością pani Fitzpatrick bardzo polecą tę sage. Nie jest może jakaś wybitna, ale czyta się ją bardzo fajnie i przyjemnie! Polecam :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz