Collen Hoover i Taran Fisher – Never Never
Czasem wspomnienia mogą być gorsze nich zapomnienie o nich. Tak miała pewna para Charlie i Silas. Byli jak pusta kartka. Niczego nie pamiętają. Nie wiedzą kim są, co czują, nie znają swojej najbliższej rodziny. Nic. Niczego nie pamiętają. Książka dla mnie jest psychologiczna, tragiczna i romantyczna. I to jest jej urok. O niej nie da się zapomnieć. Chce się ją czytać na około bez przerwy.
Na początku książki nie wiedzieli że są parą, i nie wiedzieli że oby dwoje stracili w tym samym czasie pamięć. Lecz jak się tego dowiadują od razu zaczęli poszukiwania. Szukali prawdziwych siebie. Pierwsza część opowiada zaledwie o pierwszych 48 godzinach od których Charlie i Silas stracili pamięć. Wszystko zaczęło się w szkole na lekcji historii. W ciągu tych 48 godzin dowiadują się sporo rzeczy o sobie. O tych co chcieliby pamiętać a o których zapomnieć. O swoich zdradach, rodzinach i o swoich tatuażach… Ale okazuje Się że to nie pierwszy raz kiedy stracili pamięć. Po tych 48 godzinach stracili ją znowu.
Wtedy zaczyna się część druga... Kiedy już nic znowu nie pamiętają. Ale tym razem Charlie zaginęła na dobre. Nikt nie wie gdzie jest i gdzie może być. Nikt nie może się z nią skontaktować… Okazało się że była przetrzymywana… I na sam koniec trzecia część… Był bardzo dziwne zdarzenie… Ale bohaterom udaje się rozwiązać zagadkę.
Ogólnie mówiąć książka jest po prostu cudowna. Po prostu nie da się tego wyrazić słowami. Never Never polecam każdemu. Nigdy o niej nie zapomnę…
1. Drop_shyness19 listopada 2016 12:54
Na początku książki nie wiedzieli że są parą, i nie wiedzieli że oby dwoje stracili w tym samym czasie pamięć. Lecz jak się tego dowiadują od razu zaczęli poszukiwania. Szukali prawdziwych siebie. Pierwsza część opowiada zaledwie o pierwszych 48 godzinach od których Charlie i Silas stracili pamięć. Wszystko zaczęło się w szkole na lekcji historii. W ciągu tych 48 godzin dowiadują się sporo rzeczy o sobie. O tych co chcieliby pamiętać a o których zapomnieć. O swoich zdradach, rodzinach i o swoich tatuażach… Ale okazuje Się że to nie pierwszy raz kiedy stracili pamięć. Po tych 48 godzinach stracili ją znowu.
Wtedy zaczyna się część druga... Kiedy już nic znowu nie pamiętają. Ale tym razem Charlie zaginęła na dobre. Nikt nie wie gdzie jest i gdzie może być. Nikt nie może się z nią skontaktować… Okazało się że była przetrzymywana… I na sam koniec trzecia część… Był bardzo dziwne zdarzenie… Ale bohaterom udaje się rozwiązać zagadkę.
Ogólnie mówiąć książka jest po prostu cudowna. Po prostu nie da się tego wyrazić słowami. Never Never polecam każdemu. Nigdy o niej nie zapomnę…
1. Drop_shyness19 listopada 2016 12:54
Collen Hoover i Taran Fisher – Never Never
Czasem wspomnienia mogą być gorsze nich zapomnienie o nich. Tak miała pewna para Charlie i Silas. Byli jak pusta kartka. Niczego nie pamiętają. Nie wiedzą kim są, co czują, nie znają swojej najbliższej rodziny. Nic. Niczego nie pamiętają. Książka dla mnie jest psychologiczna, tragiczna i romantyczna. I to jest jej urok. O niej nie da się zapomnieć. Chce się ją czytać na około bez przerwy. Te oby dwa cytaty strasznie na mnie zrobiły wrażenie ''Nigdy nie zapominaj, że to ja jako pierwszy cię pocałowałem. Nigdy nie zapominaj, że będziesz ostatnią, którą pocałuję. I nigdy nie przestawaj mnie kochać. Nigdy…'' i ''Nie kocham cię. Nic a nic. I nie pokocham. Nigdy, przenigdy''. Przy tej książce da się odczuć uczucia, mogą polecieć łzy. Ona jest piękna i polecam każdemu. Never never....
