Czerwień rubinu

1. Karolinka96 14 listopada 2015 11:42
,,Czerwień rubinu" Kerstin Gier
W rodzinie Gwen od pokoleń kobiety zyskiwały dar podróżnika czasu. Niestety, nie ona. Jej kuzynka Charlotte. Piękna i mądra, od najmniejszego uczyła się jak zostać dobrym podróżnikiem. Więc jakie było zdziwienie, gdy w szesnaste urodziny Gwen przeniosła się w czasie? Nagle w kilka tygoni musiała nauczyć się rzeczy, których powinna uczyć się przez całe życie. Nikt nie wie, że Gwen może rozmawiać i widzieć zmarłych. Ale nie tylko ona miała ten gen. Przystojny, trzy lata starszy Gideon z rodziny de Villiers również posiada ten gen. Gdy razem muszą wypełnić ważną misję w innym czasie, pojawia się miedzy nimi miłość. Ale, czy jest prawdziwa?
Książka jest wspaniałą historią o miłośći i przetrwaniu. A przede wszystkim wprowadza nas w piękny świat fantastyki, z którego tak ciężko nie da się wydostać.

Magda Kopacz
,,Trylogia Czasu"- Kerstin Gier. Do tej pory zostały zekranizowane dwie pierwsze części - ,,Czerwień Rubinu" i ,,Błękit Szafiru" . Książka opowiada historię nastoletniej Gwendolyn. Okazuję się, że posiada ona gen podróży w czasie, który miał być przypisany jej kuzynce Charlotte. Jej życie diametralnie się zmienia. Na domiar złego jej partnerem w podróżach w przeszłość ma być niezwykle przystojny i arogancki Gideon. Książka pochłaniająca czytelnika bez reszty, magnetyczna i zmieniająca postrzeganie na wiele spraw. Pomimo pierwszej nieudanej ekranizacji, druga okazała sukcesem. Polecam wszystkim , którzy chcą poznać nową perspektywę na powieść fantastyczną.

"Czerwień rubinu" to historia idealna na jesienne wieczory, długie podróże i zły humor, bo nic lepiej nie działa na samopoczucie niż krótka podróż do XVIw. i zanurzenie się w intrygach hrabiego de Saint Germain.
W tej książce nie da się nie zakochać pomimo jej niedoskonałości, to ta książka, wzbudza we mnie ekscytację. Kiedy myślę o tej akcji, sekretach i Gideonie to mam zaciesz jak mała dziewczynka, bo to właśnie tę część mojego serca, wciąż naiwną i nieco infantylną, podbiła ta książka.

Gwendolyn Shepherd to przeciętna, niezdarna dziewczyna o kruczoczarnych włosach, mieszkająca z lekko dziwaczną i tajemniczą rodziną.
Kiedy dzień przed jej szesnastymi urodzinami dowiaduję się, że jest nosicielką genu podróży w czasie, jej życie zmienia się o 180 stopni.
Gdy zostaje zaprowadzona do tajemnej loży Hrabiego de Saint-Germain, poznaje drugiego podróżnika Gideona. Nieziemsko przystojny, bezczelny, arogancki chłopak, a którym Gwendolyn od razu się zakochuje. Razem muszą wypełnić tajną misję, jednak nie wszystko jest tak jak im się wydaje, a cel ich podróży jest kłamstwem.
Czy Hrabia de Saint-Germain jest tym za kogo się podaje, a wizję szalonej ciotki Maddy są prawdziwe?
Co oznaczają niezrozumiałe proroctwa przodków?
Międzynarodowy bestseller Kerstin Gier ,,Czerwień Rubinu”, czyli pierwsza część trylogii Czasu całkowicie Cię pochłonie. Podróże w czasie, niebezpieczeństwo, miłość nieznająca granic czasu...
,,Rubin” to początek lecz i zakończenie...
Julka

Czerwień rubinu ( i pozostałe części)- czytając tą książkę jak zwykle utożsamiałam się z główną bohaterką ( co robię prawię w każdej książce, aby lepiej móc zrozumieć co czują bohaterowie). Uważam, że będąc na miejscu Gwendolyn i Charlotty , nie umiałabym wybaczyć ,,matce" Gwendolyn takiego kłamstwa. Rozumiem że chciała ona chronić swoją ,,córką" , ale straciły na tym obie dziewczyny. Można powiedzieć, że Charlotta straciła całe swoje życie na przygotowania do czegoś, czego nigdy nie zrobi, straciła swoje najlepsze lata życia na naukę, zamiast się bawić, za to Gwen, mogła się bawić, niczym się nie przejmować a później robić to do czego Charlotta była przygotowywana przez całe życie . Ja na miejscu Charlotty byłabym wściekła i na Gwen, za to że tak jakby ukradła jej , jej życie oraz na jej matkę , za to że traciła swoje życie na coś czego nigdy nie wykorzysta.
Po przeczytaniu tej książki zastanawiałam się czy byłabym komukolwiek wybaczyć takie kłamstwa w stosunku do mnie, zastanawiam się do tej pory i nadal nie znam odpowiedzi na to pytanie

,,Czerwień Rubinu" Kerstin Gier
Typowa powieść dla nastolatek z elementami fantasy. Główną bohaterką jest Gwendolyn Shepherd. Potrafi widzieć duchy i gargulce. Pewnego dnia odbywa podróż do przeszłości i tak dowiaduje się, że to ona, anie Charlotta ma gen podróży w czasie. tym sposobem poznaje Gideona de Villesa.
Nastolatkowie muszą pozyskać krew dwanaściorga podróżników w czasie i wpisać ją do chomatgrafu. Po drodze spotykają tajemniczego hrabiego de Saint Germain oraz Mirę Rakoczego.
Książka jest świetnie napisana, a intrygii tajemnice Loży zmuszają do myśleniai utrzymują w napięciu. Polecam tą lekturę, mimo że niezbyt ambitną, większości nastolatek.

7. Anonymous 1 grudnia 2015 00:47
"Czerwień Rubinu" jest to opowieść o szesnastoletniej Gwen, która nagle i niespodziewanie przemieszcza się o sto lat wstecz, a następnie dowiaduje się, że było to spowodowane posiadaniem genu podróży w czasie. Okazuje się również, że nie jest jedynym podróżnikiem w czasie ale dwunastu innych, dzięki czemu działa specjalne bractwo zajmujące się kontrolą podróżników. Gwen poznaje o dwa lata starszego, przystojnego Gideona de Villesa, który również posiada ten wspaniały gen. Razem mają misje zdobyć krew pozostałych podróżników w czasie, ale przy okazji zakuchują się w sobie. Zaczyna się wielka przygoda dziewczyny, która musi odróżnić kto jest z nią, a kto przeciwko niej.
Książka wprowadza nas w czasy pięknych balów oraz uczt z XVI wieku. Przedstawienie wielu różnych aspektów życia w dawnych czasach powoduje, iż książka jest nietypowa ale zachwycająca. Napięcie i przebieg wydarzeń powoduje, aby sięgnąć po kolejne część z tej trylogii.
Serdecznie polecam JMJ.

8. Anonimowy10 stycznia 2016 11:09

,,Czerwień Rubinu" Kerstin Gier

Gen podróży w czasie posiada dwanaście wyjątkowych osób z dwóch rodów. Nikt nie wie jak się to zaczęło, lecz jedno jest pewne. Taki gen jest tak samo darem, co karą boską. Podróżnicy już od najmłodszych lat, mają lekcje etykiety, fechtunku i francuskiego, a wszystko po to by w dniu ukazania się owego genu byli gotowi. A co jeśli szkolono niewłaściwą osobę?
To właśnie spotkało szesnastoletnią Gwendolyn. Jej kuzynka miała być nosicielką genu podróży w czasie, lecz rolę którą miała grać Charlotta, przypadłą Gwen. A razem z nią przystojny Gideon, z którym Gwen będzie podróżować. Skoki w czasie nie będą jednak jedyną odskocznią od normalnego życia, Gwendolyn będzie musiała zmierzyć się z założycielem tajnego bractwa. A co z tego wyniknie? To wie tylko czas.
GumisiowaJagoda

9. Dominika Paprota19 stycznia 2016 16:50

Czerwień rubinu- Kerstin Gier- podróż w czasie

Już chyba po raz dziesiąty czytam tę książkę, ale zawsze podczas czytania zadaję sobie pytanie: czy byłabym w stanie wybaczyć komuś kłamstwa, które miałyby tak duży wpływ na moje życie?
Książka ta opowiada o młodej podróżniczce w czasie, jednej z dwunastu ,która jako jedyna nie była od dzieciństwa przygotowywana do swojego zadania. Powodem tego były kłamstwa jej „rodziców”.
Po przeczytaniu książki cały czas rozmyślam ,czy będąc na miejscu głównej bohaterki byłabym wdzięczna za to , że mogłam mieć normalne dzieciństwo, czy też byłabym na nich wściekła, że zataili przede mną taką ważną wiadomość.

10. Karolinka9628 stycznia 2016 13:42

"Czerwień Rubinu" Podróż w czasie. Kerstin Gier

Główna bohaterka Gwendolyn, Odnajduje w sobie gen podróży w czasie. Przestraszona dowiaduje się o kręgu krwi, tajnym bractwie, oraz o innych podróżnikach. Wśród nich jest przystojny Gideon. Razem mają misję do wykonania, a mianowicie do odzyskania krwi innych podróżników. Gdy krąg się zapełni, a chronograf pokaże swoją tajemnice, co z tego wyniknie? Gwen poznaje uroki innych wieków, nowe stroje, i znajomości. A także miłość do przystojnego Gideona. Czy uda się przywrócić jej życie do normalności?

