Chata Wuja Toma – H. Beecher – Stowe
Ta książka mną wstrząsnęła. Co innego uczyć się na lekcji historii o niewolnictwie w Ameryce, a co innego przeczytać historię tych biednych Murzynów. Jak można było handlować tymi ludźmi, zmuszać ich do pracy ponad siły za worek kukurydzy, szczuć ich psami i chłostać tak długo, aż umierali? Jak można było rozdzielać dzieci od matek, mężów od żon i wykorzystywać seksualnie młodziutkie Murzynki? To wszystko wydaje się nie do zniesienia, a jednak Tom, główny bohater tej powieści, miał na to swój sposób. Była nim silna wiara. Wiara, która zachwyca i porywa innych niewolników, która daje nadzieję na wieczną wolność w raju, która ostatecznie czyni go szczęśliwym człowiekiem. Wiara, która i mnie zmusiła do refleksji.