W końcu udało mi się przeczytać nowelki dotyczące świata „Królowej Lata”. Niestety zrobiłam to w trochę nieodpowiednim czasie i niekiedy nie umiałam sobie przypomnieć, kim byli dani bohaterowie. Być może jest to częściowo wina autorki, ponieważ nowele nie są ułożone chronologicznie. Jest to taki dodatek, że częściowo dopowiada historie sprzed i po wydarzeniach serii, a częściowo rozpoczyna inne, cudowne historie. Dwie szczególnie przypadły mi do gustu, reszta wymagała znania znajomości książki. Wydaje mi się, że gdybym była „na świeżo” po przeczytaniu wcześniejszych tomów, to książka byłaby idealna. Pani Marr naprawdę świetnie pisze. Zdecydowanie warto było sięgnąć po tą książkę, pomimo wszystkich wad, bardzo miło spędziłam czas i bardzo mi się podobała.
W końcu udało mi się przeczytać nowelki dotyczące świata „Królowej Lata”. Niestety zrobiłam to w trochę nieodpowiednim czasie i niekiedy nie umiałam sobie przypomnieć, kim byli dani bohaterowie. Być może jest to częściowo wina autorki, ponieważ nowele nie są ułożone chronologicznie. Jest to taki dodatek, że częściowo dopowiada historie sprzed i po wydarzeniach serii, a częściowo rozpoczyna inne, cudowne historie. Dwie szczególnie przypadły mi do gustu, reszta wymagała znania znajomości książki. Wydaje mi się, że gdybym była „na świeżo” po przeczytaniu wcześniejszych tomów, to książka byłaby idealna. Pani Marr naprawdę świetnie pisze. Zdecydowanie warto było sięgnąć po tą książkę, pomimo wszystkich wad, bardzo miło spędziłam czas i bardzo mi się podobała.
~ Tysiąc Żyć Czytelnika