Potwory kochają żyć w mroku, w krainach przesyconych starymi podaniami, gdzie pamiętać o przodkach wciąż żyje. Czy zatem istnieje lepsze dla nich siedlisko niż dziewiętnastowieczna Anglia? Nie sądzę. Właśnie na wyspach brytyjskich rozgrywa się akcja horroru jakim jest “Badacz potworów”. Opowiada on o sierocie Willu, który mieszka z lekarzem tropiącym potwory! Najróżniejsze istoty spoczywają w słojach w jego piwnicy, a sam ich opis przyprawia o dreszcze. Pewnej nocy farmer przynosi pod dach profesora truchło najstraszniejszego potwora żywiącego się tylko ludźmi - antropofaga. Gdzie jeden antropofag, tak jest ich wiele, a gdzie jest ich wiele tam ludzi czeka zagłada. Will i profesor muszą znaleźć leże i zabić Matkę nim będzie za późno! Książka jest pełna budzących strach opisów, a narracja pierwszoosobowa potęguje poczucie zagrożenia. Przerażająco ciekawa.
Potwory kochają żyć w mroku, w krainach przesyconych starymi podaniami, gdzie pamiętać o przodkach wciąż żyje. Czy zatem istnieje lepsze dla nich siedlisko niż dziewiętnastowieczna Anglia? Nie sądzę.
Właśnie na wyspach brytyjskich rozgrywa się akcja horroru jakim jest “Badacz potworów”.
Opowiada on o sierocie Willu, który mieszka z lekarzem tropiącym potwory! Najróżniejsze istoty spoczywają w słojach w jego piwnicy, a sam ich opis przyprawia o dreszcze.
Pewnej nocy farmer przynosi pod dach profesora truchło najstraszniejszego potwora żywiącego się tylko ludźmi - antropofaga. Gdzie jeden antropofag, tak jest ich wiele, a gdzie jest ich wiele tam ludzi czeka zagłada.
Will i profesor muszą znaleźć leże i zabić Matkę nim będzie za późno!
Książka jest pełna budzących strach opisów, a narracja pierwszoosobowa potęguje poczucie zagrożenia.
Przerażająco ciekawa.