Anonimowy31 grudnia 2015 19:48
"Z pokorą i uniżeniem" Amelie Nothomb
Amelie Nothomb jak jeszcze nikt do tej pory uświadomiła mi, że jestem Europejką i że myślę, choć często nie zdaję sobie z tego sprawy, jak Europejka - słowem, ukształtowała mnie kultura tego kontynentu i nie mam na to wpływu. Ta sama autorka pokazała mi również, jak wielka jest przepaść między nami a Azjatami i do czego może ona doprowadzić. Wszystko za sprawą krótkiej autobiograficznej powieści "Z pokorą i uniżeniem", której główna bohaterka, Dunka, zaślepiona miłością do Japonii wyjeżdża na wschód i pada pod naporem panujących tam obyczajów. Każda strona była dla mnie niezwykle wstrząsająca! Zawsze wychodziłam z założenia, że moralność pojmowana może być tylko w jeden sposób, okazało się jednak, że to, co dla mnie jest szczytem szlachetności, dla Japończyka będzie utratą honoru. Myślę, że ta książka powinna być niezbędnikiem każdego, kto tylko myśli o zamieszkaniu na Wschodzie, gdyż to, co tak go fascynuje, może obrócić się przeciwko niemu.
Stanisława pająk
Amelie Nothomb jak jeszcze nikt do tej pory uświadomiła mi, że jestem Europejką i że myślę, choć często nie zdaję sobie z tego sprawy, jak Europejka - słowem, ukształtowała mnie kultura tego kontynentu i nie mam na to wpływu. Ta sama autorka pokazała mi również, jak wielka jest przepaść między nami a Azjatami i do czego może ona doprowadzić. Wszystko za sprawą krótkiej autobiograficznej powieści "Z pokorą i uniżeniem", której główna bohaterka, Dunka, zaślepiona miłością do Japonii wyjeżdża na wschód i pada pod naporem panujących tam obyczajów. Każda strona była dla mnie niezwykle wstrząsająca! Zawsze wychodziłam z założenia, że moralność pojmowana może być tylko w jeden sposób, okazało się jednak, że to, co dla mnie jest szczytem szlachetności, dla Japończyka będzie utratą honoru. Myślę, że ta książka powinna być niezbędnikiem każdego, kto tylko myśli o zamieszkaniu na Wschodzie, gdyż to, co tak go fascynuje, może obrócić się przeciwko niemu.
Stanisława pająk