[Druga wersja jest skróconą wersją poprzedniej, zawierającej zbyt dużą liczbę wyrazów, w związku z tym liczymy tylko jedną opinię (wyjaśnienie administratorów bloga)]
2. Anonymous30 listopada 2016 16:54
[Druga wersja jest skróconą wersją poprzedniej, zawierającej zbyt dużą liczbę wyrazów, w związku z tym liczymy tylko jedną opinię (wyjaśnienie administratorów bloga)]
2. Anonymous30 listopada 2016 16:54
„Nigdy nigdy” to niby zwykłe słowa mówiące tak niewiele, a jednocześnie tak dużo. W tych dwóch słowach bestsellerowe autorki Colleen Hoover i Tarryn Fisher zawarły ogrom uczuć pomiędzy Silesem i Charlie. Los zgotował im wiele, rzekłoby się zbyt wiele. Każda droga, ta prosta czy trudna, którą wybierają okazuje się błędna. Droga ku normalności nie wydaje się prosta, a do tego nikt nie może im pomóc. Co więc zrobią? Jak pokierują swoim przeznaczeniem?
„Never never” to książka, która pochłania od samego początku, długo trzyma w niepewności i zdecydowanie kończy się zbyt szybko. Niezwykle poruszająca powieść, której każda strona przynosi napięcie i niepewność, ukazując, że dziś jest niepewne, a jutro zupełnie niewidoczne.
Karalina
3. Weronika M30 listopada 2016 18:36
„Never never” to książka, która pochłania od samego początku, długo trzyma w niepewności i zdecydowanie kończy się zbyt szybko. Niezwykle poruszająca powieść, której każda strona przynosi napięcie i niepewność, ukazując, że dziś jest niepewne, a jutro zupełnie niewidoczne.
Karalina
3. Weronika M30 listopada 2016 18:36
„Never Never“ - Colleen Hoover, Tarryn Fisher
Książka opowiada o Charlie i Silasie - parze nastolatków, którzy nie pamiętają kim są, ani jak wyglądało ich życie. W trakcie czytania dowiadujemy się razem z nimi, jak postępowali i jacy byli. Dzięki temu możemy lepiej zrozumieć ich uczucia, wyobrazić sobie sytuację, w której się znaleźli. Charlie i Silas często są zaskoczeni swoimi decyzjami z przeszłości i nie rozumieją ich. Patrzą na własne życie z perspektywy osób trzecich, dlatego mogą trzeźwo je ocenić. Próbują zrozumieć czym się kierowali, co wtedy czuli. Książka skłoniła mnie do przemyślenia tego, czy ja sama wiedziałabym, dlaczego postępuję tak, a nie inaczej. Uważam to za największy jej plus.
Weronika Mazurkiewicz
4. Anonymous30 listopada 2016 21:14
Książka opowiada o Charlie i Silasie - parze nastolatków, którzy nie pamiętają kim są, ani jak wyglądało ich życie. W trakcie czytania dowiadujemy się razem z nimi, jak postępowali i jacy byli. Dzięki temu możemy lepiej zrozumieć ich uczucia, wyobrazić sobie sytuację, w której się znaleźli. Charlie i Silas często są zaskoczeni swoimi decyzjami z przeszłości i nie rozumieją ich. Patrzą na własne życie z perspektywy osób trzecich, dlatego mogą trzeźwo je ocenić. Próbują zrozumieć czym się kierowali, co wtedy czuli. Książka skłoniła mnie do przemyślenia tego, czy ja sama wiedziałabym, dlaczego postępuję tak, a nie inaczej. Uważam to za największy jej plus.
