,,Kłopoty rodu pożyczalskich'' Mary Norton daje trochę inne spojrzenie na świat, a mianowicie z perspektywy istot mniejszych niż palec u ręki. Czytając tą nietypową książkę obserwujemy Ariette, która zmaga się ze swoimi małymi problemami. Jednak co się wydarzy gdy do domu w którym mieszka pod podłogą przyjedzie ludzki chłopiec? No cóż.. Mogę podpowiedzieć że więcej niekoniecznie małych kłopotów. Muszę przyznać, że po obejrzeniu filmu studia Ghibli ,,Tajemniczy świat Arietty'' trochę się obawiałam brać za czytanie książki. Oczywiście obawy te były zbędne. Byłam i nadal jestem zachwycona powieścią, która mnie ujęła. okazała się ciekawa i troszkę inna od tego co czytałam. Kreacje postaci były jak żywcem wyjęte z bajki dla dzieci, a Arietta była jak typowa nastolatka, ale coś ją różniło od reszty, nie licząc wzrostu. Powieść mogę polecić wszystkim, którzy szukają czegoś innego.
,,Triumf owiec" - Leonie Swann Tą książkę dorwałam przez przypadek, ale cóż wierzę w przeznaczenie. Przyzwyczaiłam się do tego, że losy bohaterów śledzimy z ich perspektywy, ale nie spodziewałam się tego, że bohaterowie to stado owiec. Przeraziło mnie to, ale postanowiłam spróbować. Po tej lekturze stwierdzam, że potencjał był duży i na szczęście nie zmarnowany. Jestem zadowolona, bo książka okazała się arcydziełem. Nie umiałam się od niej oderwać. Zazwyczaj nie czytam książek tego, ale chyba będę to robić częściej. Polecam osobą, które chcą poznać sposób myślenia bohaterów o niekoniecznie ludzkich posturach. Miłego wieczoru, Sasanka
2. Zuzanna Ługowska31 stycznia 2016 19:42
Tą książkę dorwałam przez przypadek, ale cóż wierzę w przeznaczenie. Przyzwyczaiłam się do tego, że losy bohaterów śledzimy z ich perspektywy, ale nie spodziewałam się tego, że bohaterowie to stado owiec. Przeraziło mnie to, ale postanowiłam spróbować. Po tej lekturze stwierdzam, że potencjał był duży i na szczęście nie zmarnowany. Jestem zadowolona, bo książka okazała się arcydziełem. Nie umiałam się od niej oderwać. Zazwyczaj nie czytam książek tego, ale chyba będę to robić częściej. Polecam osobą, które chcą poznać sposób myślenia bohaterów o niekoniecznie ludzkich posturach.
Miłego wieczoru, Sasanka