11. Anonimowy31 stycznia 2016 17:42

Wyobraź sobie, że idziesz do sklepu po ulubione cytrynowe cukierki. W pewnym momencie czujesz ucisk w żołądku i masz zawroty głowy. Kilka minut później nadal stoisz w tym samym miejscu...tylko 100 lat wcześniej.
Właśnie coś takiego spotyka szesnastoletnią Gwendolyn Stepherd, bohaterkę książki "Czerwień rubinu". Jak się okazuje, dziewczyna ma gen podróży w czasie, a jej datę urodzenia oliczył sam Newton. Niestety zaszła pomyłka w wszyscy są przekonani, że to kuzynka Gwen posiada ten dar.
Nastolatkę czekają więc trudy związane z nauką fechtunku, tańca, czy średniowiecznych manier. A wszystko dlatego, że Gwendolyn ma do wypełnienia tajemniczą misję. Musi więc udać się do przeszłości wraz z Gideonem - innym podróżnikiem w czasie.
Jednak nic nie jest takie proste, jak się wydaje. Gwen zakochuje się w Gideonie, pewien hrabia chce ją zabić, a do tego dochodzą jeszcze rodzinne kłótnie i kuzynka Charlotta, która nie może pogodzić się z faktem, że to nie ona jest podróżniczką w czasie.
"Czerwień rubinu" to niesamowita i tajemnicza książka, która pokazuje nam jak ważna jest miłość i przyjaźń, a także uświadamia nam, że z nawet najgorszej sytuacji można znaleźć wyjście.

Julia Kownacka

12. Martyna Nowak28 lutego 2016 22:43

Miłość , Tajemnica , Podróże w Czasie , Przygoda .
Czerwień Rubinu jest to pierwsza część z cyklu Trylogia Czasu . Jest to moja pierwsza , przeczytana książka autorstwa Kerstin Gier . Książka opowiada o 16-letniej Gwendolyn, która pochodzi z dość nietypowej rodziny. Raz na jakiś czas pojawia się w niej osoba ze specjalnym genem, który umożliwia podróże w czasie. Taki człowiek jest od dziecka przygotowywany do przenoszenia się w czasoprzestrzeni: uczy się walki dawną bronią, etyki, gry na instrumencie…Ten wyjątkowy gen posiada Charlotta, kuzynka Gwen. Jednak, gdy Gwendolyn odbywa trzecią podróż w czasie , decyduje się powiedzieć o nich mamie . Dziewczyna dowiaduje się , że jest rubinem , który jest początkiem lecz i zakończeniem kręgu i posiada moc kruka . Drugim podróżnikiem jest Gideon - arogancki lecz bardzo przystojny chłopak.Do tej pory nie czytałam jeszcze innej książki o podróżach w czasie, szkoda, że składa się tylko z trzech tomów i tak szybko się skończyła.Polecam gorąco.
Martyna Nowak

13. Wiktoria Tomasik29 lutego 2016 22:56

Wciągająca, tajemnicza, zaskakująca… taka właśnie jest książka autorstwa Kerstin Gier pt.”Czerwień rubinu”. Gdy pierwszy raz o niej usłyszałam, wiedziałam, że mi się spodoba. I nie zawiodłam się. Ba! Była nawet lepsza niż myślałam. Wcześniej czytałam książki, lecz ta pozycja sprawiła, że stałam się prawdziwym książkoholikiem. Ale o czym tak właściwie jest ta lektura? Opowiada ona o szesnastoletniej Gwendolyn, która pewnego zwykłego dnia odkrywa, że posiada zdolność podróżowania w czasie. Nie tylko ona jest zdziwiona tym faktem, lecz także cała jej rodzina, która od początku była pewna, że gen podróży w czasie odziedziczyła Charlotte, kuzynka Gwen. To ona była od najmłodszych lat przygotowywana do roli podróżniczki z czasem wraz ze starszym i niezwykle przystojnym Gideonem. Jak można się domyślić, on także nie jest zbytnio tym uszczęśliwiony…
„Czerwień rubinu” to jedna z tych książek, którą czyta się jednym tchem. Gorąco polecam!

14. Marta Nowak29 lutego 2016 23:52

„Czerwień rubinu” autorki Kerstin Gier to książka obok, której nie da się przejść obojętnie. Wciągająca fabuła sprawiała, że czytanie każdej strony sprawiało mi niesamowitą przyjemność. Opowiada ona o Gwendolyn, zwyczajnej dziewczynie, która pewnego dnia nagle odbywa swoją pierwsza podróż do innej epoki. Jej życie zaczyna się komplikować, bo do tej pory cała rodzina była przekonana, że to jej kuzynka Charlotte posiada tą umiejętność. Podoba mi się to radzi sobie główna bohaterka Gwendolyn w trakcie różnych epok, o których wcześniej słyszała tylko na lekcjach historii. W dodatku musi zmierzyć się także ze zwykłymi problemami w szkole oraz w rodzinie. W końcu to jej kuzynka całe życie szykowała się by zostać podróżniczką razem z przystojnym Gideonem, który również nie jest zachwycony myślą o współpracy z Gwendolyn.
„Czerwień rubinu” to książka, która sama się czyta. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz