Antygona

1. Anonimowy28 marca 2016 19:31

„Antygona” Sofokles

Stara tragedia, którą omawia się w szkole na wiele sposobów. Antygona – winna czy niewinna? Odwieczne pytanie i tyle teorii co czytelników. Dobra lektura, by przećwiczyć wyrażanie własnego zdania. Osobiście, jestem za uniewinnieniem tytułowej bohaterki. Jak to zwykle bywa z klasyką, do której jesteśmy jako młodzi ludzie przymuszani, treść i starodawny sposób wypowiedzi jest znielubiony przez mych rówieśników. Jedynym – według nich - pozytywem tej lektury jest to, że jest cienką książka. Mimo wszystko uważam, że potrzebne jest czytanie takich książek i jak bardzo by mnie ona nie nudziła zawsze opowiem się za potrzebą czytanie klasyki.
ŻagwiK

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz