"Lew, czarownica i stara szafa" - Clive Staples Lewis
Jak wszyscy wiemy Narnia, w momencie kiedy ją poznajemy, jest pokryta śniegiem od 100 lat.
Narnia jest pierwszą krainą , która (jeszcze przed Śródziemiem i Hogwartem)oczarowała mnie pewnie już na całe życie. Losy czwórki rodzeństwa wciągnęły mnie w magiczny świat faunów i centaurów. Gdy okazuje się, że tylko oni mogą uratować krainę przed wieczną zimą postanawiają walczyć dla Narnii. Przyjdzie im się zmierzyć z czarownicą i wieloma potworami, ale przede wszystkim z własnymi słabościami.
"Lew, czarownica i stara szafa" to jedna z niewielu książek dedykowana dla młodszych czytelników, a poruszająca ważne kwestie poświęcenia, odkupienia i przebaczenia, a także o ciągłym wybieraniu dobra lub zła.
Myślę, że każdy, kto kiedykolwiek czytał Opowieści z Narnii(ja oczywiście też), gdy napotkał na swej drodze stara szafę wypełnioną furtami, zanurzył w nich rękę marząc o tym, żeby poczuć zimny podmuch na twarzy i igły choinki pod palcami.
Narnia jest pierwszą krainą , która (jeszcze przed Śródziemiem i Hogwartem)oczarowała mnie pewnie już na całe życie. Losy czwórki rodzeństwa wciągnęły mnie w magiczny świat faunów i centaurów. Gdy okazuje się, że tylko oni mogą uratować krainę przed wieczną zimą postanawiają walczyć dla Narnii. Przyjdzie im się zmierzyć z czarownicą i wieloma potworami, ale przede wszystkim z własnymi słabościami.
"Lew, czarownica i stara szafa" to jedna z niewielu książek dedykowana dla młodszych czytelników, a poruszająca ważne kwestie poświęcenia, odkupienia i przebaczenia, a także o ciągłym wybieraniu dobra lub zła.
Myślę, że każdy, kto kiedykolwiek czytał Opowieści z Narnii(ja oczywiście też), gdy napotkał na swej drodze stara szafę wypełnioną furtami, zanurzył w nich rękę marząc o tym, żeby poczuć zimny podmuch na twarzy i igły choinki pod palcami.
„Tobi – Oczy Eliszy” – Timothee de Fombelle
Duża część akcji toczy się w zimie i wpływa ona na przemianę wewnętrzną bohatera.
Tobi jest poszukiwany przez wszystkich za ukrywanie sekretu, którego nie zna. Jedyna osoba, której może zaufać została porwana przez dawnego przyjaciela Tobiego, który stał się tyranem i władcą połowy ich świata – drzewa.
Jest to opowieść, która absolutnie mnie oczarowała od pierwszych stron, po ostatnie kartki. Czytana przeze mnie wiele razy nic nie straciła, a ja za każdym razem od nowa poznaję tę historię o wolności i przetrwaniu.
Te pozycję polecam każdemu niezależnie od wieku. Język autora zachwyca i pozostawia wiele miejsca na wyobraźnię czytelnika, jednocześnie w logiczny sposób prowadząc całą akcje. Napisana w poetycki sposób ukazuje świat od strony marzeń i pragnień wpisywanych w rzeczywistość. Po tej lekturze już nigdy nie spojrzycie tak samo na spadający liść, czy płatek śniegu.
Tobi jest poszukiwany przez wszystkich za ukrywanie sekretu, którego nie zna. Jedyna osoba, której może zaufać została porwana przez dawnego przyjaciela Tobiego, który stał się tyranem i władcą połowy ich świata – drzewa.
Jest to opowieść, która absolutnie mnie oczarowała od pierwszych stron, po ostatnie kartki. Czytana przeze mnie wiele razy nic nie straciła, a ja za każdym razem od nowa poznaję tę historię o wolności i przetrwaniu.
Te pozycję polecam każdemu niezależnie od wieku. Język autora zachwyca i pozostawia wiele miejsca na wyobraźnię czytelnika, jednocześnie w logiczny sposób prowadząc całą akcje. Napisana w poetycki sposób ukazuje świat od strony marzeń i pragnień wpisywanych w rzeczywistość. Po tej lekturze już nigdy nie spojrzycie tak samo na spadający liść, czy płatek śniegu.
„Malfetto – Północna gwiazda” – Marie Lu
Podczas pobytu bohaterów w ośnieżonych górach rozwiązuję się akcja trylogii.
Książka, a w sumie cała trylogia okazała się dla mnie pewnym wyzwaniem. Przyzwyczaiłam się do zgody całym sercem na większość czynów głównych bohaterów, ale w tym przepadków ten wybieg się nie sprawdza. Adelina nie jest dobra, miła, czy kochająca. Zdradzana i oszukiwana przez wszystkich staje się czarnym charakterem o niszczycielsko wybuchowej osobowości. Jej decyzje coraz głębiej popychają ją w mrok, który całkowicie ją pochłania.
Chociaż losy antybohaterki mogą nie zachwycić wszystkich, to na pewno są miłą odskocznią od wyidealizowanych postaci zawsze podejmujących właściwe wybory. Książka zmusza do zastanowienia się nad najważniejszymi wartościami, które powinny bądź nami kierują. Polecam wszystkim, którzy chcą spróbować czego nowego i nieszablonowego.
Książka, a w sumie cała trylogia okazała się dla mnie pewnym wyzwaniem. Przyzwyczaiłam się do zgody całym sercem na większość czynów głównych bohaterów, ale w tym przepadków ten wybieg się nie sprawdza. Adelina nie jest dobra, miła, czy kochająca. Zdradzana i oszukiwana przez wszystkich staje się czarnym charakterem o niszczycielsko wybuchowej osobowości. Jej decyzje coraz głębiej popychają ją w mrok, który całkowicie ją pochłania.
Chociaż losy antybohaterki mogą nie zachwycić wszystkich, to na pewno są miłą odskocznią od wyidealizowanych postaci zawsze podejmujących właściwe wybory. Książka zmusza do zastanowienia się nad najważniejszymi wartościami, które powinny bądź nami kierują. Polecam wszystkim, którzy chcą spróbować czego nowego i nieszablonowego.
„Igrzyska śmierci – w pierścieniu ognia” Suzanne Collins
Akcja książki rozpoczyna się w trakcie zimy.
Akcja książki rozpoczyna się w trakcie zimy.
Po raz pierwszy w historii Głodowych Igrzysk jest dwóch wygranych: Katniss Evendeen i Peeta Mellark. Nadchodzą kolejne igrzyska, w których mają wziąć udział poprzedni zwycięzcy. Muszą wrócić do piekła, za wydostanie się z którego musieli zapłacić własna duszą.
Książkę czytałam z zapartym tchem. Każdą stronę przewracałam z niecierpliwością nie mogąc się doczekać poznania dalszej części historii. Collins stworzyła opowieść pełną zwrotów akcji i pokazującą, jak bardzo możemy się poświęcić dla najbliższych. To historia łez i nadziei, tragedii i woli przetrwania.
„Tobi – Życie w zawieszeniu” Timothee de Fombelle
Zima towarzyszy przemianie bohatera.
Zima towarzyszy przemianie bohatera.
Światem Tobiego jest drzewo, naturalnymi wrogami są mrówki, a chleb robiony jest z liści. Jego życie można opisać jednym słowem: ucieczka. Własny lud go ściga, rodzice zostali porwani, a jedyną osobą, której może ufać jest tajemnicza Elisza. Tobi przemierza Dolne Gałęzie biegnąc przez lasy mchów i porostów ucząc się od dzikiej przyjaciółki jak przetrwać w niegościnnym klimacie, w krainie graniczącej z groźnymi Paździercami. Gdy okazuje się, że jego rodzice nie żyją, a Elisza zawiodła, postanawia uciec od drzewa i dołączyć do Paździerców.
Dla Tobiego nie ma ograniczeń, fruwa między gałęziami pędząc ku wolności nawet za cenę życia.
Chłopiec, który nie powinien przeżyć, niechciany przez nikogo, rozpoczyna nowe życie wśród traw.
Chłopiec, który przeżył zbyt wiele, którego spojrzenie jest zrobione z lodu
Opowieść o przyjaźni i poświęceniu. Nadziei i życiu. Oddechu branym pełną piersią i walce w rozpaczy.
6. Agata Komorowska1 stycznia 2018 20:10
Dla Tobiego nie ma ograniczeń, fruwa między gałęziami pędząc ku wolności nawet za cenę życia.
Chłopiec, który nie powinien przeżyć, niechciany przez nikogo, rozpoczyna nowe życie wśród traw.
Chłopiec, który przeżył zbyt wiele, którego spojrzenie jest zrobione z lodu
Opowieść o przyjaźni i poświęceniu. Nadziei i życiu. Oddechu branym pełną piersią i walce w rozpaczy.
6. Agata Komorowska1 stycznia 2018 20:10
"Ziemia skuta lodem" - Zwiadowcy - John Flanagan
Akcja książki dzieje się w Skandii stworzonej na wzór Skandynawii i jej nieprzyjaznego klimatu szczególnie za kołem podbiegunowym.
Will i Evanlyn zostali porwani przez Skandian. To, co ich czeka może być gorsze od śmierci. Niewola, zimno i brak nadziei na ocalenie. Gdy Will uzależnia się od narkotyzującej rośliny i traci rozum, Evanlyn nie może pozwolić na dalsze nieszczęścia. Trzeba uciekać.
Opowieść jest przeniknięta bezwzględnością mrozu i zimy. Flanagan w wspaniały sposób buduje napięcie, a ja staję się jego (jeśli można tak powiedzieć)seryjną ofiarą. Tę lekturę polecam gorąco wszystkim fanom bezsennych nocy spędzanych na zaspokajaniu ciekawości.
Will i Evanlyn zostali porwani przez Skandian. To, co ich czeka może być gorsze od śmierci. Niewola, zimno i brak nadziei na ocalenie. Gdy Will uzależnia się od narkotyzującej rośliny i traci rozum, Evanlyn nie może pozwolić na dalsze nieszczęścia. Trzeba uciekać.
Opowieść jest przeniknięta bezwzględnością mrozu i zimy. Flanagan w wspaniały sposób buduje napięcie, a ja staję się jego (jeśli można tak powiedzieć)seryjną ofiarą. Tę lekturę polecam gorąco wszystkim fanom bezsennych nocy spędzanych na zaspokajaniu ciekawości.
