"W pustyni i w puszczy" Henryka Sienkiewicza to polska powieść przygodowa.
Czternastoletni Stanisław Tarkowski, syn polskiego inżyniera, oraz ośmioletnia Nel Rawlison, córka angielskiego dyrektora zostają porwani przez beduinów dla okupu. Dzieciom udaje się uciec, i przemierzają Afrykę, by odnaleźć ojców.
Staś jest symbolem dojrzałości i jakby starszym bratem dla Nel. Jest pomysłowy, ale nieco sztywny: odpowiedzialność go przytłacza. Nel zaś jest wiecznie radosna i z głową w chmurach. Towarzyszy im ogromny mastiff Saba, słoń King, Murzyni Kali i Mea. Cała opowieść dobrze się kończy: dzieci odnajdują swoich ojców.
Wiele osób nie lubi książek Henryka Sienkiewicza, ale ja je uwielbiam. I wbrew powszechnej opinii, uważam powieść pt."W pustyni i w puszczy", za bardzo ciekawą i godną uwagi.
Czytając tą lekturę, przenosiłam się raz na pustynię, a raz do dżungli. Podróżowałam z głównymi bohaterami, Stasiem i Nel, którzy w bardzo dojrzały sposób przeżywali różne problemy, które ich spotykały. Mimo wielu trudów i przeciwności losu, nie poddawali się i ciągle mieli nadzieję na odnalezienie ojców. I właśnie wiara i nadzieja, doprowadziły ich końcu do ukochanych rodziców.
Z czasem oczy robiły mi się coraz bardziej okrągłe z każdą kolejną stroną książki. Odkrywałam świat i jego cudowne, a zarazem niebezpieczne stworzenia. Podziwiałam je. Wszystkie.
Dlatego właśnie książkę polecam i uważam ją za wartą przeczytania. // Książniczka
3. Dominika Paprota30 stycznia 2016 14:33
3. Dominika Paprota30 stycznia 2016 14:33
Moim zdaniem w tej książce tez znajdziemy motyw podróży , może nie takiej wymarzonej i zaplanowanej .Bohaterowie – Staś i Nel – zostali zmuszeni do odbycia długiej i męczącej podróży przez Afrykę. W książce mamy wiele opisów afrykańskiej przyrody, czytelnik poznaje nazwy roślin i zwierząt charakterystycznych dla kontynentu afrykańskiego .Książka to też dowód na to, że dzięki odwadze i hartowi ducha można wyjść ze wszystkich opresji. Podziwiałam Stasia za jego odwagę i pomimo , że sam był chłopcem, za wielką odpowiedzialność. Czasami chciałam być taką małą i bezbronną Nel.
4. klaudka12531 stycznia 2016 14:32