Ania z Zielonego Wzgórza

,,Ania z Zielonego wzgórza” Lucy Maud Montgomery jest jedną z pierwszych powieści, które przeczytałam i to między innymi ona sprawiła, że kocham czytać. Śmiało mogę stwierdzić, że porusza ona sprawy, które z perspektywy czasu są wciąż aktualne. Moją pierwszą reakcją po jej przeczytaniu było wielkie wow. Z biegiem lat mój poziom inteligencji znacznie wzrósł i potrafię to teraz zrobić używając więcej niż jednego słowa. Uważam, że ,,Ania z Zielonego Wzgórza” to niesamowita książka, która przekazuje nam różnorakie emocje, w szczególności tych pozytywnych. Pokazuje również to, jak szerokie są granice ludzkiej wyobraźni. To Ania nauczyła mnie marzyć o rzeczach nierealnych, stwarzać z niczego coś pięknego i doceniać każdą chwilę. Według mnie, to jest właśnie recepta na szczęście. A jeśli będziemy się jej trzymać, to każdy następny dzień będzie piękniejszy od tego wcześniejszego.
Kasienia888

2. Maria Jastrzębska 28 listopada 2015 12:58
,,Ania z Zielonego Wzgórza" L.M.Montgomery
Po książkę sięgnęłam za namową mamy i nie żałuję tego.
Utwór przedstawia historię 11 letniej dziewczynki z sierocińca. Los uśmiechnął się do niej, gdyż za sprawą drobnej pomyłki zamieszkała z Marylą i Mateuszem Cuthbert. W ich posiadłości bohaterka przeżyła wiele przygód: upiła swoją przyjaciółkę winem, zafarbowała włosy na zielono, prawie utonęła oraz uratowała życie młodszej siostry Diany.
Ania Shirley za sprawą bujnej wyobraźni i dobrego serca wniosła na Zielone Wzgórze radość i beztroskę.
Postać głównej bohaterki okazała mi się z bliska. Odkryłam wspólne cechy i zainteresowania. Polecam tą książkę wszystkim lubiącym ciekawe powieści.

Lucy Montgomery ukazuje nam początek XX wieku w swojej znanej powieści, "Ania z Zielonego Wzgórza". Mimo tego, że książka była moją lekturą, czytałam ją z wielką fascynacją. Może dlatego, że bardzo interesuje mnie literatura pochodząca z tamtego okresu.
Powieść obyczajowa wydawałaby się dość nudna, ale nie w tym wypadku. Śledząc od początku losy małej dziewczynki, odkrywa się naprawdę ważne cechy bohaterów. Można się o tym przekonać w kolejnych częściach serii o Ani...
Jednak w pierwszej części, autorka pokazała nam życie dziewczyny z sierocińca, którą nigdy nie podejrzewałoby się o to, że pochodzi właśnie z tego miejsca. Jako główna bohaterka, była bardzo pewna siebie, przyjacielska i ambitna, co dało jej świetne efekty później, na uniwersytecie. Ale i w takiej powieści nie zabrakło wątku romantycznego. Książka ukazuje istoty przyjaźni, miłości, wzajemnego zrozumienia, lecz także smutku i cierpienia, bez czego nie obeszłaby się chyba żadna lektura. Polecam i dużym i małym. //Książniczka

Ania z Zielonego Wzgórza- jest to książka w której podczas czytania zawsze wracam do mojego dzieciństwa, pamiętam, że gdy czytałam ją po raz pierwszy( to znaczy czytała mi ją siostra , bo ja jeszcze nie umiałam czytać) zastanawiałam się dlaczego jedne dzieci mają dom , a inne go nie mają i mieszkają wszystkie razem w domu dziecka. Mając 6/7 lat myślałam , że mają się one fajnie bo zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie się chciał z nimi pobawić, a w domu tego nie miałam, bo gdy ja chciałam się bawić to moja starsza siostra musiała się uczyć.
Gdy czytałam ją będąc starsza uważałam, że Gilbert jest okropny, ponieważ naśmiewał się z Ani, a przecież to nie jej wina, że ma taki kolor włosów, a nie inny, uważałam że wszyscy chłopcy są tacy jak on, uważają , że są od nas lepsi.
Dopiero teraz czytając Anie po raz kolejny dojrzałam wszystkie te szczegóły, których wcześniej nie widziałam, zauważyłam , że Gilbert robił to wszystko, aby zwrócić uwagę Ani, że robił to aby jej zaimponować , uważam, że to było słodkie z jego strony , że robił to wszystko, aby spodobać się Ani, a ona go odrzucała i się obrażała, zauważyłam, że wcześniej byłam po stronie Ani, a teraz jestem po stronie Gilberta.
Uważam , że każda dziewczyna powinna przynajmniej raz w życiu przeczytać całą serie Ani z Zielonego Wzgórza

"Ania z Zielonego Wzgórza" Lucy Maud Montgomery

Miłością do serii o Anii L. M. Montgomery zaraziła mnie mama i jestem jej za to wdzięczna. Książka opowiada o wiecznie zamyślonej i pełnej energii dziewczynce, która szalenie nienawidzi swoich rudych włosów! Wychowana w sierocińcu, przygarnięta przez pomyłkę... Czy może się wydarzyć coś jeszcze gorszego? Książka od razu śpieszy nam z odpowiedzią. Ania poznaje przyjaciół na całe życie, rozbija tabliczki na głowach chłopców i podbija serca całego Avonlea! Pozycja warta przeczytania. Jedna z niewielu książek, która gra na emocjach. Będzie trochę smutno, trochę wesoło. Pisana przystępnym językiem sprawi, że Ania zagości również na waszych półkach!

6. Anonimowy31 stycznia 2016 21:19

"Ania z Zielonego Wzgórza"-Lucy Moud Montgomery-podróż z sierocińca do nowego domu i podróże we wspomnieniach.

Książkę Lucy przeczytałam, ponieważ była to lektura szkolna, lecz mimo to czytałam ją z chęcią, a nie z przymusu. W skrócie książka opowiada o dziewczynce, która jest w domu dziecka, ale zostaje adoptowana przez 2 starszych ludzi. W książce pojawiają się wątki miłosne, ale występuje również przyjaźń. Powieść jest dosyć długa, ale na pewno warta przeczytania. Uczy nas, że nie zawsze jest tak kolorowo w życiu jak nam się wydaje i, że nie każdy ma takie szczęście jak niektórzy z nas.Ania z Zielonego Wzgórza była moją pierwszą przeczytaną samodzielnie książką i to właśnie przez nią zaczęłam czytać dla przyjemności! Każdy kolejny rozdział przeczytany w tej lekturze jest niesamowity. Jest bardzo dużo zwrotów akcji- poprostu nie można się przy niej nudzić! Cieszę się, że akurat ta książka jest lekturą w szkołach i, że mogłam ją przeczytać!
@Vartyxa

7. Anonimowy18 lutego 2016 18:10

marzenka583:

„Ania z Zielonego Wzgórza” od zawsze jest na szczycie mojej prywatnej listy literackich bestsellerów. Nie pamiętam już ile razy ją czytałam. Zakochałam się w Ani już za pierwszym razem gdy po nią sięgnęłam. Miałam wtedy może dziesięć lat… A dzisiaj, pomimo upływu czasu i radykalnej zmiany moich preferencji czytelniczych, nadal czuje ogromną sympatię do tej przedziwnej rudowłosej postaci. Uwielbiam wszystko w tej powieści: od bohaterów zaczynając przez komiczne perypetie Ani, a na opisach przyrody ( które zazwyczaj mnie nudzą) kończąc. Jednak książka Lucy Maund Montgomery to nie tylko zabawna historia, to też wbrew pozorom bardzo pouczająca lektura. Autorka w niemal niezauważalny sposób zawarła tam wiele życiowych sentencji, poruszających ważne kwestie, które nie każdy potrafi dostrzec. Według mnie „ Ania z Zielonego Wzgórza” to powieść ponadczasowa. Serdecznie polecam ją i dużym i tym całkiem małym czytelnikom.

