„Tygrys i Róża” – Małgorzata Musierowicz
Bardzo często wydaje mi się, że wiem wszystko lepiej niż reszta świata. Dlatego doskonale rozumiem emocje i rozterki Laury, głównej bohaterki tej powieści. Ona była tak pewna swoich racji, że bez zgody i wiedzy swej mamy, pojechała w poszukiwaniu informacji o swoim biologicznym ojcu, aż do Torunia. Właściwie to można przypuszczać, że to przez konflikt z ojczymem i rodzicielką, ale moim zdaniem to zwykła ciekawość pchnęła ją do tego czynu. Laura miała już dosyć rodzinnych tajemnic. A może tęsknota za tatusiem, ze zdjęcia rodzinnego, ją do tego skłoniła? Jakże diametralnie inna jest filozofia jej siostry, Róży, na ten temat…
Ta powieść to kolejny tom, popularnej wśród młodzieży, „Jeżycjady”. Pisarka, jak zwykle, bardzo interesująco opisuje w niej kolejne perypetie rodziny Borejków. W tej części mamy przykład odwiecznego konfliktu między pokoleniami, który jest niezwykle bliski wielu młodym ludziom. Czy i tym razem miłość wszystko pokona?
Ta powieść to kolejny tom, popularnej wśród młodzieży, „Jeżycjady”. Pisarka, jak zwykle, bardzo interesująco opisuje w niej kolejne perypetie rodziny Borejków. W tej części mamy przykład odwiecznego konfliktu między pokoleniami, który jest niezwykle bliski wielu młodym ludziom. Czy i tym razem miłość wszystko pokona?