Weronika Mazurkiewicz
4. Anonymous30 listopada 2016 21:14
"Never Never"- Coollen Hover, Tarryn Fisher
"Nie kocham cię. Nic a nic. I nie pokocham. Nigdy, przenigdy. Czasem wspomnienia mogą być gorsze niż zapomnienie."
Charlie i Silas łączyło silne uczucie... teraz są dla siebie zupełnie obcy. Nie wiedzą, kim są, co do siebie czują, skąd pochodzą ani co wydarzyło się w ich życiu. Nie znają swojej przeszłości. Fotografie i tajemnicze notatki muszą im pomóc w odnalezieniu prawdziwego siebie i odkryciu tego , kim tak naprawdę dla siebie są...
Nastawiłam się na wspaniałą książkę, petardę od autorki. A co zastałam? No nic dobrego. Po wcześniejszych przeczytanych książkach tej autorki sądziłam, że ta również będzie bombą emocji. Never never" w niczym nie przypomina innych książek autorki, którą cenię i uwielbiam za to, czego kompletnie nie doświadczyłam podczas tej lektury.Początek zapowiadał się świetnie, ale później było coraz gorzej. Podsumowując, autorka przez tą książkę dużo straciła w moich oczach, myślę, że kolejne jej dzieła będą lepsze.
~Naciaszeq
5. wiktoria mazurkiewicz30 listopada 2016 21:23
"Nie kocham cię. Nic a nic. I nie pokocham. Nigdy, przenigdy. Czasem wspomnienia mogą być gorsze niż zapomnienie."
Charlie i Silas łączyło silne uczucie... teraz są dla siebie zupełnie obcy. Nie wiedzą, kim są, co do siebie czują, skąd pochodzą ani co wydarzyło się w ich życiu. Nie znają swojej przeszłości. Fotografie i tajemnicze notatki muszą im pomóc w odnalezieniu prawdziwego siebie i odkryciu tego , kim tak naprawdę dla siebie są...
Nastawiłam się na wspaniałą książkę, petardę od autorki. A co zastałam? No nic dobrego. Po wcześniejszych przeczytanych książkach tej autorki sądziłam, że ta również będzie bombą emocji. Never never" w niczym nie przypomina innych książek autorki, którą cenię i uwielbiam za to, czego kompletnie nie doświadczyłam podczas tej lektury.Początek zapowiadał się świetnie, ale później było coraz gorzej. Podsumowując, autorka przez tą książkę dużo straciła w moich oczach, myślę, że kolejne jej dzieła będą lepsze.
~Naciaszeq
5. wiktoria mazurkiewicz30 listopada 2016 21:23
Hej wszystkim...W tym miesiącu czytałam książkę pt."Never,never''.Moim zdaniem książka jest urzekająca i chwyta za serce.Opowiada o dwójce nastolatków,która nic nie pamięta.Dlaczego?Nie wiadomo.Młodzi starają się dowiedzieć prawdy i tego co działo się z ich życiem przed utratą pamięci.Cała książka jest napisana świetnym językiem,który trafia do młodzieży.Książka jest bardzo ciekawa i należy do tych,które wciągają.Podczas czytania książk'i'Never,never''zastanawiałam się nad losami bohaterów nawet gdy byłam w szkole.''On zrobi wszystko, by wskrzesić wspomnienia.
Ona za wszelką cenę chce je pogrzebać.''Z całego serca polecam tą książkę,która opiera się na miłosnych perypetiach z których można wyciągnąć wiele wniosków.
6. Anonimowy17 marca 2017 12:46
Ona za wszelką cenę chce je pogrzebać.''Z całego serca polecam tą książkę,która opiera się na miłosnych perypetiach z których można wyciągnąć wiele wniosków.
6. Anonimowy17 marca 2017 12:46
Książka „Never Never” autorek Colleen Hoover i Tarryn Fisher została nagrodzona tytułem Książki Roku 2016 lubimyczytać.pl w kategorii Literatura młodzieżowa.
„Nigdy nie zapominaj,
że to ja jako pierwszy cię pocałowałem.
Nigdy nie zapominaj,
że będziesz ostatnią, która pocałuję.
I nigdy nie przestawaj mnie kochać.
Nigdy”.
Czasami wspomnienia mogą być gorsze niż zapomnienie. Z niewiadomych przyczyn Charlie i Silas tracą pamięć. Nie znają nikogo, nawet siebie. Nie wiedzą skąd są, ani jaka jest ich przeszłość. Pozostają im tylko fotografie i tajemnicze notatki. Czy potrafią odbudować swoje dawne uczucia i przypomnieć sobie co ich spotkało? A co jeśli zapomnienie chroni ich przed szaleństwem?
Silas zrobi wszystko by odświeżyć wspomnienia, zaś Charlie zrobi wszystko by je pogrzebać.
Uważam, że ta historia ma niesamowitą fabułę. Książka od początku wciąga i trzyma w niepewności, aż do ostatniej strony. Jest wzruszająca i idealnie odzwierciedla uczucia głównych bohaterów.
„Zamierzam sprawić, że znów się we mnie zakochasz”.
Sylwia Defińska
7. Marta K.31 marca 2017 23:15
„Nigdy nie zapominaj,
że to ja jako pierwszy cię pocałowałem.
Nigdy nie zapominaj,
że będziesz ostatnią, która pocałuję.
I nigdy nie przestawaj mnie kochać.
Nigdy”.
Czasami wspomnienia mogą być gorsze niż zapomnienie. Z niewiadomych przyczyn Charlie i Silas tracą pamięć. Nie znają nikogo, nawet siebie. Nie wiedzą skąd są, ani jaka jest ich przeszłość. Pozostają im tylko fotografie i tajemnicze notatki. Czy potrafią odbudować swoje dawne uczucia i przypomnieć sobie co ich spotkało? A co jeśli zapomnienie chroni ich przed szaleństwem?
Silas zrobi wszystko by odświeżyć wspomnienia, zaś Charlie zrobi wszystko by je pogrzebać.
Uważam, że ta historia ma niesamowitą fabułę. Książka od początku wciąga i trzyma w niepewności, aż do ostatniej strony. Jest wzruszająca i idealnie odzwierciedla uczucia głównych bohaterów.
„Zamierzam sprawić, że znów się we mnie zakochasz”.
Sylwia Defińska
7. Marta K.31 marca 2017 23:15
Colleen Hoover, Tarryn Fisher „Never, Never”
W serwisie lubimyczytać.pl książka Colleen Hoover I Tarryn Fisher pt. ,,Never, Never” zdobyła 1 miejsce w kategorii literatura młodzieżowa w roku 2016.
Nagle tracisz pamięć. Nie wiesz kompletnie nic na temat swojego życia, wliczając w to także swoje imię i to, kim jest. Ten dramat przeżywa pewna para mieszkająca w Nowym Orleanie – Charlie i Silas. Zmuszeni są na nowo odkryć siebie. Wiszą nad nimi przysłowiowe czarne chmury.
Wiele osób zachwycało się tą książką, więc także i ja postanowiłam po nią sięgnąć. Zdecydowanie się nie zawiodłam, a wręcz dołączyłam do grona fanów tej emocjonującej lektury, która na pewno każdemu zapadnie w pamięci.
Nagle tracisz pamięć. Nie wiesz kompletnie nic na temat swojego życia, wliczając w to także swoje imię i to, kim jest. Ten dramat przeżywa pewna para mieszkająca w Nowym Orleanie – Charlie i Silas. Zmuszeni są na nowo odkryć siebie. Wiszą nad nimi przysłowiowe czarne chmury.
Wiele osób zachwycało się tą książką, więc także i ja postanowiłam po nią sięgnąć. Zdecydowanie się nie zawiodłam, a wręcz dołączyłam do grona fanów tej emocjonującej lektury, która na pewno każdemu zapadnie w pamięci.