8. Kinga Maciążek25 lutego 2016 13:06

„Ania z Zielonego Wzgórza” Lucy Maud Mondgomery
Książka ta opowiada o przygodach rudowłosej dziewczynki Ani Shirley, która trafia do domu rodzeństwa Maryli i Mateusza Cuthbert . Powieść toczy się na Zielonym Wzgórzu w miasteczku Avonlea. W nowym domu Ania dorasta , zmienia się, jest coraz bardziej szczęśliwa i czuje się kochana i potrzebna innym. Ania jest dziewczynką z niezwykle bujną wyobraźnią , bardzo wrażliwą na piękno przyrody i uczucia innych ludzi. Dziewczynka często popada w tarapaty lecz zawsze sobie z nimi radzi. Jeśli chcecie poznać dalsze niesamowite przygody Ani Shirley przeczytajcie tą książkę , a także całą serię książek. Uważam, że każdy powinien przeczytać tę książkę ponieważ jest bardzo wciągająca i pouczająca. Dla młodszych dzieci , które utożsamiają się z bohaterką a także dla dorosłych czytelników, których historia Ani może przekonać do adopcji dzieci z domów dziecka

9. Dominika Paprota26 lutego 2016 09:06

„Ania z Zielonego Wzgórza” – Lucy Maud Montgomery
Jest to pierwsza z całej serii o Ani Shirley. Od wielu lat jest to jedna z moich ulubionych serii, jednak nie „zakochałam się” w niej gdy czytałam ja po raz pierwszy, ponieważ wtedy byłam mała i kazali mi ją przeczytać. „Zakochałam się” gdy czytałam ją po raz drugi , już z własnej, nieprzymuszonej woli. Rak mi się ta książka wtedy spodobała, że w 2 dni przeczytałam wszystkie części. Ania została moją książkową przyjaciółką, a Gilbert książkowym mężem.
Uważam, że Ania jest bardzo ciekawa postacią, z jednej strony przyjazna i marzycielska, z drugiej wredna i obrażalska.
Według mnie książka ta opowiada o problemach dzieci, oraz o wielkiej przyjaźni, dlatego uważam , że każdy powianiem ją przeczytać.


10. Kinga Kesser28 lutego 2016 09:46

"Ania z Zielonego Wzgórza" Lucy Maud Montgomery

Książka opisująca życie rudowłosej Ani. Ania była dziewczynką bardzo szczupłą i długimi, rudymi włosami. Pomocna i chętna do pracy. Szybko zaprzyjaźniła się z opiekunami i Dianą. Mateusz i Maryla nie dawali rady z gospodarstwem, więc postanowili adoptować chłopca. Mateusz ruszył na stację by odebrać dziecko niestety tam ujrzał dziewczynkę Anię. W książce były opisywane różne akcje z życia Ani. Jedną była gdy Maryla podejrzewała dziewczynkę o kradzież najpiękniejszej broszki jaką miała, lecz wszystko się wyjaśniło. Drugą był podwieczorek, na który Ania zaprosiła Dianę. Dziewczynki rozmawiały o swoich problemach i przez pomyłkę Ania dała Dianie wino porzeczkowe i przez to dziewczynka wróciła do domu pijana.93 Ania bardzo dobrze się uczyła i miała szansę na uczelnię, lecz zrezygnowała bo wiedziała, że Mateusz umarł, a Matyldzie grozi ślepota.

