Amulet z Samarkandy

1. Anonimowy22 stycznia 2018 11:04

Harry Potter, Opowieści z Narnii, Władca Pierścieni. To chyba jedne z najbardziej znanych i popularnych pozycji w literaturze Fantazy, ale czy nie warto zajrzeć za ich cień, przecież piękne kwiaty nie rosną tylko w słońcu.
Dziś chciałem przedstawić „Amulet z Samarkandy” czyli pierwszą część Trylogii Bartimaeusa. Fascynującą opowieść przedstawiającą bardzo często używany temat magi w całkowicie odmienny sposób. Od początku do końca trzyma w napięciu, a akcja jest zupełnie nieprzewidywalna. Mam nadzieje, że tak zachęceni sięgniecie po ten i po inne piękne kwiaty, które wcale niemuszną rosnąć w świetle ogólnej fascynaci.
Jacek Lewicki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz