1. Dominika Paprota29 grudnia 2015 18:57
Cud w Andach – NandoParrado
Wstrząsająca opowieść o katastrofie lotniczej, w wyniku której drużyna graczy rugby z Urugwaju została uwięziona w wysokich Andach. Trwającą 72 dni gehennę przeżyło 16 osób - kilka zginęło na miejscu, większość zmarła wkrótce wskutek odniesionych ran i wycieńczenia, a także pod lawiną śnieżną, która zasypała szczątki samolotu. Miejsce tragedii było tak niedostępne, że ekipy ratownicze po bezskutecznych próbach wkrótce zaprzestały poszukiwań. Żywności zabrakło po kilku dniach. Aż niewiarygodne, że w takich warunkach, przez tak długi okres czasu, zdołał tam ktokolwiek przeżyć. Ocalali musieli podjąć się jednak drastycznych środków by przetrwać. Nie mając w zasięgu ręki nawet grama pożywienia, zmusili się do jedzenia zmarłych.
Książka ta daje czytelnikowi do zrozumienia, że nigdy nie ma sensu się załamywać, że nadzieja umiera ostatnia. Choćby sytuacja wydawała się skrajnie przygnębiająca to warto walczyć do końca.
Wstrząsająca opowieść o katastrofie lotniczej, w wyniku której drużyna graczy rugby z Urugwaju została uwięziona w wysokich Andach. Trwającą 72 dni gehennę przeżyło 16 osób - kilka zginęło na miejscu, większość zmarła wkrótce wskutek odniesionych ran i wycieńczenia, a także pod lawiną śnieżną, która zasypała szczątki samolotu. Miejsce tragedii było tak niedostępne, że ekipy ratownicze po bezskutecznych próbach wkrótce zaprzestały poszukiwań. Żywności zabrakło po kilku dniach. Aż niewiarygodne, że w takich warunkach, przez tak długi okres czasu, zdołał tam ktokolwiek przeżyć. Ocalali musieli podjąć się jednak drastycznych środków by przetrwać. Nie mając w zasięgu ręki nawet grama pożywienia, zmusili się do jedzenia zmarłych.
Książka ta daje czytelnikowi do zrozumienia, że nigdy nie ma sensu się załamywać, że nadzieja umiera ostatnia. Choćby sytuacja wydawała się skrajnie przygnębiająca to warto walczyć do końca.