Przeprowadzka najczęściej kojarzy się ze zmianą na lepsze, jednak dla rodziny Creedów stała się koszmarem. Zamieszkują oni w cichym miasteczku Ludlow i wszystko wydawałoby się perfekcyjne, gdyby nie jeden przykry wypadek, w którym ginie kot rodziny. Zostaje on pochowany na tajemniczym cmentarzu, na który został zaprowadzony główny bohater przez zaprzyjaźnionego sąsiada. Po pewnym czasie pupil powraca w tajemniczy sposób do domu, jest jednak agresywny i groźny wobec rodziny. Historia staje się bardziej tajemnicza, gdy syn głównego bohatera Gage ginie pod ciężarówką. Ból i cierpienia nakłaniają ojca dziecka do zakopania jego ciała na tym samym cmentarzu co kota.
Czytelnik wiedząc, że jest to horror na początku książki może tego nie odczuć, jednak gdy dochodzi do śmierci kota historia natychmiastowo zmienia się. Życie bohaterów przewraca się o 180 stopni. Opowieść ta utrzymuje pewną tajemniczość do samego końca, a czytelnik chcąc dowiedzieć się prawdy, nie może się od niej oderwać. Gorąco polecam.
Przeprowadzka najczęściej kojarzy się ze zmianą na lepsze, jednak dla rodziny Creedów stała się koszmarem. Zamieszkują oni w cichym miasteczku Ludlow i wszystko wydawałoby się perfekcyjne, gdyby nie jeden przykry wypadek, w którym ginie kot rodziny. Zostaje on pochowany na tajemniczym cmentarzu, na który został zaprowadzony główny bohater przez zaprzyjaźnionego sąsiada. Po pewnym czasie pupil powraca w tajemniczy sposób do domu, jest jednak agresywny i groźny wobec rodziny. Historia staje się bardziej tajemnicza, gdy syn głównego bohatera Gage ginie pod ciężarówką. Ból i cierpienia nakłaniają ojca dziecka do zakopania jego ciała na tym samym cmentarzu co kota.
Czytelnik wiedząc, że jest to horror na początku książki może tego nie odczuć, jednak gdy dochodzi do śmierci kota historia natychmiastowo zmienia się. Życie bohaterów przewraca się o 180 stopni. Opowieść ta utrzymuje pewną tajemniczość do samego końca, a czytelnik chcąc dowiedzieć się prawdy, nie może się od niej oderwać. Gorąco polecam.
Magdalena Bruch