Lauren Oliver „Delirium”
Walka o miłość i to w dosłownym znaczeniu. Każdemu chcą odebrać uczucia jednym, idiotycznym zastrzykiem.
Kiedy młoda bohaterka spontanicznie poznaje pewnego buntownika, wcale nie ma zamiaru pozbyć się swojego serca i zostać bezuczuciowym cielskiem na tym świecie. Chce walczyć o to, co uważa za słuszne. Ale nie do końca wie, czy to wszystko jej jakkolwiek popłaci.
Myślałam, że autorkę stać na więcej. Jestem naprawdę zawiedziona tą serią. Lanie wody, bohaterka jest irytująca, a książka przewidywalna. Nie polecam.
Kilarth
Walka o miłość i to w dosłownym znaczeniu. Każdemu chcą odebrać uczucia jednym, idiotycznym zastrzykiem.
Kiedy młoda bohaterka spontanicznie poznaje pewnego buntownika, wcale nie ma zamiaru pozbyć się swojego serca i zostać bezuczuciowym cielskiem na tym świecie. Chce walczyć o to, co uważa za słuszne. Ale nie do końca wie, czy to wszystko jej jakkolwiek popłaci.
Myślałam, że autorkę stać na więcej. Jestem naprawdę zawiedziona tą serią. Lanie wody, bohaterka jest irytująca, a książka przewidywalna. Nie polecam.
Kilarth