Książka została uhonorowana mianem Książki Roku 2015 serwisu lubimyczytać.pl w kategorii literatura piękna. Po książkę sięgnęłam, ponieważ spodziewałam się innej tematyki, którą wywnioskowałam po jej recenzjach w internecie. Przyznam, że to na początku kompletnie mnie zawiodło, lecz mimo to przeczytałam lekturę od deski do deski i cóż - zawód całkowicie zniknął. Pozycja jest niezwykle mądra i piękna; łączy w sobie głęboki smutek z wielką nadzieją. Otwiera oczy czytelnika na problemy, które dotyczą także osób w jego najbliższym otoczeniu, pokazuje jak bardzo ludzie są w stanie udawać, ukrywać siebie, swoje emocje. Sądzę też, że sporo osób odnajdzie w jej wnętrzu także coś swojego, coś o sobie. Mnie osobiście zachwyciło takie przedstawienie rzeczywistości, obrazy sytuacji, które są nam tak bliskie. Uważam, że po książkę warto sięgnąć niezależnie od tego, czy mamy lat 15 czy 45, ponieważ sądzę, że każdego jest w stanie skłonić do refleksji.
Książka została uhonorowana mianem Książki Roku 2015 serwisu lubimyczytać.pl w kategorii literatura piękna.
Po książkę sięgnęłam, ponieważ spodziewałam się innej tematyki, którą wywnioskowałam po jej recenzjach w internecie. Przyznam, że to na początku kompletnie mnie zawiodło, lecz mimo to przeczytałam lekturę od deski do deski i cóż - zawód całkowicie zniknął. Pozycja jest niezwykle mądra i piękna; łączy w sobie głęboki smutek z wielką nadzieją. Otwiera oczy czytelnika na problemy, które dotyczą także osób w jego najbliższym otoczeniu, pokazuje jak bardzo ludzie są w stanie udawać, ukrywać siebie, swoje emocje. Sądzę też, że sporo osób odnajdzie w jej wnętrzu także coś swojego, coś o sobie. Mnie osobiście zachwyciło takie przedstawienie rzeczywistości, obrazy sytuacji, które są nam tak bliskie. Uważam, że po książkę warto sięgnąć niezależnie od tego, czy mamy lat 15 czy 45, ponieważ sądzę, że każdego jest w stanie skłonić do refleksji.