11. Wiktoria Ryndak28 lutego 2016 15:05

‘’Ania z Zielonego Wzgórza’’ to wspaniała powieść autorstwa kanadyjskiej pisarki Lucy Maud. Historia niesamowitej, szalonej, piegowatej, rudowłosej dziewczynki imieniem Anna.

Anna Shirley zostaje szczęśliwie adoptowana przez rodzeństwo Mateusza i Marylę Cuthbertów. Chodź ich początkowym zamierzeniem było przygarnięcie chłopca do pomocy w gospodarstwie, Mateusz i Maryla postanawiają jednak wychować niezdarną sierotę.

Książka opisuje wspaniałe, zabawne czasem i nawet niebezpieczne przygody, które jednak zawsze znajdują swoje szczęśliwe zakończenie. Niecodzienne i niezwykle wrażliwe nastawienie do ludzi i świata bohaterki nie raz doprowadziło mnie do śmiechu. Ania jest dziewczyną jaką zawsze chciałam być- szaloną, nie ustraszoną, ambitną, potrafiącą odnaleźć się w każdej sytuacji, która jednak wyrosła na wspaniałą kobietę, potrafiącą podejmować samodzielne, trudne decyzje.

Cieszę się że mogłam wrócić do tej książki. Pomogła mi przetrwać te mroźne i pochmurne popołudnia. Jedna z moich ulubionych książek. Polecam. 

"Ania z Zielonego Wzgórza" Lucy Maud Montgomery

Książka którą czytałam setki razy, a jednak dalej zaciekawia mnie tak samo, jak wtedy gdy byłam dziewięcioletnią dziewczynką i słuchałam swojej mamy czytającej mi historię tytułowej Ani. Lucy Maud Montgomery przepięknie opisuje życie jedenastoletniej rudowłosej. Mimo wszystkich jej utrapień zawsze chciałam żyć tak, jak ona- patrząc na kwitnące drzewa i ciesząc się każdą chwilą swojego życia. Niezwykle prosta, pouczająca książka, którą chciałabym przeczytać tak jak moja mama- swoim dzieciom, a następnie wnukom i przekazywać im te uczucia, które odczuwałam ja jako dziewięciolatka opatulona w gruby koc.

13. Martyna Nowak28 lutego 2016 22:45

Ania z Zielonego Wzgórza- Lucy Maud Montgomery-Jest to ciepła, radosna i mądra powieść, bez wątpienia jedna z najukochańszych książek mojego dzieciństwa. Za pomocą przygód Ani, autorka przekazała ponadczasowe treści i wartości; pokazała co tak naprawdę liczy się w życiu i czym byłoby ono bez marzeń… Książka opowiada o problemach, rozterkach, radościach, smutkach, ale także o sprawach codziennego życia, z którymi musi zmierzyć się Ania.Dla mnie „Ania z Zielonego Wzgórza” to powieść niezwykle mądra, wzruszająca, ale i bardzo zabawna. Gorąco zachęcam do jej przeczytania.Ta powieść to absolutny klasyk, książka ponadczasowa. Pierwsza część według mnie jest najlepsza i najbardziej utkwiła mi w pamięci. Dalsze części również są wspaniałe, mimo niektórych upadków. Serdecznie polecam tą powieść i pozostałe o Ani z Zielonego Wzgórza, warto poświęcić czas.

Martyna Nowak

14. Anonimowy29 lutego 2016 11:51

Magdalena Waluś

Lucy Maud Montgomery ,,Ania z Zielonego Wzgórza”

Zielone Wzgórze staje się innym miejscem po przybyciu Ani. Jest ona zwykłą dziewczynką z sierocińca, która przez pomyłkę dostaje się do domu Maryli i Mateusza. Dziewczyna ma swoje problemy, wzloty i upadki, ale zawsze pomaga innym. Odkąd tylko przybyła na Zielone Wzgórze życie rodzeństwa Cuthbertów zaczyna się zmieniać, oczywiście na lepsze. Dzięki Ani możemy przekonać się, jak wielką siłę ma przyjaźń i miłość.

Chyba każda miłośniczka książek choć raz miała do czynienia z historią Ani Shirley. Jeśli jest ktoś, komu nic nie mówi nazwisko bohaterki, lepiej niech się do tego nie przyznaje, tylko od razu zabiera się za lekturę :) Naprawdę warto!

15. Anonimowy29 lutego 2016 16:46

„Ania z Zielonego Wzgórza”- Lucy Maud Montgomery

„Ania z Zielonego Wzgórza” to książka o niesfornej dziewczynie, tytułowej bohaterce Ani Shirley. Została ona przygarnięta do domu Maryli i Mateusza Cuthbertów, które mieszkało na Zielonym Wzgórzu. Książka przepełniona jest śmiesznymi sytuacjami, komediowymi dialogami i sytuacjami. W samej historii urzekła mnie Ania, swą bujną wyobraźnią, wrodzoną otwartością, bystrością oraz talentem do poważnie się w kłopoty. Lecz najbardziej spodobało mi się, że pozwala nam wierzyć iż wszystkie nasze marzenia można spełnić, wystarczy tylko mieć nadzieję że się spełnią oraz

dążyć do ich realizacji. Podsumowując polecam książkę wszystkim poszukiwaczy zabawy podczas czytania.
Kasiag_83

16. Anonimowy29 lutego 2016 18:01

„Ania z Zielonego Wzgórza” Lucy Maud Montgomery

Czytając „Anię z Zielonego Wzgórza”, cofnęłam się do swojego dzieciństwa. Czytałam ją jako mała dziewczynka. Książka ta opowiada o bohaterce o długich, rudych włosach, z powodu których została nazwana przez kolegę z klasy „marchewką”. Dziewczyna nazywa się Ania Shirley.

Jest to jedna z niewielu opowieści w dzisiejszych czasach, w której nie pojawiają się wątki: narkotyków, seksu, uzależnień. W książce ukazane są zupełnie inne wartości: miłość, przyjaźń, rodzina.
Ania została zaadoptowana przez rodzeństwo, Marylę i Mateusza. Mimo że spodziewali się oni chłopca, zdecydowali się wychować dziewczynkę. Sprawiała wiele problemów, ale wyrosła na piękną i inteligentną dziewczynę.

Książka „Ania z Zielonego Wzgórza” kojarzy się często jako bajka dla dzieci.
Moim zdaniem jest ona ciekawą lekturą również dla starszych osób.

milka1


17. Maria Jastrzębska29 lutego 2016 18:07

"Ania z Zielonego Wzgórza" Lucy Maud Montgomery.

Wielkim skarbem moich dziecięcych lat był dom na Zielonym Wzgórzu.Zapach ciasta unoszący się w kuchni,smak domowego puddingu(którego nigdy nie próbowałam),malutki pokoik,a jakże przytulny,szemrzący strumyk,cień brzóz,delikatny wiatr,falujące trawy zielonych wzgórz-Montgomery plastycznością języka przeniosła mnie w świat prostych,pachnącą ciepłą jesienią marzeń.Śniłam o sukniach z bufiastymi rękawkami,nadawałam nazwy uroczym zakątkom,podobnie jak Ania tworzyła Lasy Duchów i Jeziora Lśniących Wód."Ania z Zielonego Wzgórza"była autentycznym cudem,teleporterem w to,co lepsze i ładniejsze.Stanowiła szkółkę wyobraźni,kształtowała wrażliwość i nauczyła miłości do książek.Czytając tę książkę zauważyłam,że moja wyobraźnia stale pracuje.Czułam,że jestem jednym z uczestników tej fantastycznej przygody.Książka jest ogólnie optymistyczna i pełna ciekawych wątków.Moim zdaniem opowieść o Ani,dziewczynce bardzo wrażliwej,której się spełniają wszystkie marzenia,jest bardzo ciekawa i pouczającą książką.Montgomery miała świetny pomysł na napisanie takiej wspaniałej powieści-wzruszającej,cudownej.

18. Anonimowy29 lutego 2016 19:54

Ania z Zielonego Wzgórza

Ania z Zielonego Wzgórza jest pierwszą częścią z cyklu powieściowego Lucy Maud Mountgomery. Wszystkie części łączy postać tytułowej bohaterki.
Akcja powieści rozgrywa się na Wyspie Księcia Edwarda w miejscowości Avonlea. Kiedy poznajemy bohaterkę ma ona 11 lat i jest sierotą. Zostaje sprowadzona do domu rodzeństwa Maryli i Mateusza Cuthberthów. Starsi państwo liczyli, że sierota będzie chłopcem i pomoże im w pracy, mimo tego postanowili zatrzymać Anię u siebie. Wspólne życie całej trójki okazało się niełatwe, przede wszystkim ze względu na niezwykłą wyobraźnie dziewczynki i jej lekkomyślność. Swoje najciekawsze przygody przeżywa z przyjaciółką Dianą Barry. Jak wiele dziewczynek w tym wieku, Ania zakochuje się po raz pierwszy.
Choć opisane w powieści wydarzenia rozgrywały się pod koniec XIX wieku, myślę że współczesny czytelnik znajdzie tam nie tylko rozrywkę, ale także sporo życiowej mądrości.

Goha

19. Uwielbiam książki29 lutego 2016 20:31

"Ania z Zielonego Wzgórza" to niezwykle piękna i mądra opowieść pisarki Lucy Maud Montgomery. W książce poznajemy Anię - wesołą i uśmiechniętą, rudowłosą dziewczynkę, która pragnie posiadać prawdziwy dom. Ania ma pełno pomysłów, ciągle jest w ruchu, dużo mówi i co najważniejsze jest otwarta i szczera. Nie można się z nią nudzić i to czego możemy się od niej nauczyć to cieszyć się każdą chwilą.
"Ania z Zielonego Wzgórza" to książka, którą niezwykle przyjemnie się czyta i do której naprawdę miło jest powrócić. Myślę, że roześmiana dziewczynka z Avonlea potrafi sprawić uśmiech na twarzy nawet w szare, deszczowe dni. Ania przeżywa mnóstwo przygód, co chwilę wpada w tarapaty oraz poznaje czym jest prawdziwa miłość i przyjaźń. Zawsze potrafi okazać dobre serce. Spotkajmy się więc z serdeczną przyjaciółką na wyspie Świętego Edwarda w książce pt. "Ania z Zielonego Wzgórza".

20. Anonimowy29 lutego 2016 23:58

„Ania z Zielonego Wzgórza” Lucy Maud Montgomery

Na pierwszy rzut oka można uznać powieść Lucy Maud Montgomery za zwyczajną powieść obyczajową. Możliwe, że w pewnym wieku zaczyna się ją za taką uznawać, ale kiedy po raz pierwszy czytamy ją w młodości, jest czymś znacznie więcej. Ania Shirley to towarzyszka młodości wielu pokoleń młodych kobiet i żadna z nich nie mogła trafić lepiej.
Z powieści Montgomery płynie cudownie trudna do wyjaśnienia magia, która po przeczytaniu już nigdy nas nie opuszcza. Ta mała, chudawa dziewczynka z rudymi warkoczami rozkochuje w sobie czytelnika od pierwszych stron, w takim sam sposób jak robi to z otoczeniem. Każda młoda dziewczyna pragnie być Anią i w jakiś sposób na pewno nią jest. Pannę Shirley można tak naprawdę uznać za symbol dorastającej kobiety, która niezależnie od czasów, w których żyje, przeżywa podobne rozterki, przez co powieść jest ponadczasowa.

Eliza Solarz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz