Czytałam wiele książek o podróżach, ale ta jest moją pierwszą o podróżach w czasie, i to w przeszłość. Czytając opowieść pt. ,,Godzina Pąsowej Róży”, Marii Kr üger, świetnie się bawiłam. Książka ta zawiera bardzo ciekawą historię. Główna bohaterka – Anda - żyjąca w 1980 roku, dzięki staremu, holenderskiemu zegarowi, właśnie w godzinie pąsowej róży, przenosi się w czasie do 1880 roku, kiedy wszystkie kobiety nosiły wielkie suknie z gorsetami, na głowach kapelusze i przestrzegały etykiety, a młodsze panny pobierały naukę na pensji. Następnie dziewczyna przenosi się do roku 1960, kiedy ważne jest życie rodzinne, a nie gonitwa za sukcesem. Dzięki swym podróżom w czasie Anda wiele się nauczyła, ale nie będę tego zdradzać, gdyż to trzeba koniecznie samemu przeczytać. Ta książka bardzo mi się podobała, często się śmiałam podczas jej czytania. Ciekawe co by było, gdybym to ja pewnego dnia obudziła się 100 lat wcześniej? Szczerze ją polecam.
Książka ta zawiera bardzo ciekawą historię. Główna bohaterka – Anda - żyjąca w 1980 roku, dzięki staremu, holenderskiemu zegarowi, właśnie w godzinie pąsowej róży, przenosi się w czasie do 1880 roku, kiedy wszystkie kobiety nosiły wielkie suknie z gorsetami, na głowach kapelusze i przestrzegały etykiety, a młodsze panny pobierały naukę na pensji. Następnie dziewczyna przenosi się do roku 1960, kiedy ważne jest życie rodzinne, a nie gonitwa za sukcesem. Dzięki swym podróżom w czasie Anda wiele się nauczyła, ale nie będę tego zdradzać, gdyż to trzeba koniecznie samemu przeczytać.
Ta książka bardzo mi się podobała, często się śmiałam podczas jej czytania. Ciekawe co by było, gdybym to ja pewnego dnia obudziła się 100 lat wcześniej? Szczerze ją polecam.