MarleyNyuu

1. Anonimowy14 listopada 2016 13:15

Cecelia Ahern: Love, Rosie

Powieść z e-maili i listów,o przyjaźni i miłości pisana młodzieżowym stylem. Chwilami wzruszająca i zabawna, czasem lekko dramatyczna. Śledzimy losy bohaterów od ich młodych lat, przez co stają się bliscy czytelnikowi. Poznajemy ich uczucia, myśli, problemy. Książka jest niezwykle wciągająca. Czytając ją, zadajemy mnóstwo pytań, pragniemy brnąć dalej w historię, by dowiedzieć się, jak potoczą się losy bohaterów- próbujemy odkryć zakończenie. Czytając powieść nieraz zastanawiałam się, co by było, gdyby niektóre wydarzenia nie miały miejsca. Podoba mi się, że możemy poznać sytuacje z różnych perspektyw. Jesteśmy świadkami podejmowania decyzji przez bohaterów. Niektóre z nich kwestionowałam - bohaterowie na przemian oddalają się i zbliżają do siebie. Jako obserwator ich życia miałam ochotę wziąć w nim udział, doradzić bohaterom. Jednak to sprawiło, że jeszcze bardziej byłam ciekawa, co może się wydarzyć. Książka z gatunku okruchy życia, z codziennymi dylematami, trudami decyzji. Dla osób, które szukając książki, myślą o ciekawej, delikatnej, romantycznej historii.
MarleyNyuu


2. Anonimowy25 listopada 2016 11:38

Michalina Daszuta: Prize
Porwanie, brutalne zmuszenie do leżenia na ziemi i nieruszania się, a następnie mimowolna konieczność oglądania brutalnej walki.- Tak wyglądała sytuacja Europejki. Jej los wygląda, jak wyjęty z jakiegoś kryminału, ewentualnie opowieści akcji. Jednak pozory bywają mylące. "Prize" jest romansem, który przeczytałam jednym tchem. Książka dla romantyków, lubiących czytać o miłosnych przygodach. Opowieść ani przez chwilę nie bywa nudna. Jedno wydarzenie przegania kolejne, książka, przy której trudno się zanudzić- jeżeli oczywiście lubi się romanse połączone z akcją. Ja lubię takie połączenia. Brutalność, wątek romantyczny, akcja, przygoda, obawa, suspens- wszystko to zostało uwzględnione w jednej książce. Przeczytanie jej było dla mnie mile spędzoną chwilą.
MarleyNyuu

Michalina Daszuta:Hunting for Online Demons

Mroczna historia o dziewczynie, która widzi demony. Strach, nienawiść, obawa- te uczucia, towarzyszą bohaterce. Boryka się ona z demonicznym problemem. Nikt z jej codziennego środowiska nie wierzy w jej słowa. Na szczęście bohaterka nie jest samotna
w swoim obłędzie. Internetowo pisze z osobami widzącymi te same demony. Bohaterkę czeka wiele przygód, podczas których będzie powoli odkrywała prawdę o demonach.
-Czym one są? Skąd się biorą? Co robią w naszym świecie?- to tylko niewielki zakres pytań, jakie zadaje sobie bohaterka, jak i czytelnik. Autorka stopniowo podsuwa nam fakty, poszlaki i wspomnienia, co sprawia, że książka nabiera detektywistycznego charakteru. W pewnym momencie dochodzą nowe uczucia - miłość, desperacja, cierpienie.... Niestety, moim zdaniem historie bohaterów, zostały źle przeplecione. Po wyjaśnieniu wszystkich wątków i poznaniu prawdy, uznałam, że niektóre postacie działały nielogicznie i nienaturalnie. Miałam wrażenie, że autorka chciała logicznie wyjaśnić, dlaczego postacie trzecioplanowe działały w określony sposób. Jednak nie udało jej się to. Mimo kilku zgrzytów logicznych, książkę tę uważam za ciekawą.
MarleyNyuu


4. Anonimowy29 grudnia 2016 11:53  [ten sam wpis był już zamieszczony w listopadzie pod nr 2, więc nie będzie liczony jako kolejny wpis]
Michalina Daszuty: Prize

Porwanie, brutalne zmuszenie do leżenia na ziemi i nieruszania się, a następnie mimowolna konieczność oglądania brutalnej walki.- Tak wyglądała sytuacja Europejki. Jej los wygląda, jak wyjęty z jakiegoś kryminału, ewentualnie opowieści akcji. Jednak pozory bywają mylące. "Prize" jest romansem, który przeczytałam jednym tchem. Książka dla romantyków, lubiących czytać o miłosnych przygodach. Opowieść, ani przez chwilę nie bywa nudna. Jedno wydarzenie przegania kolejne, książka, przy której trudno się zanudzić- jeżeli oczywiście lubi się romanse połączone z akcją. Ja lubię takie połączenia. Brutalność, wątek romantyczny, akcja, przygoda, obawa, suspens- wszystko to zostało uwzględnione w jednej książce. Przeczytanie jej było dla mnie mile spędzoną chwilą. 
MarleyNyuu

4. Anonimowy31 stycznia 2017 09:06

Makoto Shinka: 5 centymetrów na sekundę

Ponadczasowa opowieść o bezgranicznej miłości w szponach zapomnienia – ach ta odległość. Poznajemy dwójkę bohaterów, których łączy silna więź. Wcześniejszy aspekt samotności znikł po narodzinach przyjaźni. Bohaterowie nie wyrażają swoich uczuć, pozostawiając je próbie czasu.
Punkt kulminacyjny opowieści, osadzony jest w czasie, gdy główny bohater przeprowadza się daleko od swej ukochanej. Zazwyczaj założenie, że miłość przezwycięża odległość, staje się szczęśliwym zakończeniem. Ta opowieść jest jednak bardziej dramatyczna, gdyż próby utrzymania namiętności okazują się nieskuteczne. Listy nie zostają już pisane, a ukochana osoba staje się tylko odległym wspomnieniem. Niespełniona miłość bohaterów ma wywrzeć na czytelniku smutek. Tylko z założenia, ponieważ bohaterowie nie mają za grosz charakteru, co uniemożliwia przywiązanie się do ich historii.
Nie odczułam emocji, jakie autor chciał we mnie wzbudzić. Manga była przeciętna, jedyne co podnosi jej ocenę, to rzadko spotykane zakończenie. Subtelnie ukazana walka o wspomnienia oraz całkiem ładna kreska.
MarleyNyuu

5. Anonimowy 28 lutego 2017 19:48

Waris Dirie: Kwiat pustyni.
Niezmiernie wciągająca historia, wyjęta z życia słynnej modelki. Niewiele książek zachwyciło mnie tak, jak ta. Powodu mojej fascynacji, można szukać w autentyczności tej książki. Wszystkie te okropne wydarzenia w rzeczywistości miały miejsce. Pragnienie ucieczki do lepszego życia jest wręcz inspirujące. Na drodze, jaką podążała, czekało ją wiele nieprzyjemności. 
Gdy myślę, że w dużej części historii Waris jest zaledwie dzieckiem, nie dowierzam. 
W książce opisane są "przygody", ale najważniejsze są myśli i uczucia, które w danej chwili nasuwały się bohaterce. Czytając, zauważałam, jak pod wpływem czasu sposób myślenia Waris ulega zmianie. Dziecięca naiwność przemienia się w nieufność. Bohaterka po zakończeniu wyprawy nie potrafiła odnaleźć się w nowym świecie. Jednak tyle trudu i wytrwałości, dało po sobie poznać. Wykreowała swoją nową rzeczywistość. Waris jest moją bohaterką, nie ze względu na to, co przeszła, ale ze względu na to, że nie pozostawiła przeszłości zapomnieniu. Zapobiega krzywdzeniu kobiet, ujawniając gorzką opowieść swojego życia.
MarleyNyuu

6. Anonimowy 29 marca 2017 09:58

Markus Zusak: Złodziejka książek

„Złodziejka książek" to powieść, która potrafi wzruszyć do łez. Jest publikacją do głębi przejmującą, niepozwalającą przejść obojętnie nie tylko wobec wydarzeń mających miejsce już ponad pół wieku temu, ale wobec faktu każdej osobnej śmierci. Śmierci, dla której, w powieści, choć na chwilę stają się przeciwwagą bezinteresowna przyjaźń, szacunek i chęć pomocy najsłabszym i najbardziej potrzebującym. Książka Markus'a Zusak została nagrodzona aż trzema nagrodami:

-Kathleen Mitchell Award z 2006 roku: Nagroda literacka przyznawana młodym australijskim pisarzom za najlepszą książkę.
-Book Sense Book of the Year Award for Children's Literature z 2007 roku: przyznawana książce roku przez dzieci.
-National Jewish Book Award for Children's and Young Adult Literature z 2006 roku: przyznano tej książce tytuł narodowej żydowskiej książki przez dzieci i młodą literaturę.
MarleyNyuu

7. Anonimowy 29 marca 2017 10:02

Jojo Moyes: Zanim się pojawiłeś

Nienawiść, obłęd, ból, niepewność, ale też miłość, troska, szczęście oraz śmierć 
i życie. Wszystko sprowadza się do ludzkich pragnień. Pragnienie naszej bohaterki - by ukochany mógł dojrzeć, że mimo przeciwności zsyłanych przez los, może być szczęśliwy. Na początku trudno rozszyfrować, czego pragnie nasz bohater. Na pierwszy rzut oka wydawał się lekceważący, a nawet zadufany. Później widzimy jego drugą stronę, odkrywa przed nami swoje prawdziwe uczucia.
Jego pragnienie, zrodziło się z miłości — by ukochana czerpała z życia i próbowała nowych rzeczy. Mimo pięknych idei i poetycznych pragnień... Książka dalej tkwi między dwoma gatunkami - romansem i nade wszystko dramatem.
Książka mocno uchwyciła moje, łaknące zwrotów akcji, serce. W tej powieści nic nie wydaje się sztuczne. Wręcz przeciwnie, czytając, można odczuć te autentyczne uczucia, sytuacje, słowa... Streszczając: piękna opowieść, której żadne słowa nie oddadzą.
(Moyes dwukrotnie otrzymała Romantic Novel of the Year Award, w 2004 za Zakazany owoc).
MarleyNyuu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz