Nigdy nie czuję się tak dobrze, jak po przeczytaniu najbardziej trafionej i szczerej, a jednak też wzruszającej powieści, która na każdej swej stronie dobitnie wyraża prawdę o ludziach i ich najgorszych (albo najlepszych) cechach. Nigdy nie czuję się tak dobrze, jak po zastrzyku nasyconej żartem i ironią treści, która obnaża ludzkie wady oraz zalety. Ta książka, choć napisana ponad 200 lat temu, nadal posiada swoją niepowtarzalność i musi być uniwersalna – w końcu doczekała się kilku ekranizacji na przestrzeni ostatnich dekad. „Duma i uprzedzenie” zdecydowanie stanowi ponadczasowe antidotum na wszystkie złe emocje (i pokazuje, że romantycy wcale nie wzięli się z tymi uczuciami z kosmosu). Och, panie Darcy...
~ mar-molada
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz